Pożegnania: o. Andrzej Łączyński OFMConv

11 grudnia 2020 r. w szpitalu w Krakowie w wieku 69 lat, w 45. roku życia zakonnego, w 39. roku życia kapłańskiego, odszedł do Pana o. Andrzej Łączyński.

O. Andrzej urodził się 17 września 1951 r. w Warszawie. Wraz z rodzicami i rodzeństwem mieszkał w Otwocku. Gdy miał pięć lat, zmarł jego ojciec. Odtąd razem z trzema siostrami był wychowywany przez samotną matkę. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Otwocku złożył podanie o przyjęcie do Niższego Seminarium Duchownego w Niepokalanowie. Półtora roku później opuścił Niepokalanów i kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym dla Pracujących. Po zdaniu matury złożył podanie o przyjęcie do prowincji warszawskiej zakonu franciszkanów i został skierowany do nowicjatu.

Po ośmiu miesiącach przerwał pierwszy rok formacji zakonnej i podjął pracę organisty – najpierw pod Łodzią, a następnie w kościele garnizonowym w Puławach. Jednak w 1975 r. ponownie poprosił o przyjęcie do Zakonu i 30 sierpnia rozpoczął nowicjat. Za zgodą władz zakonnych przeszedł z prowincji warszawskiej do krakowskiej. 29 sierpnia 1976 r. złożył pierwszą profesję zakonną. Swoją formację kontynuował w czasie studiów filozoficzno-teologicznych w Krakowie. Profesję wieczystą złożył w Krakowie 8 grudnia 1981 r. Kilka dni później przyjął święcenia diakonatu. Natomiast 12 czerwca 1982 r. został wyświęcony na prezbitera.

Najpierw o. Andrzej pracował w Przemyślu, gdzie oddawał się głównie pracy katechetycznej. W tym czasie skierował do prowincjała prośbę o wyjazd na misje do Boliwii. Po krótkim kursie językowym w Hiszpanii, w listopadzie 1983 r. rozpoczął posługę misyjną. Przez pierwsze miesiące pobytu w Boliwii przebywał w Montero, a następnie w Cochabamba-Quintanilla i w Sucre. Kiedy w lutym 1987 r. została utworzona Kustodia Prowincjalna w Boliwii, o. Andrzejowi powierzono urząd pierwszego gwardiana nowo powstałego klasztoru i proboszcza nowo powstałej parafii Matki Bożej Wniebowziętej w Santa Cruz. Urzędy te sprawował do 1993 r. Potem wrócił do Sucre. W latach 1996-2000 ponownie został gwardianem i proboszczem w Santa Cruz, równocześnie pełniąc urząd definitora kustodialnego. Po kapitule w roku 2000 o. Andrzej rozpoczął posługę w Wyższym Seminarium Duchownym w Cochabamba-Chacacollo, jednak po roku, na własną prośbę, przeszedł do Montero, gdzie do grudnia 2009 r. pracował jako wikariusz parafialny. W latach 2009-2013 przebywał w Cochabamba-Quintanilla, a po kapitule kustodialnej w 2013 r. został przeniesiony ponownie do Santa Cruz, gdzie do 2016 r. pełnił urząd wikariusza parafialnego.

W 2016 r. podczas wakacji w Polsce okazało się, że ze względu na stan zdrowia musi pozostać na jakiś czas w ojczystym kraju i poddać się leczeniu. W 2017 r. został skierowany do Peru. Tam – w parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Limie – mimo słabego zdrowia – ofiarnie angażował się w pracę duszpasterską. W sierpniu 2020 r. o. Andrzej przyleciał do Polski, by znów podreperować swoje zdrowie. Zamieszkał w tym czasie w klasztorze św. Antoniego w Krakowie. 11 listopada br. przeszedł rozległy zawarł serca. Zmarł po miesiącu na skutek powikłań pozawałowych. 

Przez 33 lata pracy misyjnej w Boliwii i niemal 4 lata w Peru o. Andrzej dał się poznać jako kapłan, któremu mocno leżało na sercu dobro powierzonych mu wiernych. Zawsze był gotowy do niesienia im pomocy. Był lubiany przez młodzież, która chętnie wokół niego się gromadziła. W pamięci tamtejszej ludności zapisał się jako człowiek dobry i radosny, łączący w sobie życiową mądrość z prostotą. Również współbracia ze wspólnot klasztornych cenili sobie jego łagodne usposobienie. Nawet w ostatnich tygodniach życia, kiedy był już mocno doświadczony chorobą, wyrażał pragnienie powrotu do pracy misyjnej.

Uroczystości pogrzebowe śp. o. Andrzeja Łączyńskiego odbędą się we środę, 16 grudnia 2020 r. w Krakowie. Msza Święta pogrzebowa zostanie odprawiona o godz. 11.00 w Bazylice św. Franciszka, zaś o 12.30 wyruszy kondukt żałobny od bramy cmentarza Najświętszego Salwatora.

Wcześniej, o 10.30 będziemy modlić się Koronką do Bożego Miłosierdzia, a o 8.30 – jutrznią w intencji zmarłego.

Pamiętajmy o nim w naszych modlitwach!

Za: www.franciszkanie.pl

Wpisy powiązane

Pożegnania: Ks. Edward Firuta CM

Pożegnania: o. Marek Andrzejewski OFMConv

Pożegnania: ks. Wincenty Suwała CR