23 maja 2014 r. odbyła się w Dukli sesja naukowa z racji 600-lecia urodzin św. Jana z Dukli (1414-1484) pt. „Wzięty w Boskie posiadanie”. Jej organizatorami byli m.in. Sanktuarium św. Jana z Dukli oraz WSD OO. Bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Sesję rozpoczęła Msza św. celebrowana przy relikwiach Świętego. Przewodniczył jej abp Edward Nowak z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W swojej homilii zwrócił uwagę na to, że często ulegamy dziś pokusie oddzielania normalnego życia od świętości, tymczasem świętość nie jest zarezerwowana dla niewielu.
Po Mszy św. wszyscy udali się do Muzeum Historycznego w Dukli, gdzie odbyła się część naukowa sesji.
O. Micheasz Okoński, kustosz dukielskiego sanktuarium, powitał zebranych, a wśród nich m.in. prof. Elżbietę Starosławską, dyrektorkę Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli i jej współpracowników oraz młodzież szkół dukielskich z nauczycielami. O. Micheasz wyjaśnił, że tytuł sesji: „Wzięty w boskie posiadanie” jest parafrazą słów, które wypowiedział w Dukli św. Jan Paweł II: „Na Puszczy (…) wśród ciszy i duchowej walki, „uchwycił go Bóg” i tak już pozostali razem do końca”. (9 VI 1997 r.)
Podczas sesji wygłoszono sześć referatów:
– abp Edward Nowak: Proces kanonizacyjny Jana z Dukli. Proceduralne etapy drogi wyniesienia na ołtarze;
– o. dr hab. Zdzisław Gogola OFMConv (UPJPII, Kraków): Św. Jan z Dukli na tle epoki;
– mgr Stanisław Kalita (Dukla): Rozwój kultu św. Jana na przestrzeni wieków;
– o. dr hab. Romuald Kośla OFM (UPJPII, Kraków): „Wzięty w Boskie posiadanie”. Teologiczne podstawy świętości św. Jana z Dukli;
– o. dr Bartłomiej Mazurkiewicz OFM (WSD, Kalwaria Zebrzydowska): Sylwetka św. Jana z Dukli w świetle homilii kanonizacyjnych;
– o. dr Cyprian Moryc OFM (KUL, Lublin): Wizerunek Jana z Dukli w sztuce. Ikonografia Świętego przed i po kanonizacji.
Ks. abp Edward Nowak zaczął od wspomnień z dzieciństwa. Wraz z rodzicami, którzy mieszkali Nowym Żmigrodzie (14 km od Dukli), często pielgrzymował do św. Jana. Jako dziecko dziwił się temu, że w domu mówiło się: „święty Jan”, a w kościele – „błogosławiony Jan”. W kolejnych referatach kilkakrotnie powtórzono, że szybko po śmierci nazywano Jana z Dukli świętym, choć beatyfikacja dokonała się w roku 1733, a kanonizacja – w roku 1997.
Kanonizację planowano już w XVIII w., jednak realizacja tego zamiaru była niemożliwa w czasach zaborów, a potem w okresie PRL-u. Do sprawy powrócono w latach 90-tych XX wieku. Abp Edward Nowak poprosił wówczas o zainteresowanie się nią postulatora generalnego Zakonu Braci Mniejszych, o. Giovanniego Folguerę. Okazało się, że dokumentacja była już gotowa. Był również opisany cud: uzdrowienie Anny Maksymiak ze Lwowa w 1942 r. po tym, jak odprawiła nowennę do Świętego. Kanonizacji dokonał św. Jan Paweł II w Krośnie, 10 VI 1997 r.
Następny prelegent, o. prof. Zdzisław Gogola, przedstawił życie św. Jana na tle epoki. Jan był jednym z pierwszych, którzy wstąpili do nowej prowincji franciszkanów obserwantów założonej przez św. Jana Kapistrana, nazwanej z czasem prowincją bernardynów. Wyróżniał się wśród wielu znakomitych współbraci jako ewangelizator Rusi Czerwonej. Jego świętość była typowo franciszkańska. Cechowała ją prostota, dbałość o biednych, życie pokutnicze, głoszenie Słowa Bożego wśród ludu.
