Po południu wraz z kardynałami elektorami Papież Franciszek odprawił Mszę w Kaplicy Sykstyńskiej na zakończenie konklawe. Kroczenie, budowanie i wyznawanie – te trzy „ruchy” wspólnoty wierzących z odniesieniem do Boga przypomniał Papież Franciszek w swej pierwszej homilii. Kto czyni te „ruchy” bez Boga, robi to na darmo, albo wręcz na chwałę diabła.
„Sam Piotr, który wyznał wiarę w Jezusa Chrystusa, powiedział: Ty jesteś Synem Boga żywego, idę za Tobą, ale nie wspominajmy o krzyżu – mówił Ojciec Święty. – O tym nie ma mowy. Pójdę za Tobą innymi drogami, bez krzyża. Lecz kiedy idziemy bez krzyża, kiedy budujemy bez krzyża, i kiedy wyznajemy Chrystusa bez krzyża, nie jesteśmy uczniami Pana. Jesteśmy światowi, możemy być biskupami, księżmi, kardynałami, papieżami, kimkolwiek, ale nie uczniami Pana. Chciałbym, abyśmy my wszyscy, po tych dniach łaski, mięli odwagę chodzić w obecności Pana, z Jego krzyżem. I budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu. I wyznawać jedyną chwałę: Chrystusa ukrzyżowanego. W ten sposób Kościół będzie się rozwijać. Życzę tego nam wszystkim, abyśmy za sprawą Ducha Świętego i modlitwy Maryi, naszej Matki, otrzymali tę łaskę: Iść, budować i wyznawać Jezusa Chrystusa, ukrzyżowanego”.
Po Mszy przewidziano odpieczętowanie papieskich apartamentów. Dopiero wtedy mogą wkroczyć tam ekipy remontowe. Watykański rzecznik wyjaśnił, że na razie papieską rezydencją będzie Dom św. Marty. Podkreślił, że po ostatnim remoncie prace w Pałacu Apostolskim nie powinny trwać długo. Nawet jeśli będą trwały prace remontowe, Papież w najbliższą niedzielę odmówi z wiernymi Anioł Pański już z okna swej prywatnej biblioteki.
tc, kb, bz/ rv