Zgromadzenie Braci Dolorystów połączone z Zakonem Braci Mniejszych

Kongregacja Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego dekretem z dnia 2 marca 2016 r . podjęła decyzję o połączeniu (fuzji) Zgromadzenia Braci Dolorystów – Synów Matki Bożej Bolesnej z Zakonem Braci Mniejszych, a konkretnie z Prowincją św. Franciszka z Asyżu  tego Zakonu z siedzibą w Poznaniu.

Wraz z dekretem Kongregacji wygasł urząd Komisarza Apostolskiego  o. Klaudiusza Michalskiego OFM. Wszyscy Bracia Doloryści przechodzą pod jurysdykcję  o. Filemona Janka OFM, prowincjała poznańskiej prowincji Zakonu Braci Mniejszych.

Na podstawie dekretu Kongregacji wygasa także obecność Zgromadzenia Braci Dolorystów w Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce.

Zgromadzenie Synów Matki Bożej Bolesnej powstało w 1893r. w Nowym Mieście nad Pilicą. Jego założycielem jest bł. O. Honorat Koźmiński, kapucyn. Powstanie Zgromadzenia wiąże się z trudną sytuacją w naszej Ojczyźnie. Otóż po Powstaniu Styczniowym nastąpił bardzo bolesny okres dla wszystkich Polaków. Władze carskie w odwecie za bunt wzmogły terror i szykany wobec społeczeństwa polskiego. Szczególne represje dotknęły Kościół Katolicki – ostoję narodu, oraz liczne zakony, z których większość uległa kasacie. Zrozumiałym jest więc fakt, że nowo powstałe Zgromadzenie, jako nielegalne w oczach caratu oraz w pewnym sensie „konspiracyjne” przyjęło charakter ukryty, tzn. niehabitowy. Wzorem do naśladowania przy zakładaniu zgromadzeń ukrytych było dla o. Honorata życie ukryte Jezusa i Maryi w Nazarecie: “Jezus Chrystus żyjąc na ziemi lat 33 zaledwie ostatnie 3 lata poświęcił życiu publicznemu. Przykład życia ukrytego pozostawiła nam również Najświętsza Maryja Panna, która wiodąc życie zwyczajne ukrywała swoje wybranie. Także Kościół przez pierwsze trzy wieki pozostawał w ukryciu […]”. Głównym celem Zgromadzenia, które zostało oparte na III Regule Św. Franciszka, było i jest niesienie światu Chrystusa poprzez modlitwę i pracę oraz zachowanie rad ewangelicznych: ubóstwa, czystości i posłuszeństwa. Od samego początku cechą charakterystyczną Zgromadzenia było dotarcie do człowieka, tam gdzie przebywał.

Szczególną opieką bracia otaczali dzieci i młodzież, zwłaszcza ubogą i zaniedbaną moralnie. Ożywianie ducha religijnego stało się charyzmatem Zgromadzenia, który bracia realizowali poprzez tworzenie małych wspólnot w środowiskach miejskich. Zgromadzenie Dolorystów, powołane po to aby nadać sens pracy, było mozaiką różnych zawodów: nauczyciele, księgarze, rzeźbiarze, organiści, sklepikarze, stolarze, ogrodnicy, pszczelarze, robotnicy fabryczni oraz inni. Bracia rzemieślnicy, odczytując znaki czasu oraz ich powołanie misyjne, osiedlali się w różnych miastach zakładając warsztaty nauki zawodu, szkoły oraz internaty. Wszystko to służyło zarówno podniesieniu poziomu zawodowego, kulturalnego, ale przede wszystkim religijnego. Każdy bowiem sklep, czy warsztat prowadzony przez braci był na pierwszym miejscu ośrodkiem katechetycznym, a wszystko to odbywało się w jak największym ukryciu. Wielu przypłaciło to zsyłką na Sybir. Gdy Polska odzyskała niepodległość, Zgromadzenie, działające pod szyldem Towarzystwa Wychowawczo – Oświatowego “Przyszłość”, mogło zająć się już bez żadnych obaw pracą oświatową, zakładając szkoły w różnych częściach Polski (Warszawa, Częstochowa, Łódź, Zawichost, Radzymin oraz Wilno). Lata międzywojenne były złotym okresem dla Zgromadzenia, głównie dzięki inicjatywie oraz ofiarnej pracy ówczesnego przełożonego generalnego Bolesława Neumana. Czas II wojny światowej, pomimo wielu strat personalnych nie był w stanie osłabić działalności oświatowej Zgromadzenia. Nie można też pominąć udziału naszej młodzieży gimnazjalnej wraz z braćmi w Powstaniu Warszawskim. Wielkim natomiast ciosem było upaństwowienie w 1948r. całego majątku, na skutek czego Zgromadzenie utraciło wszystkie szkoły, internaty, a także domy zakonne, natomiast bracia – nauczyciele możliwość wykonywania zawodu. Bracia w tym trudnym okresie zajęli się pracą przy parafiach, jako zakrystianie i katecheci.

Wielu, ukrywając swoje powołanie zakonne, podjęło pracę w szkołach państwowych oraz instytucjach świeckich.

Dom Generalny Zgromadzenia mieścił się w Józefowie. Odbywały się tam spotkania, rekolekcje, dni skupienia dla różnych zgromadzeń zakonnych, instytutów świeckich, a przede wszystkim ruchów i wspólnot kościelnych.

Za: www.dolorysci.opoka.org.pl

Wpisy powiązane

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży