“24 godziny dla Pana”- wyzwanie ciągle aktualne

Zamieszczamy list naszego współbrata bp Antoniego Bonifacego Reimanna OFM, biskupa Wikariatu Apostolskiego Ñuflo de Chávez w Boliwii.

Czas szczególny miłosierdzia Ojca

Okres Wielkiego Postu jest czasem uprzywilejowanym, w którym poprzez celebracje związane z pokutą i nawróceniem ukazywane jest oblicze miłosiernego Ojca. W związku z tym w naszych kościołach, tak jak zapewne i u Was zostało odprawione specjalne nabożeństwo pod hasłem: „24 godziny dla Pana”, do którego zaprosił nas Papież Franciszek w buli z okazji roku jubileuszowego (cfr. M.V. 16).

Lud Boży, który pielgrzymuje w naszym Wikariacie, jak i Was, Drodzy Przyjaciele naszej misji w Boliwii, zachęcam aby jak najczęściej w ciągu roku jubileuszowego przekazywane zostały treści związane z Bożym miłosierdziem; Słowo Boże, które ma samo w sobie uzdrawiającą moc, niech przemienia i nasze wspólnoty chrześcijańskie, doświadczając radości, która płynie z przebaczenia. Któż z nas nie nosi znamion wyrytych w sercu, a związanych z doświadczeniem celebracji sakramentu pokuty, który przenosi nas ze śmierci do życia i pozwala nam uczestniczyć w owocach paschalnych Odkupiciela? Jako świadkowie przebaczenia, podobni do biblijnej Samarytanki, wyjdźmy do otaczającego nas świata i przywołujmy ku Chrystusowi ludzi pokaleczonych, zbrukanych i poniżonych.

Drodzy Bracia i Siostry

Niech program „24 godziny dla Pana”, pobudza nas do głoszenia Bożego Miłosierdzia nie tylko w czasie trwania Wielkiego Postu czy roku jubileuszowego ale przez całe życie. Podczas spotkania duszpasterskiego w lutym tego roku w naszym Wikariacie, zwróciliśmy także uwagę na rolę sakramentu pokuty i Eucharystii w naszym życiu – niewyczerpane źródła miłosierdzia. Otrzymywana absolucja motywuje nas do przebaczania tak, jak i nam przebaczono. Przyjmując Ciało i Krew Chrystusa w Eucharystycznej Ofierze, uzdalniamy się również do dzielenia się naszym życiem z bliźnimi. Skierowanie się ku człowiekowi „nieczystemu” wokół którego koncentrował się Chrystus jest i naszym zadaniem, naszą misją. Chrystus sam zaciągał rytualną „nieczystość” dotykając chorych a nawet umarłych, po to by ich uzdrawiać i przywracać do pełni życia. Podobnie pragniemy czynić w naszym lokalnym Kościele, poprzez realizację projektów związanych z duszpasterstwem rodzin, służbą zdrowia (duszpasterstwo chorych), jak również tworzącą się strukturą parafialnego Caritasu.

Naśladowanie Chrystusa – w służbie pohańbionym i bezbronnym – jest możliwe również dzięki Wam drodzy Przyjaciele Misji Apostolskich i naszego Wikariatu. To dzięki waszej jałmużnie – „która gładzi grzechy” i jest wyrazem Waszej miłości, możemy służyć potrzebującym.

Posłużę się jednym z przykładów troski o te ludzkie „peryferie”. Otóż razem z siostrą zakonną odwiedźmy na peryferiach Concepción matkę wielodzietnej rodziny (siódemka). Ojciec tej rodziny od czasu do czasu pokazuje się w domu, ponieważ jest nałogowym alkoholikiem. Matka zaś zarabia na chleb powszedni, piorąc bieliznę u sąsiadów. Żadne dziecko z tej siódemki nie posiada dokumentu tożsamości (świadectwa urodzenia), jak też sakramentu chrztu świętego. Żyją w pożyczonym domu, który bardziej przypomina namiot jak dom mieszkalny. To dzięki Waszej pomocy, możemy zakupić dla nich mleko w proszku, jak również dzielić się chlebem powszednim, a przede wszystkim dobrocią i serdecznością, której tak bardzo im brakuje. W tych dniach siostra zakonna pomaga im zarejestrować się w Urzędzie miejskim, aby mogli wreszcie cieszyć się dokumentami osobistymi, które upoważniają ich również do przygotowania się do sakramentu chrztu, i uczęszczania do szkoły podstawowej. Marzy się nam, aby dopomóc im w uzyskaniu małego terenu, i budowę skromnego domu, liczącego przynajmniej kuchnie, sypialnie i ubikacje.

Drodzy Współbracia i Przyjaciele naszej misji. Za to Wasze wsparcie w tej i podobnych sytuacjach, bardzo Wam dziękuję, i polecam Was Temu, od Którego otrzymujemy wszelkie dobro, a którym jest nasz Ojciec Miłosierny.

Kulminacyjny Akt Bożego Miłosierdzia

Wielki Tydzień i Triduum Paschalne. Uroczystości te znajdują swoje apogeum w celebracjach Wielkiej Soboty i Zmartwychwstania Pańskiego. Niech te obchody wszczepiają i nasze wysiłki w dzieło zbawcze Chrystusa, który odkupił człowieka, wyzwolił go i wiedzie ku zbawieniu. Bądźmy zatem obrazem Ojca Miłosiernego, Boga który nie przyszedł, aby mu służono, lecz aby służyć i aby życie swoje oddać za wieluŻyczę Wam abyście wypełniając tę misję byli zawsze wiarygodnymi świadkami Zmartwychwstałego Pana poprzez czyny miłosierdzia tak wobec ciała jak i wobec duszy. Niech On darzy Was obficie swoimi łaskami i „mocą z wysoka”.

Zaś “24 godziny dla Pana” niech staną się dla nas wszystkich wyzwaniem aktualnym w każdym momencie naszego życia.

Dziękuję Wam za życzliwość, miłość i łaskawość i z serca błogosławię

Bp. Antoni Reimann, OFM
Concepción, 18 marzec 2016 roku

Za: www.franciszkanie.com

Wpisy powiązane

Asyż: 25 lat temu bazylika św. Franciszka została ponownie otwarta dla zwiedzających

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego klasztoru w Etiopii

Redemptoryści – Villa Ángela: to już 730 dni, ponad 17,5 tys. godzin, nieustannej adoracji Najświętszego Sakramentu