Pożegnania: ks. Tadeusz Łojas SAC

Screenshot

„Radością moją jest Bóg,
Mądrością moją jest Bóg,
Miłością moją jest Bóg”.
(tekst z prymicyjnego obrazka)

Ks. Tadeusz Łojas SAC (1942 – 2025), duszpasterz parafialny, m.in. proboszcz i przełożony wspólnot w Rynie i Białej Niżnej, budowniczy kościoła parafialnego pw. Miłosierdzia Bożego w Białej Niżnej

Urodził się 25 grudnia 1942 r. w Szlembarku k. Nowego Targu w rodzinie rolników Andrzeja i Agnieszki z domu Góroś. Następnego dnia został ochrzczony w kościele parafialnym w Harklowej (archidiecezja krakowska). Rodzina Łojasów liczyła trzynaścioro dzieci, w tym pięć córek, spośród których należałoby wspomnieć tutaj Stefanię (zamężną Biegun, zmarłą 9 stycznia 2017 r.), która wspomagała swego brata Tadeusza w Rynie jako gospodyni na plebanii oraz żyjącą Hanię (po mężu Malec).

Tadeusz uczył się w szkole podstawowej w miejscowości rodzinnej, a następnie wraz z bratem Leonem rozpoczął naukę w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Nowym Targu, potocznie zwanej Metalówką, z której zrezygnował ze względu na używanie przez kolegów wulgarnego języka i nieodpowiednie zachowania moralne. Wtedy przez kilka lat pracował jako pisarz gminny w Szlembarku.

1 września 1957 r. rozpoczął naukę w gimnazjum na Kopcu w Wadowicach (w Niższym Seminarium Duchownym Księży Pallotynów), które ukończył świadectwem dojrzałości. W 1961 r. rozpoczął pallotyński nowicjat w Ząbkowicach Śląskich i tam 8 września 1963 r. złożył pierwszą konsekrację na ręce ks. prowincjała Eugeniusza Werona SAC. Profesję wieczną złożył 8 września 1968 r. w Ołtarzewie na ręce ks. wiceprowincjała Józefa Dąbrowskiego SAC. W latach 1962-64 studiował filozofię w Ołtarzewie. Rozpoczęte studium teologii zostało mu nagle przerwane 3 listopada 1964 r. wcieleniem do wojska. Zasadniczą służbę wojskową odbywał w Szczecinie. Po dwóch latach powrócił do Ołtarzewa kontynuując studia teologii. Tam też 14 czerwca 1970 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Bronisława Dąbrowskiego FDP, biskupa pomocniczego warszawskiego i sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski.

Po święceniach odbył roczne „tirocinium” (które było pewnego rodzaju stażem duszpasterskim według ustalonego programu) w Gdańsku, w naszym domu przy ul. Elżbietańskiej 1. Podejmował wtedy prace duszpasterskie w różnych parafiach Gdańska i okolicy. Następnie jako wikariusz pracował w pallotyńskich parafiach w Kielcach na Karczówce (1971-77), Kisielicach (1977-79), Bóbrce (1979-82) i Rynie (1982-83).

W sierpniu 1983 r. został mianowany rektorem wspólnoty i proboszczem parafii w Rynie. Po 10 latach objął probostwo parafii Matki Bożej Różańcowej w Białej Niżnej i funkcję tę pełnił do 2010 r.; równocześnie w latach 2001-10 był rektorem miejscowej wspólnoty. Ks. Tadeusz 13 maja 1994 r. rozpoczął w Białej Niżnej budowę kościoła parafialnego pw. Miłosierdzia Bożego, który poświęcił bp Władysław Bobowski 1 października 2000 r.

Od 25 sierpnia 2010 r. ks. Tadeusz zamieszkał we wspólnocie Domu Macierzystego na Kopcu w Wadowicach. Był tam duszpasterzem pallotyńskiego kościoła rektoralnego i jednocześnie służył pomocą duszpasterską w Bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach. W 2020 r. obchodził jubileusz 50-lecia kapłaństwa, m.in. w Białej Niżnej, na
Kopcu i w Częstochowie.

Od 8 sierpnia 2023 r. przebywał w Pallotyńskim Domu Opieki im. św. Wincentego Pallottiego we Wrzosowie k. Radomia. 27 grudnia 2024 r. z powodu niewydolności nerek i krążenia trafił do szpitala w Radomiu, skąd po trzech dniach powrócił do Wrzosowa. Zmarł we Wrzosowie 3 stycznia 2025 o godz. 14.10. Przeżył 82 lata, w tym 61 lat konsekracji w Stowarzyszeniu i 54 lata w kapłaństwie.

Ks. Tadeusz był człowiekiem głębokiej wiary, którą wyniósł z domu rodzinnego. Żywą wiarę i otwartość na ludzi umacniał i doskonalił w apostolskiej i pallotyńskiej Rodzinie, która stała się jego domem na całe życie. Wyróżniał się ujmującą dobrocią, ale też i stanowczością, solidnym wykonywaniem obowiązków oraz odwagą w podejmowaniu nowych wyzwań. Pracowitość, służba, oddanie bez reszty, wierność i skromność to charakterystyczne cechy postawy ks. Tadeusza.

Podkreślić należy też jego dobre relacje z duchowieństwem diecezjalnym. Kochał pracę parafialną, bo dawała mu kontakt z ludźmi i poczucie satysfakcji. Był współbratem i duszpasterzem cenionym i lubianym przez wszystkich, zwłaszcza ze względu na jego pogodę ducha i prawy charakter. Cechą zasadniczą jego kapłaństwa była otwartość na każdego człowieka – pragnął służyć ludziom jak umiał, nie oszczędzając siebie. Był bardzo zżyty z wiernymi, wśród których pracował. Pogodne usposobienie i poczucie humoru ułatwiało mu przy tym kontakt z najbliższym otoczeniem. Był bardzo rodzinny, choć oszczędny w słowach. „Pielęgnował uśmiech”. Zadowalał się tym, co posiadał, nie wymagając wiele dla siebie i nie przywiązując wagi do rzeczy materialnych.

Ks. Tadeusz pozostanie dla nas przykładem skromności, pobożności, posłuszeństwa, gorliwości w przestrzeganiu dyscypliny Stowarzyszenia, a także cierpliwości, zwłaszcza w znoszeniu długotrwałych cierpień związanych z wiekiem i chorobą.

Oprac. ks. Stanisław Tylus SAC

Wpisy powiązane

Pożegnania: ks. Aleksander Gołda CSMA

Pożegnania: Ko. Franciszek Niemierka SDB

Pożegnania: ks. Władysław Kołyszko SDB