Administrator apostolski Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy uważa, że zamknięcie Bazyliki Grobu Pańskiego w obliczu pandemii koronawirusa to „żadne wyjście”. „Bazylika Grobu Pańskiego jest bardzo duża, być może udałoby się nam tworzyć dwie lub trzy grupy z maksymalnie dziesięcioma osobami” – powiedział hierarcha w zamieszczonym na stronie internetowej patriarchatu artykule.
„Obecnie jednak znajdujemy się w sytuacji wielkiej bezradności, zwłaszcza z powodu pytania, jak będziemy obchodzić Wielki Tydzień w Jerozolimie” – zaznaczył abp Pizzaballa. Zwrócił uwagę, że w judaizmie publiczne nabożeństwo wymaga obecności co najmniej dziesięciu mężczyzn (minjan). „Myślę, że my, chrześcijanie, musimy obecnie dołączyć do tej tradycji bycia w co najmniej w dziesięciu i tym samym do utrzymania minimalnej wspólnoty” – zaznaczył administrator apostolski Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy.
Bazylika Grobu Pańskiego na Starym Mieście w Jerozolimie jest jednym z najważniejszych miejsc chrześcijaństwa i obecnie wspólną własnością różnych wyznań. Największą część zajmują i sprawują pieczę Patriarchat Greckoprawosławny oraz katolicy łacińscy reprezentowani przez franciszkanów z Kustodii Ziemi Świętej i Patriarchat Ormiański.
W świątyni znajduje się kaplica Grobu Pańskiego, która powstała w miejscu, gdzie w wydrążonej grocie, na skalnej półce złożono zdjęte z krzyża, zawinięte w całun ciało Jezusa. Ścianę za nią zdobią trzy obrazy Zmartwychwstania. Każdy z nich należy do innej wspólnoty chrześcijańskiej: katolików, Ormian i Greków. Chrześcijanie czczą w tym miejscu ukrzyżowanie, złożenie do grobu i zmartwychwstanie Jezusa. Dla wyznawców prawosławia jest to bazylika nie Grobu, lecz Zmartwychwstania (Anastasis). Każdego roku świątynię odwiedzają setki tysięcy pielgrzymów.
Za: www.deon.pl