Od samego rana do licheńskiego Sanktuarium przyjeżdżali uzależnieni, ich rodziny oraz przyjaciele. Każdego roku, od 21 lat, w ostatni weekend lipca spotykają się u stóp Matki Bożej Licheńskiej, aby podziękować za wszystkie lata abstynencji, i prosić o siły na kolejny rok. Najliczniejszą grupę stanowią anonimowi alkoholicy. Oprócz nich są także anonimowi uzależnieni od hazardu, papierosów, seksu i miłości, jedzenia czy kredytów.
W tym roku w Licheniu po raz pierwszy odbył się mityng dla depresantów:
„Do tej pory było takie przeświadczenie, że depresja jest chorobą psychiczną. Okazuje się, że depresja, tak jak inne choroby jest uzależnieniem. Jako depresanci pracujemy też na 12 krokach. Dzięki temu dochodzimy do tego, że depresja jest chorobą duszy, ciała i umysłu” – powiedziała anonimowa depresantka.
O godz. 10:00 uczestnicy licheńskich spotkań trzeźwościowych tradycyjnie uczestniczyli w Drodze Krzyżowej alejkami licheńskiego Sanktuarium. Uroczystego otwarcia tegorocznych spotkań dokonał ks. Wiktor Gumienny, kustosz Sanktuarium oraz ks. Robert Krzywicki, dyrektor Licheńskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym, który życzył przybyłym pogody ducha. Następnie na ołtarzu przy Placu Koronacyjnym odbył się koncert w wykonaniu muzyków-amatorów. Na początku muzykowania wystąpił Piotr Nagiel, od 16 lat trzeźwy alkoholik, który wykonał utwór pt. „Płomień świecy”. O swojej chorobie stara się mówić zawsze, gdy jest ku temu sposobność:
„Doszedł taki moment, że dostałem do wyboru – albo żyć, albo umrzeć. I wtedy pojawił się lęk, strach przed utratą życia. I zacząłem coś z tym robić. Tak jest do dnia dzisiejszego” – wyjaśnił muzyk.
O godz. 13:00 w Kaplicy Całunu Turyńskiego miała miejsce prezentacja książki pani Danieli Sikory z Londynu, w której autorka porusza problem handlu ludźmi na świecie. W ten sposób organizatorzy licheńskich spotkań chcieli zwrócić uwagę na niezwykle ważny problem, uczulając jednocześnie, aby nie stać się łatwym celem dla ludzi trudniącym się tym haniebnym procederem:
„Długo myśleliśmy, że zwalczyliśmy niewolnictwo jako współczesne społeczeństwo. I wiele ludzi dalej ma takie postrzeganie, że niewolnictwo istniało kiedyś – nie istnieje dzisiaj. A fakty są takie, że niewolnictwo w tym momencie ma dużo większą skalę niż kiedykolwiek w historii ludzkości. Kiedyś niewolnik był luksusem. Dzisiaj jest kupowany za niewielkie pieniądze” – powiedziała Daniela Sikora.
O godz. 14:30 odprawiona została Msza św. za wszystkich, którzy odeszli na „wieczny mityng” do domu Ojca. Nieco później, bo o 17:00, rozpoczęły się poszczególne mityngi tematyczne dla osób uzależnionych, m.in. od alkoholu, hazardu, narkotyków, seksu i miłości, dorosłych dzieci alkoholików i innych. Nowością tegorocznych spotkań jest mityng dla anonimowych depresantów. Spotkania odbywały się w różnych miejscach na terenie Sanktuarium: w kościołach pw. MB Częstochowskiej i św. Doroty, w kaplicach bazyliki a także na placu przed świątynią.
Przez cały dzień na wiernych w konfesjonałach oczekiwało ponad 50 księży – marianów oraz księży gości. Do dyspozycji było także kilkudziesięciu wolontariuszy, psychologów i terapeutów uzależnień, którzy służyli rozmową i podpowiadali, jak zrobić pierwszy krok w stronę życia bez nałogu. Przez cały dzień do nabycia była także fachowa literatura dostępna w kioskach rozsianych na terenie Sanktuarium.
Kulminacyjnym punktem 21. Ogólnopolskich Spotkań Trzeźwościowych w Licheniu była uroczysta Msza św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej o godz. 19:00, której przewodniczył bp ordynariusz diecezji włocławskiej Wiesław Mering. Osoby, które nie pomieściły się w licheńskiej bazylice, mogły uczestniczyć w Eucharystii za pośrednictwem telebimu usytuowanego na zewnątrz świątyni.
Po Mszy św. kontynuowano poszczególne mityngi, które potrwają do samego rana. Tegoroczne licheńskie spotkania trzeźwościowe zakończy niedzielna Msza św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej o godz. 7:30 rano.
Robert Adamczyk
Biuro Prasowe Sanktuarium