Pomysł zrodził się, jako owoc wielu rozmów z różnymi ludźmi, którzy często wyrażają tęsknotę za modlitwą w takim gronie. Modlitwą, której celem nie jest czynienie podziałów czy enklaw. Pragniemy, by to był czas wspólnego umocnienia się przy Tym, który jest dla nas wzorem męskości.
Tak, jak to zauważył cytowany ojciec Stanisław, Jezus inaczej podchodził do kobiet, inaczej do nas – mężczyzn.
Stąd zapraszam wszystkich mężczyzn pragnących modlić się z innymi mężczyznami na naszą Eucharystię, by znów usłyszeć Jego wezwanie. Po niej zostańcie na kontynuacji, którą roboczo nazwaliśmy: “30 minut przed Panem”.
Za: www.deon.pl.