Zmarł Ksiądz Tadeusz Mucha – salwatorianin

Pełni smutku, ale też wiary w zmartwychwstanie pragniemy powiadomić, że. 16 września w godzinach porannych odszedł do wieczności  w 39 roku życia, w 12 roku kapłaństwa, nasz współbrat  KS. TADEUSZ MUCHA SDS 

UROCZYSTOŚCI POGRZEBOWE
czwartek, 18 września – Bazylika Świętej Jadwigi w Trzebnicy
godz. 18.00 – Różaniec
godz. 18.30 – Msza Święta Żałobna

piątek, 19 września – Parafia NMP Królowej Świata
w Bielsku-Białej (Mikuszowicach Śląskich, Cygańskim Lesie)
godz. 14.30 – Różaniec
godz. 15.00 – Msza Święta Pogrzebowa pod przewodnictwem
ks. bp. Piotra Gregera
Po Mszy Świętej odprowadzenie zwłok na miejscowy cmentarz.

ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W UROCZYSTOŚCIACH POGRZEBOWYCH
I MODLITWY.

Księże Tadziu, dziękujemy, że byłeś… i że jesteś… 
Pozdrów od nas Ojca w niebie. Do zobaczenia..


Ks. Tadeusz Mucha urodził się 24 października 1975 roku w Bielsku-Białej. Jak napisał w swoim życiorysie, z dnia 14 czerwca 1995 roku, stan jego zdrowia po urodzeniu był na tyle poważny, że został ochrzczony w szpitalu przez księdza kapelana. Wychowywał się w rodzinie Wiesława i Marii zd. Malinowskiej. Ma, trzy lata starszego brata, Jarosława. Do Szkoły Podstawowej oraz Liceum Ogólnokształcącego uczęszczał w rodzinnej miejscowości. W tym okresie udzielał się jako ministrant, lektor i członek grupy muzycznej w parafii p.w. Narodzenia NMP w Bielsku-Białej Lipniku. Jak możemy przeczytać w jego curriculum vitae, od 1988 roku aktywnie uczestniczył w spotkaniach Salwatoriańskiego Ośrodka Powołań. Do sakramentu bierzmowania ks. Tadeusz przystąpił w dniu 28 października 1989 roku w parafii p.w. Narodzenia NMP w Bielsku-Białej Lipniku. Od dzieciństwa ks. Tadeusz zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi, które znacząco wpłynęły na jego dalsze życie.