Z kolei mgr Stanisław Kalita ukazał historię kultu świętego Duklanina. Kult ten rozwinął się bardzo szybko i spontanicznie zaraz po jego śmierci za sprawą licznych cudów (doliczono się ok. 4 tys. przypadków) przede wszystkim we Lwowie, gdzie św. Jan został pochowany w kościele św. Andrzeja. Jego sława szerzyła się z czasem w całej Polsce dzięki bernardynom. We Lwowie był czczony nie tylko przez katolików, ale także przez prawosławnych i Ormian, a nawet otaczany szacunkiem przez Żydów. Imponujący jest zbiór wotów świadczących o jego licznych „interwencjach” i rzeczą niezwykłą jest to, że większość z nich przetrwała do dzisiaj.
Jednym z bardziej znanych cudów było ocalenie Lwowa w 1648 r., gdy miasto było oblężone przez wojska Chmielnickiego i Tuchaj-beja. Św. Jan ukazał się wówczas nad miastem, nad klasztorem bernardynów. Niezwykłość tego wydarzenia podkreśla fakt, że mający dowodzić obroną Jeremi Wiśniowiecki uciekł z kosztownościami, które zebrano, by finansować prowadzoną wojnę. A jednak miasto zostało uratowane.
Wzrost kultu nastąpił po beatyfikacji w 1733 r. W 1739 r. Sejm wybrał św. Jana z Dukli na patrona Polski, a papież Klemens XII potwierdził ten wybór. Kolejnym ważnym rokiem był 1884, gdy – pomimo rozbiorów – uroczyście obchodzono 400-lecie śmierci, oraz rok 1933: 200-lecie beatyfikacji. Obchody we Lwowie zgromadziły wówczas tysiące ludzi.
Popołudniową część sesji rozpoczął referat o. Romualda Kośli. Stwierdził, że positio przygotowana przed beatyfikacją (XVIII w.) pokazuje duchową sylwetkę Jana. Swoje wystąpienie podzielił o. Romuald na trzy części, przedstawiając Świętego jako człowieka pokory, pokoju i pokuty. Wyjaśnił też znaczenie tych cnót w jego życiu:
– pokora: człowieczeństwo poszukujące wielkości poza sobą;
– pokój: chrześcijaństwo poszukujące jedności;
– pokuta: franciszkanizm poszukujący doskonałości.
Jako drugi po południu zabrał głos o. Bartłomiej Mazurkiewicz. Przeanalizował kazania głoszone przez bernardynów podczas peregrynacji relikwii św. Jana z Dukli przed jego kanonizacją. Wszystkie one miały charakter historyczno-hagiograficzny z odwołaniem się do Biblii. Nie brakowało wątków patriotycznych z odniesieniem do aktualnych spraw społecznych.
O. Cyprian Moryc, posługując się prezentacją komputerową, wygłosił referat nt. ikonografii św. Jana z Dukli. Jest ona bardzo bogata i poważna, gdyż przedstawia portret średniowiecznego ascety, pokutnika. Dzieła sztuki ukazujące Jana to wizerunki kultowe, portrety duchowe, figury ołtarzowe, cykle obrazujące łaski i cuda, kompozycje małej architektury (np. grobowiec we Lwowie), cykle hagiograficzne (np. w kościele Na Puszczy oraz w sanktuarium w Dukli), kompozycje alegoryczne (np. współczesna Droga Krzyżowa Na Puszczy), kompozycje zespołowe pokazujące Jana wśród innych świętych. Ogromne znaczenie w rozwoju ikonografii Janowej miały celebracje dziękczynne związane z rocznicami śmierci i beatyfikacji. Tworzono przy tej okazji prowizoryczne dekoracje, które później zostały odtworzone w materiale trwałym. Szczególnie ważnym miejscem inspirującym artystów był grób św. Jana we Lwowie. Gdy został pochowany przebudowano kościół św. Andrzeja – dla św. Jana wzniesiono konfesję nad trumienką.
Po ostatnim referacie ojciec prowincjał Jarosław Kania podzielił się radosną wiadomością, która dotarła do niego godzinę wcześniej, że władze Lwowa wyraziły zgodę, by na kolumnie przed kościołem św. Andrzeja we Lwowie ponownie ustawiono figurę św. Jana z Dukli. Jest ona już gotowa i czeka na wyjazd na Ukrainę.
O. Romuald Kośla, podsumowując całą sesję, stwierdził, że św. Jan świadczy o tym, że największe sprawy dokonują się w przestrzeni ducha, a tu najważniejsze jest to, by zatracić się w miłowaniu.