Roch González de Santa Cruz był pierwszym świętym urodzonym w Paragwaju, zaś Alfons Rodríguez i Jan del Castillo przybyli tam z Hiszpanii, wiedzeni misyjną gorliwością – przypomina Papież. Ci kapłani Towarzystwa Jezusowego głosili tubylczej ludności Chrystusowe zbawienie, tworząc tzw. redukcje. Były to osady zakładane przez jezuitów dla Indian w Paragwaju i kilku sąsiednich krajach, także w Brazylii. Zapewniały one tubylcom nie tylko formację religijną, ale też wykształcenie i ludzkie warunki życia. Trzej wspomniani jezuici w 1628 r. przypieczętowali świadectwo wiary własną krwią, ponosząc śmierć męczeńską za poduszczeniem wrogiego im wodza-czarownika. Kanonizował ich dokładnie ćwierć wieku temu Jan Paweł II, odwiedzając Paragwaj. „Ja, który jeszcze bardziej odczuwam ich bliskość, pragnę ich obecnie uczcić i zachęcić do rozwijania ich kultu” – pisze Franciszek do kard. Hummesa. Zwraca uwagę, że kończąca się w Paragwaju peregrynacja zbiegła się nie tylko z rocznicą kanonizacji, ale też z Rokiem Wiary.
ak/ rv