20 pocztów sztandarowych oraz kilkuset byłych zesłańców syberyjskich z całego kraju uczestniczyło 26 czerwca w XIV Ogólnopolskiej Pielgrzymce Sybiraków do Matki Bożej Licheńskiej.
Pielgrzymka rozpoczęła się już we środę, 25 czerwca. Przedstawiciele poszczególnych oddziałów wzięli udział w drodze krzyżowej w lesie grąblińskim w miejscu pierwszych objawień Matki Bożej. Następnie o godz. 19:00 modlili się przed Cudownym Obrazem podczas Mszy św. w licheńskiej bazylice sprawowanej jak w każdą środę w intencji chorych. Dziś natomiast (26.06) uroczystości rozpoczęły się o godz. 11:00 przed pomnikiem upamiętniającym ofiary syberyjskiej tułaczki, który znajduje się w ogrodach przed licheńską bazyliką. Wszystkich sybiraków oraz ich rodziny, którzy przybyli na licheńską pielgrzymkę, powitał ks. Zdzisław Banaś, krajowy duszpasterz sybiraków. Następnie głos zabrał pan Stanisław Najder, prezes wałbrzyskiego oddziału Związku Sybiraków, organizator tegorocznej pielgrzymki, który w kilku słowach przypomniał okrutną sytuację, w jakiej znaleźli się Polscy deportowani przez Rosjan na daleką Syberię. Po odśpiewaniu hymnu państwowego oraz krótkiej modlitwie w intencji tych, którzy zginęli na „nieludzkiej ziemi”, złożono kwiaty pod obeliskiem oraz wysłuchano apelu poległych.
Centralnym punktem XIV Ogólnopolskiej Pielgrzymki Sybiraków do Matki Bożej Licheńskiej był uroczysta Msza św. w licheńskiej bazylice, której przewodniczył ks. Józef Stec, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Jeleniej Gorze, kapelan tamtejszego oddziału terenowego Związku Sybiraków RP.
Homilię do zgromadzonych wiernych wygłosił ks. Zdzisław Banaś, krajowy duszpasterz Sybiraków, w której nawiązał do brazylijskiego mundialu. Przytoczył figurę Chrystusa, górującą nad Rio de Janeiro oraz licheńską bazylikę, jako dwie wspaniałe i monumentalne budowle wzniesione na chwałę Boga. Mówił także o wolności: -„w jaki sposób ją sobie zagospodarujemy, taką będziemy ja mieć”. Przywołał także postać biblijnego króla Nabuchodonozora, który niszczył wszystko co boże, i porównał go do Józefa Stalina, który także starał się zawładnąć znaczną częścią świata i zniszczyć wiarę w Boga. To przez niego setki tysięcy Polaków zostały zesłane w głąb dalekiej Rosji, gdzie „mogli żyć albo umrzeć”. Korzystając z okazji podziękował tym, którzy przybyli dziś do Lichenia, gdyż właśnie dzięki nim pamięć o tamtej zbrodni nie zginie.
Na zakończenie Najświętszej Eucharystii głos zabrał uczestniczący w koncelebrze ks. Eugeniusz Makulski MIC, kustosz senior licheńskiego Sanktuarium, który dziś obchodzi 59. rocznicę świeceń kapłańskich. W słowie kończący pielgrzymkę podziękował za przybycie oraz prosił o modlitwę za Ojczyznę, za młodych ludzi, którzy zewsząd ulegają demoralizacji. Prosił zgromadzonych wiernych o krzewienie wartości patriotycznych, gdyż tylko dzięki temu „Polska będzie silna i nie zatraci swoich korzeni”.
W licheńskiej pielgrzymce wzięli udział przedstawiciele oddziałów terenowych Związku Sybiraków RP z: Gdyni, Bydgoszczy, Kluczborka, Konina, Gorzowa Wielkopolskiego, Głogowa, , Wysokiego Mazowieckiego, Świebodzic, Ścinawy, Legnicy, Wałbrzycha, Gliwic, Jeleniej Góry, Złotoryi, Lubina, Wałcza, Wrocławia oraz Warszawy (zarząd główny). W uroczystościach uczestniczył także poczet sztandarowy z Zespołu Szkół nr 3 w Świdnicy (uczniowie klasy Ic o profilu policyjnym).
Od 10 lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. władze ZSRR zorganizowały cztery wywózki polskich obywateli z Kresów na Wschód. Według Związku Sybiraków, wywiezionych zostało ok. 1,3 – 1,5 mln Polaków, z których zginął co trzeci.
Licheń Stary, 26 czerwca 2014 r.
Robert Adamczyk – Biuro Prasowe Sanktuarium
