Przełom 2015 i 2016 roku to we franciszkańskiej misji w Ugandzie czas podsumowań. To również czas odnowy duchowej i wyznaczania planów na przyszłość.
W trzecią niedzielę adwentu arcybiskup Kampali Cyprian Kizito Lwanga wraz z wiernymi, przeszedł przez bramę katedry na wzgórzu Lubaga. Tym samym w stolicy Ugandy został zainaugurowany nadzwyczajny Rok Miłosierdzia ogłoszony przez papieża Franciszka.
Słowa bardzo nam bliskie takie jak Polska, św. Faustyna, Kraków, często pojawiały się w wypowiedziach biskupa i wiernych biorących udział w uroczystości.
Po Mszy świętej przedstawiciele parafii otrzymali figurkę Jezusa Miłosiernego. Figurki te zostały wykonane w Polsce i pobłogosławione w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie. Setka figurek została przesłana do Ugandy i rozprowadzona po parafiach, szkołach i innych instytucjach katolickich służących społeczeństwu.
Grudzień i styczeń to w Ugandzie czas wakacji szkolnych. Jest to więc dobra pora na organizowanie różnych inicjatyw duszpasterskich angażujących dzieci i młodzież. W okresie między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem, w Matugga, o. Marian Gołąb zorganizował rekolekcje powołaniowe „come & see” („przyjdź i zobacz”) dla dwudziestu młodzieńców rozeznających swoje powołanie i pragnących w przyszłości wstąpić do zakonu franciszkańskiego.
W pierwszym tygodniu Nowego Roku w Kakooge odbył się już czwarty Franciszkański Obóz Młodzieżowy. Rekolekcje pod hasłem „The best I can be” zgromadziły młodzież z trzech miejsc naszej obecności: Kakooge, Matugga i Munyonyo. Odpowiedzialnymi za przebieg spotkania byli o. Wojciech Ulman i o. Marek Warzecha.
W tym samym czasie w Arusha w Tanzanii, w pobliżu najwyższego szczytu w Afryce, Kilimandżaro, odbyły się rekolekcje zakonne. Brali w nich udział franciszkanie posługujący w Ugandzie, Kenii i Tanzanii.
Wejście na górę Kilimandżaro jest zbyt drogie dla franciszkanina, ale za to wysiłek wejścia na duchowe wyżyny jest dostępny dla każdego i to za darmo.
Początek kolejnego roku zakończył się bardzo pozytywem akcentem. 19 stycznia przyleciał z Polski do Ugandy nowy misjonarz o. Marcin Załuski. Został skierowany do klasztoru w Matugga. Dwa dni później odwiedził sanktuarium w Munyonyo, gdzie odbywała się pielgrzymka kapłanów archidiecezji Kampala na czele z arcybiskupem Cyprianem Kizito.
Pasterz diecezji nadał nowemu misjonarzowi imię plemienia Buganda. Od tego momentu pełne imię ojca Marcina to Father Ssali Martin Załuski. Imię to jest przypisane do klanu Małp. Życzymy więc o. Ssali dużo potrzebnych łask w głoszeniu Ewangelii wszelkiemu stworzeniu na kontynencie afrykańskim.
Ofiary na rozwój sanktuarium w Munyonyo można wpłacać na konto:
Pekao S.A. 31 1240 4432 1111 0000 4732 4970 PLN, Z dopiskiem: UGANDA MUNYONYO
PROWINCJA ŚW. ANTONIEGO I BŁ. JAKUBA, 31-539 Kraków, ul Żółkiewskiego 14
