„Myślę, że są powody do nadziei. Oczywiście w życiu zakonnym są i cienie: prawdą jest, że spada liczba powołań oraz to, że niektóre instytuty łączą się, a inne muszą opuścić prowadzone przez siebie dzieła. Jednocześnie widać jednak ogromny wysiłek powrotu do prawdziwych źródeł własnego charyzmatu – mówi hierarcha. – Jestem przekonany, że życie konsekrowane wciąż jest pełne witalności i to daje nam nadzieję na przyszłość. Widzę, że konsekrowani w ostatnim czasie mocniej angażują się też w to, by tak jak wzywa Franciszek iść na peryferie. To także jest motywem nadziei”.
Jutro Papież Franciszek odprawi uroczystą Eucharystię z okazji Dnia Życia Konsekrowanego. Liturgia rozpocznie się procesją, w której weźmie udział 50. osób, kobiet i mężczyzn reprezentujących różne formy życia konsekrowanego i różne kontynenty.
bz/ rv