Darami swojego Założyciela macie się dzielić z Kościołem i światem – mówił arcybiskup Mateo Maria Zuppi.
W poniedziałek członkowie kapituły generalnej dominikanów, po niedzielnym dniu skupienia wrócili do pracy. Bracia i siostry dyskutowali w grupach językowych, jakie tematy powinna podjąć kapituła i jaki kierunek wyznaczyć na najbliższe dni.
Wieczorem bracia gościli arcybiskupa Bolonii – Matteo Marię Zuppi, który przewodniczył nieszporom, a po kolacji skierował do braci półgodzinną konferencję na temat sytuacji Kościoła w jego diecezji.
– Święty Dominik jest wasz, ale nie zapominajcie, że również nasz – powiedział do sióstr i braci. Zwrócił uwagę na dwie cechy charyzmatu założyciela dominikanów, które są dla niego inspiracją: radość oraz duch wspólnoty. Jak podkreślił, obie stanowią dzisiaj wyzwanie, a jednocześnie odpowiedź na zmagania człowieka w świecie pozbawionym nadziei, podzielonym, skłóconym, pełnym indywidualizmu.
Abp Zuppi życzył braciom, by spotykając się przy grobie św. Dominika, odkryli te dwa dary jako skarb, którym mają żyć i dzielić się z Kościołem i światem.
Ksiądz arcybiskup opowiadał również o specyfice Kościoła włoskiego, a jego diecezji w szczególności. Dzielił się trudnościami personalnymi, z którymi mierzy się w objętej na jesieni ubiegłego roku diecezji. Mówił, że stara się jednak w kryzysie dostrzegać szansę – małe wspólnoty parafialne porównał do rodzinnych sklepów, w których każdy Bolończyk znajdzie ukochaną mortadelę, pokrojoną i odważoną przez znajomego rzeźnika.
Przypomniał również słowa papieża Franciszka skierowane do konferencji episkopatu Włoch we Florencji, której postawił trzy wzory świętości na dziś: św. Franciszka, św. Filipa Nereusza i („świętego”) Don Camillo. Bohater nowel Giovanniego Guareschiego łączył dwie cechy, które powinny charakteryzować nie tylko proboszczów: nieustannie rozmawiać z Bogiem i znać każdego człowieka (z jego parafii).
Arcybiskup Bolonii odprawi 4 sierpnia uroczystą mszę ku czci św. Dominika na zamknięcie kapituły. Na razie życzył nam owocnej pracy.