W zaciszu grąblińskiego klasztoru sióstr ze Zgromadzenia Najświętszej Maryi Panny odbyło się w miniony weekend spotkanie formacyjne Bractwa Zakonu Sióstr Anuncjatek (21-23.11). W rekolekcjach uczestniczyło 16 osób należących do Bractwa, które będąc osobami świeckimi, na co dzień żyją duchowością mniszek.
Rekolekcje Bractwa Zakonu Sióstr Anuncjatek organizowane są trzy razy do roku. Grupa osób należących do Bractwa przyjeżdża do Grąblina z całego kraju, aby spotkać się i w klasztornych murach odkrywać nowe, nieznane im dotąd wartości, jakie przekazała w swoim duchowym testamencie św. Joanna de Valoi, założycielka żeńskiej wspólnoty kontemplacyjnej z Francji.
Duchowe ćwiczenia poprowadził ks. Eugeniusz Zarzeczny MIC, wiceprowincjał Zgromadzenia Księży Marianów w Polsce. Tym razem podczas trzydniowych rekolekcji postanowił rozwinąć dwie, spośród dziesięciu, cnót Najświętszej Maryi Panny: cnotę dziewiątą (najmiłosierniejsza) i cnotę dziesiątą (najboleśniejsza): – Wokół każdego klasztoru sióstr anuncjatek gromadzi się grupa osób, które chcą żyć ich charyzmatem i duchowością. To, co zaczerpną u sióstr, chcą przeszczepić w miejsca, gdzie mieszkają. Maryjną duchowość realizują w życiu codziennym na swój sposób – nie jako mnisi i mniszki, ale jako osoby świeckie – powiedział ks. Zarzeczny.
Wśród rekolektantów była pani Anna Dzięgielewska z Konin a. Pierwszy raz do grąblińskiego lasu i tamtejszego kościoła przyjechała kilka lat temu szukać ciszy i spokoju po nagłej śmierci męża. Wówczas poznała siostry anuncjatki: – Bardzo zaskoczyło mnie to, że siostry przyjechały do obcego kraju, do ludzi mówiących innym językiem tylko po to, by się modlić za przybywających do Lichenia i Grąblina pielgrzymów. Wtedy mi opowiedziały o swojej założycielce, św. Joannie, oraz o swojej duchowości, która jest oparta na cnotach ewangelicznych Matki Bożej – wyjaśniła. Pani Anna nie od razu przystąpiła do Bractwa. Dopiero podczas kolejnego spotkania mniszki zaproponowały jej przystąpienie do wspólnoty: – Wtedy poznałam trochę inne oblicze Matki Bożej. Dla nas jest ona Panią i Królową, a w Grąblinie, rozważając cnoty Matki Bożej, zobaczyłam Ją jako taką samą kobietę, jak ja – jako żonę, matkę, córkę – dodała.
Bractwo Zakonu Sióstr Anuncjatek istnieje od 2011 roku, a więc powstało w rok po osiedleniu się sióstr w klasztorze w lesie grąblińskim. Skupia 20 osób. Podobne grupy funkcjonują w innych krajach, gdzie swoje klasztory mają siostry anuncjatki. Więcej o duchowości Sióstr ze Zgromadzenia Najświętszej Maryi Panny można uzyskać odwiedzając stronę www.anuncjatki.pl.
Za: www.marianie.pl.