Śp. ks. Marian Bocian MSF urodził się 20 kwietnia 1930 roku w miejscowości Łucka (parafia Lubartów, diecezja Lubelska). Był jednym z dwóch synów Aleksandra i Genowefy z domu Gągolewskiej. Ochrzczony został 1 maja tego samego roku, otrzymując imiona Marian Józef. Sakrament bierzmowania przyjął w rodzinnej parafii 16 września 1946 roku z rąk Biskupa Stefana Wyszyńskiego, ówczesnego ordynariusza diecezji Lubelskiej, przybierając imię Stanisław.
W życiorysie z roku 2011, o swoim czasie szkolnym napisał: „Po ukończeniu przeze mnie drugiej klasy szkoły podstawowej nastąpił wybuch Drugiej Wojny Światowej. Dalsze klasy szkoły podstawowej do klasy siódmej przerabiałem w „szkole powszechnej” o ograniczonym programie zorganizowanej przez okupanta dla ludności polskiej w Lubartowie.
W roku 1944 ukończyłem siódmą klasę i w międzyczasie nastąpiło wyzwolenie Lubelszczyzny od okupacji hitlerowskiej. W tym samym jeszcze roku powstało w Lubartowie samorządowe Gimnazjum i Liceum, do którego się zapisałem”.
Nie skończywszy nauki w liceum, w roku 1948 wstąpił do nowicjatu Księży Pallotynów w Ołtarzewie, lecz ze względów zdrowotnych musiał wkrótce opuścić nowicjat. Rok później wstąpił do nowicjatu Ojców Augustynów w Krakowie, jednak rok później polska prowincja tego zakonu została zlikwidowana przez Stolicę Apostolską.
W tym czasie zachorował na gruźlicę kości twarzowej. Po dwóch latach leczenia, pomimo tego, że kuracja nie została jeszcze zakończona, wcielono go do służby wojskowej (lata 1952-1954). Po zwolnieniu z wojska ponownie podjął leczenie, zdał zaocznie egzamin maturalny i wstąpił w 1955 roku do Ojców Franciszkanów Konwentualnych (lata 1955-1957). Jednak i tam nie mógł pozostać.
W takiej sytuacji podjął pracę katechety świeckiego w archidiecezji wrocławskiej, pracując przez 8 lat (1957-1965) na różnych parafiach.
W życiorysie napisał: „W parafii Kożuchów spotkałem się z Misjonarzami Świętej Rodziny głoszącymi rekolekcje. Za poparciem miejscowego ks. Proboszcza zostałem w roku 1965 przyjęty do nowicjatu w Górce Klasztornej. Spotkałem się z wielką życzliwością i otwartością ze strony ówczesnego Prowincjała, śp. Ks. Józefa Piątyszka MSF oraz jego następców, i dzięki temu udało mi się pozostać w Zgromadzeniu. W roku 1966 złożyłem swoje pierwsze śluby zakonne, a w roku 1969 śluby wieczyste. W roku 1966 zostałem przeniesiony do Bąblina na studia filozoficzne a w roku 1967 całe seminarium zostało przeniesione do Kazimierza Biskupiego.
W roku 1971 otrzymałem święcenia diakonatu. Pozostał mi tylko jeden roku do ukończenia studiów i otrzymania święceń kapłańskich. Przybycie jednak do Polski w odwiedziny ks. Biskupa Wilhelma Demarteau MSF z Indonezji spowodowało przyśpieszenie święceń kapłańskich, które odbyły się w dniu 7 listopada 1971 roku”.
Święcenia kapłańskie zostały mu więc udzielone jeszcze przed ukończeniem ostatniego roku seminarium. Pierwszą placówką pracy kapłańskiej śp. ks. Mariana była parafia w Wielkim Klinczu, gdzie był wikarym od wyjścia z seminarium w roku 1972 do roku 1974.
Następnie przez rok był wikarym w parafii w Szczytnej.
Problemy zdrowotne z młodości powodowały stopniowe pogarszanie się jego słuchu. W 1975 roku ks. Marian poprosił o zwolnienie go z pracy parafialnej ze względu na stan zdrowia.
Od 1975 roku, wraz z przeniesieniem do Bąblina, a po roku do Kazimierza Biskupiego, rozpoczęła się jego praca jako bibliotekarza i archiwisty, trwająca przez 35 lat, aż do roku 2010.
Ks. Marian miał wielką cierpliwość i wytrwałość do pracy jako tłumacz. Przetłumaczył lub opracował kilkanaście książek. Między innymi książki „Misjonarze Świętej Rodziny. 100 lat w służbie Bogu i ludziom” oraz „Niestrudzony misjonarz. Ks. Jan Berthier apostoł i wychowawca powołań misyjnych”.
W jego pracy bibliotekarskiej i tłumacza wspierał go rodzony brat Alfred, który ostatnie dni swego życia spędził w Kazimierzu Biskupim i tam jest pochowany.
W roku akademickim 1990-91 ks. Marian był wykładowcą łaciny w WSD MSF w Kazimierzu Biskupim.
Życiorys z roku 2011 zakończył zdaniem: „Niechaj za to wszystko będzie chwała Bogu Najwyższemu oraz Świętej Rodzinie”.
