W niedzielę późnym wieczorem 22 listopada 2020 roku na Oddziale Opiekuńczym św. Łukasza w Domu Misyjnym św. Józefa w Górnej Grupie odszedł do Pana długoletni misjonarz w Brazylii, o. Alojzy Wiatrok, werbista w 88 roku życia, 71 roku życia zakonnego i 63 roku kapłaństwa.
Alojzy Wiatrok urodził się 15 lutego 1932 roku w Wiśle Małej, w parafii pw. św. Jakuba Starszego, w gminie Pszczyna, w archidiecezji katowickiej, z rodziców Karola i Marii z domu Pustelnik. Ojciec jego z zawodu był szewcem, a matka zajmowała się domem i wychowaniem dzieci. Miał czworo rodzeństwo: braci – Romana, Stefana i Karola oraz siostrę Bernadetę. 29 sierpnia 1946 roku zgłosił się do niższego seminarium księży werbistów w Bruczkowie (archidiecezja poznańska), a 8 września 1949 roku rozpoczął nowicjat w Pieniężnie, w Domu Misyjnym św. Wojciecha, gdzie po studiach filozoficzno-teologicznych w Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów przyjął 7 lipca 1957 roku święcenia kapłańskie. Należał do licznego i wyjątkowo „czynnego” rocznika w pierwszym okresie powojennym. Zwano ich „Szturmokami”. Oprócz nauki zajmowali się odbudową i utrzymaniem całego klasztoru.
Ponieważ Polska Ludowa należała wówczas do hermetycznego bloku „Demoludów” o jakimkolwiek wyjeździe do pracy misyjnej w dalekie strony nie było mowy. O. Alojzy Wiatrok, jak i jego koledzy, na wyjazd do pracy misyjnej czy polonijnej musieli czekać jeszcze 10 lat. W tym okresie nasi młodzi księża znajdywali pracę duszpasterską w Polsce, zwłaszcza na tak zwanych Ziemiach Odzyskanych. Pierwsze lata po święceniach o. Alojzy pracował w parafii Pieniężno wraz z jej licznymi ośrodkami duszpasterskimi. Dwa lata spędził nad Odrą w dekanacie Widuchowa (1960-1962). Najowocniejszym okresem jego pracy wikariuszowskiej w Polsce był pięcioletni pobyt w Malborku (do 1967 roku). Był tam bardzo lubiany przez młodzież i dzieci, które uczył w licznych salkach katechetycznych. Stworzył 100-osobowy chór kościelny. Zapamiętany został z organizowania dziecięcych rorat i koncertów kolędowych. Parafianie jeszcze dziś, po 50-ciu latach wspominają: „Pozostawił po sobie niezatarty ślad dobroci i miłości”. Towarzyszem jego pracy duszpasterskiej w Malborku i przyjacielem jest żyjący jeszcze w Domu Misyjnym św. Gabriela pod Wiedniem o. Robert Kollek SVD.
Od dnia święceń kapłańskich polem przyszłej pracy misyjnej o. Alojzego miała być Brazylia. Przybył do swej „Ziemi Obiecanej” 24 września 1967 roku w gronie kilku jeszcze misjonarzy werbistów z Pieniężna.
Początkowe lata jego pracy w Brazylii zostały opisane w publikacjach o. Stanisława Turbańskiego SVD, Murici Terra Nossa, Curitiba 1978 i o. Tadeusza Dworeckiego SVD, Zmagania Polonijne w Brazylii. Polscy Werbiści 1900-1978, Warszawa 1980. Sam również pisał liczne listy. Niektóre zostały opublikowane w pracy o. Dworeckiego (ss. 63-64; 171-176). O. Wiatrok najbardziej udzielał w placówkach Polonijnych (Kurytyba, Murici i inne). Należy do grona misjonarzy – budowniczych. Budował kościoły, kaplice, szkoły i klasztory. Oprócz pracy w kościołach nauczał w szkołach. Najdłużej proboszczem był w parafii Sao Jose dos Pinhaus w stanie Parana. W dowód uznania jego zasług dla miasta otrzymał Honorowe Obywatelstwo.
Po 32 latach pracy w Brazylii wrócił do Polski 21 maja 1999 roku. W miarę sił udzielał się jeszcze duszpastersko w różnych ośrodkach werbistów w Polsce. Najdłużej pracował jako kapelan Sióstr Córek Bożej Miłości w Jastrzębiu Zdroju, należąc do wspólnoty Domu Misyjnego Królowej Apostołów w Rybniku. Na skutek utraty sił został 17 czerwca 2020 roku przeniesiony do Domu Misyjnego św. Józefa w Górnej Grupie. Jego nagła śmierć były dla wszystkich niemałym zaskoczeniem.
O. Alojzy był człowiekiem wiary i konkretnego czynu. Przez swoje radosne kapłaństwo umiał pozyskiwać sobie ludzi do współpracy, a liczne jego talenty – muzyczne, pedagogiczne i organizacyjne – pozwalały mu na liczne osiągnięcia. Niech Bóg będzie mu nagrodą. R. i. p.
o. Alfons Labudda SVD