To właśnie tutaj, na tym małym skrawku bałkańskiej ziemi księża i bracia salwatorianie mogą realizować charyzmat swego zgromadzenia, założonego 133 lata temu. Po dzień dzisiejszy duszpasterska praca na tym terenie określana jest misją ad gentes.
Dla wielu salwatorianów, salwatorianek, współpracowników i dobrodziejów dzień 8 grudnia to uroczyste wspomnienie NMP Niepokalanie Poczętej oraz rocznica założenia zgromadzenia salwatorianów. Z tych właśnie powodów rodzina salwatoriańska z terenów całej Albanii spotkała się w Jubicy na wspólnej Eucharystii. W kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. Dariusz Nowak – jeden z pierwszych salwatorianów na misjach w Albanii. Byli też inni współbracia pracujący w tym kraju. Przyjechały siostry Kongregacji Boskiego Zbawiciela oraz świeccy salwatorianie.
Duch wspólnoty i radosnego świętowania towarzyszył wszystkim od samego początku spotkania, a kolejnym powodem do wesela stał się fakt przyjęcia do postulatu chłopaka z Koplika. Sokol Gilaj to wychowanek ks. Artana Seli, proboszcza parafii Koplik, który jako delegat ks. prowincjała przyjął kandydata Sokola do rodziny salwatoriańskiej. Nowo przyjęty postulant spędzi czas formacji w domu zakonnym w Bilaj pod opieką moderatora ks. Wojciecha Porady.
Po obrzędzie przyjęcia do postulatu salwatorianie i salwatorianki tradycyjnie odnowili swoje śluby zakonne złożone w Towarzystwie Boskiego Zbawiciela, a po nich grupa ponad czterdziestu salwatorianów świeckich odnowiła przyrzeczenia złożone w dniu wstąpienia do rodziny salwatoriańskiej. Ostatnim akcentem tego dnia był sakrament małżeństwa zawarty między młodymi ludźmi należącymi do salwatoriańskiej parafii w Kopliku.
Nowe powołania, świeccy angażujący się w ruchy religijne, świadome uczestnictwo i korzystanie z sakramentów świętych to powoli rodzące się owoce ofiarnej pracy duchowych synów i córek sługi Bożego o. Franciszka Jordana na misyjnej niwie. Bogu niech będą dzięki za wrażliwe serca gotowe odpowiedzieć na Jego wezwanie i podjąć najwspanialszą przygodę życia, jaką jest przynależenie do rodziny salwatoriańskiej.
Za: www.sds.pl.