Zagadnienia bioetyczne z związane z początkiem i końcem ludzkiego życia, stanowiły przedmiot tegorocznych wykładów, które poprowadził o. Maciej Olszewski. Okazuje się, że ludzie wszystkich czasów próbują stać się „jak Bóg”. W kontekście poruszanej tematyki, można powiedzieć, że dzieje się tak, również i dziś. Czyż człowiek nie chce stawiać się w miejscu Pana Boga, kiedy poprzez metodę pozaustrojowego zapłodnienia in vitro decyduje kiedy, w jakich warunkach, kto i przez kogo zostanie poczęty? Podobnie rzecz ma się w kontekście eutanazji. Ludziom wydaje się, że mają prawo decydować kiedy, w jakich okolicznościach, osoba ludzko musi zakończyć swoje życie, wskazywał o. Maciej. W opozycji do tych kwestii, jawi się popierana przez Kościół Katolicki naprotechnologia, która jest metodą leczenia niepłodności i opieka paliatywna, umożliwiająca ludziom śmierć w godnych warunkach.
Oprócz podjętych zagadnień naukowych, czas Dni Formacji wypełniony był wspólną modlitwą, braterskimi spotkaniami oraz nawiedzeniem miejsc franciszkańskich Toskanii i Umbrii. Bracia nawiedzili San Lucchese (gdzie pochowani są pierwsi tercjarze), San Vivaldo (gdzie znajduje się XV wieczna Kalwaria przy eremie Świętego patrona Vivaldo), San Gimignano oraz konwent św. Bernardyna w Sienie (gdzie mogli dotknąć pośmiertnej maski Świętego, Jego habitu i modlić się przy Jego relikwiach). Szczególnego wymiaru duchowego nabrał czwartek 18 czerwca, kiedy to bracia udali się do Asyżu, by w tym świętym miejscu, niejako twarzą w twarz, spotkać się z Biedaczyną.
Dziękujemy o. Jozuemu Misiak za zorganizowanie tegorocznych dni formacji oraz o. Maciejowi Olszewskiemu za wygłoszone konferencje. Podziękowania należą się braciom z Sinalungi i Chianciano Terme, które składamy na ręce tamtejszych przełożonych: o. Chryzostoma Fryc i o. Faustyna Sawińskiego. Bóg zapłać za serdeczne przyjęcie i wielką troskę w ugoszczeniu braci.
Bracia pracujący poza Polską
Więcej (zdjęcia) na: www.francszkanie.net