W tym czasie budził się w nim głos powołania i kiedy pozytywnie zaliczył egzamin dojrzałości w 1995 roku, złożył podanie o przyjęcie do nowicjatu Towarzystwa Boskiego Zbawiciela. Z dokumentu tego, napisanego w dniu 14 czerwca 1995 roku, dowiadujemy się, że Tadeusz swoją decyzję przemyślał i przemodlił w czasie siedmioletniej aktywności w rekolekcjach i dniach skupienia prowadzonych przez Salwatorianów. Wiele mówi nam o Tadeuszu opinia ks. Proboszcza rodzinnej parafii, wystawiona w dniu 12 czerwca 1995 roku. Podkreślał w niej pobożność oraz duże zaangażowanie Tadeusza w grupie ministrantów i lektorów oraz założonej przez niego grupie muzycznej. Nowicjat rozpoczął on w dniu 7 września 1995 roku w Trzebini. Po roku ks. Andrzej Drogoś – magister nowicjatu, w swojej opinii z dnia 11 czerwca 1996 roku podkreślił cechę, która była stałym motywem opinii kleryka Tadeusza w czasie jego formacji nowicjackiej i seminaryjnej. Radosne i otwarte usposobienie – jego znak rozpoznawczy i istotny element budujący wspólnotę. Już w tym okresie przełożeni zauważyli jego liczne zdolności muzyczne i artystyczne, którymi dzielił się ze współbraćmi. Pierwszą profesję zakonną złożył w dniu 8 września 1996 roku w Trzebini. Po ukończeniu formacji w nowicjacie rozpoczął studia seminaryjne w Bagnie w dniu 11 października 1996 roku. W Wyższym Seminarium Duchownym także dał się poznać jako dusza towarzystwa i człowiek utalentowany muzycznie. Aktywnie angażował się w kleryckim zespole muzycznym Vox Nostra oraz innych kołach charytatywnych. W czasie studiów filozoficzno-teologicznych w Bagnie ks. Tadeusz dzielnie zmagał się z nękającymi go chorobami. W lipcu 1998 roku przeszedł on operację oczu. Mimo tych trudności i przeciwności rozwijał on swoje liczne uzdolnienia. Kolejne opinie wychowawców dają nam możliwość dostrzeżenia kleryka Tadeusza jako radosnego i pełnego optymizmu i zapału alumna chętnie dzielącego się swoimi talentami: muzycznym, malarskim i aktorskim. Profesję wieczystą złożył w Bagnie, w dniu 8 września 2000 roku, na ręce ks. Prowincjała Bogdana Giemzy. Święcenia diakonatu przyjął 29 czerwca 2002 roku w Trzebini z rąk bpa Jana Szkodonia. O jego dużym zaangażowaniu w dzieło powołań świadczy fakt aktywnego włączenia się w przeprowadzenie serii rekolekcji Salwatoriańskiego Ośrodka Powołań w dniach 7 lipca – 3 sierpnia w Krakowie. Na mocy dekretu z dnia 11 maja 2002 roku dk. Tadeusz Mucha udał się 25 lipca 2002 roku do Albanii, gdzie do 6 marca 2003 roku odbywał swoją praktykę duszpasterską. Tam zrodziło się jego powołanie misyjne. Święcenia kapłańskie przyjął w dniu 24 maja 2003 roku w Trzebini z rąk kard. Franciszka Macharskiego. Już podczas swojej praktyki złożył podanie z prośbą o skierowanie go po święceniach prezbiteratu do pracy duszpastersko-misyjnej w Albanii. Przełożeni odpowiedzieli pozytywnie na Jego prośbę i na mocy dekretu, z dnia 31 maja 2003 roku, został on przeniesiony do wspólnoty Bilaj w Albanii. Niestety ponownie dały znać o sobie Jego poważne problemy zdrowotne. Dlatego w liście, z dnia 29 maja 2004 roku, ks. Tadeusz zwrócił się z prośbą o zgodę na powrót do Polski i podjęcie leczenia. Skutkiem tych perturbacji zdrowotnych został on przeniesiony do Dobroszyc, gdzie podjął w dniu 1 lipca 2004 roku obowiązki katechety, a od 1grudnia 2004 roku wikariusza w parafii p.w. Św. Jadwigi Śląskiej. W tym okresie rozpoczął on również kurację w klinice we Wrocławiu. Od 1 lipca 2006 roku ks. Tadeusz został przeniesiony do Barda Śląskiego, gdzie podjął obowiązki kapelana w klasztorze Sióstr Urszulanek. Po sześciu latach, na mocy dekretu z dnia 29 maja 2012 roku, powierzono mu funkcję duszpasterza Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej i przeniesiono go do domu zakonnego w Dobroszycach. W następnych latach, mimo coraz bardziej pogarszającego się stanu zdrowia, aktywnie uczestniczył w pracach apostolatu RMS. Od 1 lipca 2014 został przeniesiony do domu zakonnego w Trzebnicy, gdzie przebywał aż do śmierci. Ks. Tadeusz Mucha zmarł w dniu 16 września 2014 roku w godzinach porannych w Trzebnicy. Odszedł do Pana w: 39 roku życia, 11 roku kapłaństwa i 18 roku życia zakonnego.

Opracował: ks. Ireneusz Kiełbasa SDS

Za: www.trzebnica.sds.pl

Wpisy powiązane

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie

Franciszkańskie spotkanie na „ojcowiźnie” braci albertynów