Na około 2 miesiące przed śmiercią całkowicie stracił wzrok. Jednocześnie szybko tracił siły. W listopadzie, kiedy w klasztorze zapanował wirus Covid-19, także i on zaraził się ale zarażenie nie miało ciężkich objawów.
Zmarł w 91 roku życia, 14 listopada 2020 roku w godzinach porannych w klasztorze w Kazimierzu Biskupim, gdzie przeżył 44 lata życia kapłańsko-zakonnego.
W naszej pamięci pozostanie jako pobożny i gorliwy współbrat, dobry kapłan i zakonnik. Człowiek pracowity i systematyczny.
W testamencie z dnia 14 grudnia 1998 roku napisał: „Zdając sobie sprawę, że jest to moja ostatnia wola, przepraszam wszystkich, których w swoim życiu obraziłem lub skrzywdziłem. Przebaczam wszystkim, którzy by się poczuwali do jakiejś winy względem mnie, a w imię chrześcijańskiego miłosierdzia proszę o przebaczenie i modlitwę do Boga za moją duszę”.
Pogrzeb śp. ks. Mariana Bociana MSF odbył się 19 listopada 2020 w Kazimierzu Biskupim. Mszy św. w kościele seminaryjnym przewodniczył i Słowo Boże wygłosił ks. Wiceprowincjał Andrzej Tron MSF a modlitwy na cmentarzu poprowadził ks. Proboszcz Michał Drewniacki oraz ks. Rektor Edmund Michalski MSF. Ze względu na pandemię w pogrzebie mogli brać udział tylko domownicy z Kazimierza Biskupiego a na cmentarzu zebrało się około 50 osób.
Dziękujemy Bogu za życie i powołanie ks. Marian Bociana MSF (54 lata życia zakonnego i 49 lat życia kapłańskiego). Niech odpoczywa w pokoju wiecznym!
Opracował ks. Mirosław Książek MSF, sekretarz prowincjalny, 19.11.20
Aneks:
Publikacje i teksty ks. Mariana Bociana MSF (1930-2020)
W katalogu online Biblioteki Narodowej (chronologicznie)
- Tak powiedział Jezus, Giovanni Albanese; tł. Marian Bocian, Wrocław 1989 i 1994 (2 wydania)
- Kwiatki świętej Klary, Piero Bergellini; z serboch. tł. Marian Bocian, Kalwaria Zebrzydowska 1989
- Może Bóg przemówi do mnie: Faustino Pérez-Manglano, José Maria Salaverri; tł. z hisz. Marian Bocian, Warszawa 1991 i 2000 (2 wydania)
- Dziesięć minut na ambonie: kazania na rok “A”, Ivo Bagarić; tł. z serboch. Marian Bocian, Kalwaria Zebrzydowska 1993
- Przynosić owoc: kazania tematyczne i okolicznościowe, Ivo Bagarić; tł. z chor. Marian Bocian, Warszawa/Olsztyn 1995
- 36 modlitw dla dzieci, Héctor Muñoz; tł. z hisz. Marian Bocian, Warszawa 1995/96
- Sto pięćdziesiąt razy “Kocham Cię”: różaniec z Faustinem, José Maria Salaverri; tł. z hisz. Marian Bocian, Warszawa 1998 i 2000 (2 wydania)
- Różaniec – modlitwa czuwającego serca: moje rozmowy z Maciejem, który różańca nie odmawia, Emilio Cárdenas; tł. z hisz. Marian Bocian, Warszawa 2000
- Klasztor Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim, Stefan Paszek, Marian Bocian, Konin 2002
- Piekło bez ognia, Werner Schur; tł. Marian Bocian, Marki 2006
- Mens Divinior: duch natchniony Bożym Duchem: wprowadzenie w wychowawczy świat myśli Założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny, Ojca Jana B. Berthiera, Peter Joseph Ramers; tł. z niem. Marian Bocian, Pelplin 2008
- Klucz do nieba, Jan Berthier; tł. z niem. Marian Bocian, Pelplin 2009
Poza Biblioteką Narodową (chronologicznie)
Opracowania:
- Niestrudzony Misjonarz. Ks. Jan Berthier apostoł i wychowawca powołań misyjnych, Bocian M. (red.), Otwock 1993
- Misjonarze Świętej Rodziny. 100 lat w służbie Bogu i ludziom, Bocian M. (red.), Otwock-Poznań 1995
Tłumaczenia
- Dziesięć minut na ambonie: kazania na rok “B”, Ivo Bagarić; tł. z serboch. Marian Bocian, Kalwaria Zebrzydowska 1993
- Nasz Pan i Zbawiciel Jezus Chrystus, Jan Berthier, z niem. Unser Her rund Heiland Jesus Christus, tł. Marian Bocian, Bąblin 2011
Niewydane tłumaczenia:
- Św. Franciszek znowu przyszedł na ziemię, Abel Moreau, tytuł oryginału: Saint François a quitté le paradis, przekład Marian Bocian, 1989
- Kiedy Bóg woła. Ksiądz Jan Berthier MS 1840-1908. Głosiciel prawdy i ojciec wielu powołań apostolskich, Eberz J., niem. Wenn Gott Ruft, przekład Marian Bocian
- Starajcie się posiąść miłość. Zabieganie Ojca Jana Berthiera Założyciela Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny o miłość Bożą, Roeb H., niem. Trachtet nach der Liebe, przekład Marian Bocian