Z ogromnym bólem, a jednocześnie z wiarą w Boże Miłosierdzie informujemy, że 18 marca 2024 roku, po długiej i wyczerpującej chorobie, opatrzony sakramentami, zmarł br. Sławomir Kowalczyk MIC, przez ostatnie lata posługujący przy Sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii. Żył lat 63, w Zgromadzeniu 29.
Śp. Brat Sławomir Kowalczyk, syn Władysława i Władysławy z domu Grala, urodził się 16 września 1961 roku w Kolnie jako trzecie dziecko z sześciorga rodzeństwa. Dom rodzinny znajdował się w miejscowości Ptaki, w ówczesnym województwie łomżyńskim. Ukończył Szkołę Podstawową w Ptakach a po niej Zasadniczą Szkołę Zawodową Zakładów Doskonalenia Zawodowego w Kolnie, gdzie uzyskał kwalifikacje zawodowe ślusarza-spawacza. Po ukończeniu szkoły pracował w rodzinnym gospodarstwie rolnym.
Do Zgromadzenia został przyjęty – jako kandydat na brata zakonnego – w październiku 1993 roku. Roczny postulat odbył w Stoczku Klasztornym, a po nim nowicjat w Skórcu, po którym złożył pierwsze śluby 8 września 1995 roku. Po ślubach pozostał w Skórcu, zajmując się klasztornym gospodarstwem rolnym wraz z br. Stanisławem Brucem MIC. W 1996 roku został przeniesiony do domu prowincjalnego na Stegny, a w roku następny – ponownie do Skórca, by ponownie zająć się gospodarstwem rolnym, tym razem już samodzielnie. 26 sierpnia 1998 roku złożył śluby wieczyste w Wieczerniku na Mariankach.
W lutym 2001 roku został przeniesiony do domu zakonnego na warszawskim Marymoncie, by zaopiekować się chorym ks. Witoldem Niecieckim MIC. W listopadzie 2006 roku został skierowany do Stoczka Klasztornego, niecały rok później – do domu zakonnego w Licheniu Starym. W sierpniu 2020 roku został skierowany do Góry Kalwarii, do wspólnoty mariańskiej mieszkającej w pobliżu Wieczernika na Mariankach. Był konserwatorem domu, a jako zakrystian troszczył się o kościół i otaczający go park. Będąc nadzwyczajnym szafarzem Komunii św., służył pomocą podczas Eucharystii rozdając Ciało Pańskie.
Od początku pobytu w Zgromadzeniu dał się poznać jako człowiek skromny, cichy i małomówny, zaangażowany w pracę i gorliwy w modlitwie. Ostatnie lata naznaczone były ciężką chorobą nowotworową, którą znosił – wedle świadectwa współbraci – w święty sposób. Niemal do końca starał się wypełniać swoje obowiązki, zachowując mimo cierpienia pogodę ducha i otwartość na braci. Zmarł następnego dnia po przyjęciu do szpitala, 18 marca 2024 roku po południu.
Uroczystości pogrzebowe odbędą w Wieczerniku na Mariankach (Góra Kalwaria, ul. Stanisława Papczyńskiego 6) w piątek 22 marca 2024 roku:
o godzinie 13:00 – różaniec
o godzinie 13:30 – Msza św.
Ciało naszego Współbrata zostanie następnie złożone na mariańskiej kwaterze cmentarza parafialnego w Górze Kalwarii.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju.
Za: www.marianie.pl