WSD Ołtarzew: VII Pallotyńskie Spotkanie Młodych

VII Pallotyńskie Spotkanie Młodych dobiegło końca! A zatem czas podsumować ostatnie wydarzenia. Jakie było to Spotkanie? Niewątpliwie pełne radości, wspólnych rozmów, tańca, ale przede wszystkim wspólnej modlitwy oraz osobistej rozmowy z Panem Bogiem. Do ołtarzewskiego seminarium w dniach 30-31 sierpnia 2013 r. przybyła młodzież m.in. z Tucholi, Kutna, Łodzi, Przedborowa, Ostrołęki, Radomia, Otwocka, Ożarowa Mazowieckiego, Bielska-Białej, Gdańska, Sierpca, Warszawy, Rzeszowa i Lublina. Wśród zebranej młodzieży byli także przedstawiciele wspólnot m.in. z Białorusi, Czech, Słowacji i Ukrainy. Jak co roku pierwszym niepisanym punktem programu były radosne powitania wśród przybyłej młodzieży. Byli wśród nich i tacy, którzy na Pallotyńskie Spotkanie Młodych przyjeżdżają od samego początku, czyli od roku 2007.

Piątkowe popołudnie upłynęło pod znakiem świadectwa pani Anny Golędzinowskiej – polskiej modelki, aktorki oraz prezenterki telewizyjnej mieszkającej we Włoszech. To właśnie z tym miejscem związana była jej dramatyczna historia. Na początku wspomniała o swym trudnym dzieciństwie, dorastaniu u boku ojca alkoholika, który zmarł, gdy miała 10 lat, braku miłości ze strony matki, której odebrano prawa rodzicielskie, o biedzie panującej w domu. To sprawiło, że zaczęła wychowywać ją ulica, wtedy też pojawiły się pierwsze kradzieże, narkotyki… Trudne doświadczenia i brak miłości doprowadziły ją do próby samobójczej, a potem ucieczki ze szpitala. Momentem przełomowym jakby mogło się wydawać było pojawienie się szansy kariery modelki w Mediolanie. Niestety Pani Anna padła ofiarą oszustwa, została zmuszona do pracy w nocnym klubie i prostytucji, padła ofiarą gwałtu. „Dziś nie czuję się ofiarą. Myślę, że cierpienie to szczęście, które przybliża nas do Boga.” – podkreślała pani Ania. Po tych wydarzeniach i cierpieniach postanowiła jednak pozostać w Mediolanie, rozpoczęła pracę w agencji modelek, wiodła dostatnie życie, obracała się w kręgu znanych osób, została narzeczoną Paolo Enrico Beretta – siostrzeńca Sylvia Berlusconiego. To wszystko jednak okazało się szczęściem ułudnym i fałszywym. Znów pojawiła się depresja, narkotyki, a jakiś czas później… wyjazd do Medjugorie, gdzie usłyszała głos samego Boga. Po kilku latach powróciła do Medjugorie i usłyszała głos „Zostaw wszystko i pójdź za mną”. Pani Ania podkreśliła, że w Medjugorie nauczyła się 3 rzeczy: przebaczenia, nieosądzania i miłości. Przebaczyła swej matce, zrozumiała jak wielki jest sens przebaczenia, bo „oczyszcza serce z goryczy i żalu”. Nauczyła się też nieosądzać innych, spostrzegła, że zawsze widzimy brud u innych a nie u siebie. I najważniejsze: nauka miłości – „nigdy nie wiadomo kiedy jest ten ostatni raz, zatem kochajmy się teraz, nie czekajmy”.

Kolejnym punktem piątkowego dnia był koncert zespołu Razem za Jezusem. Przewodnikiem duchowym a jednocześnie solistą zespołu jest ks. Krzysztof Kralka SAC, dyrektor Pallotyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji. Celem zespołu jest przede wszystkim uwielbienie Boga. Na koncertach obok zespołu występuje również chór oraz współpracujący z nimi muzycy. Chcą ewangelizować przez wszystko to co robią, aby na koncertach słuchający ich ludzie mogli usłyszeć głos Boga mówiący o Jego Miłości do wszystkich.

Piątkowy dzień zakończył się konferencją ks. Rafała Nitka SAC i nabożeństwem w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ożarowie Mazowieckim. Kiedy uczestnicy dotarli do Sanktuarium powitał ich ks. kustosz Jan Latoń SAC. Krótko opowiedział historię Sanktuarium oraz zachęcił młodych do modlitwy, szczególnie przy relikwiach bł. Jana Pawła II oraz św. Siostry Faustyny. „Przyjdź tu, przyjdź moje dziecko. Mój dom dla Ciebie jest. To dom, w którym Ojciec czeka, to dom, w którym Matka Twa jest” – słowami tej pieśni wykonywanej przez Diakonie Muzyczną rozpoczęło się wieczorne nabożeństwo. Pierwszą jego część stanowiła konferencja ks. Rafała Nitka SAC. W swoim wystąpieniu próbował wspólnie razem z młodzieżą i przybyłymi gośćmi, odpowiedzieć na pytanie, które jest jednocześnie tematem tegorocznego Spotkania: Kogo szukacie? „Powiedz osobie, która siedzi obok Ciebie: jesteś dobry, jesteś bardzo dobry” – zachęcał ks. Rafał. „Tak właśnie myśli o Tobie Pan Bóg. Jesteś stworzeniem, które sprawia, że Bóg się Tobą zachwyca. Czego szuka Pan Bóg? Ciebie. On cały czas czeka na człowieka. Człowiek jednak już w Raju źle użył swojej wolności. Grzech spowodował, że człowiek się oddalił od Boga” – mówił ks. Rafał. „My powinniśmy być, jak biblijny Samuel, który odpowiedział na wezwanie Boga: Mów Panie, bo sługa Twój słucha. Wielu z nas słyszy wołanie Boga: Pójdź za mną! Ale żeby usłyszeć to wołanie, potrzebujemy ciszy. W dzisiejszym świecie, pełnym krzykliwego zła i hałasu dnia codziennego trudno jest pobyć człowiekowi w ciszy. Ks. Rafał mówił podczas swojej konferencji, że młodzi ludzie, jak również ci nieco starsi, rozpaczliwie poszukują Boga, ponieważ człowiek jest powołany do tego, aby otaczać cały świat i wszystkich ludzi Miłością Bożą i przekazywać ją dalej. Ks. Rafał podał przykład z Ewangelii św. Jana, kiedy to Jezus pyta uczniów: Czego szukacie? Oni powiedzieli do Niego: Rabbi! to znaczy: Nauczycielu, gdzie mieszkasz? Odpowiedział im: Chodźcie, a zobaczycie. „To zaproszenie Jezusa: chodźcie a zobaczycie, jest zaproszeniem dla każdego z nas. Jezus mówi Ci dzisiaj, tutaj: chodź i zobacz moją Miłość” – podkreślał ks. Rafał. Każdy z nas poszukuje szczęścia. Jednak musimy sobie uświadomić, że coś co wydaje się złotem – złotem często nie jest. Szeroką i kwiecistą drogą życia maszeruje wielu z nas, bo jest ona prosta, bez żadnych wyrzeczeń i trudów. Jednak na końcu tej drogi jest wielka przepaść. My powinniśmy kroczyć drogą wyboistą, trudną, wąską, walczyć o każdy zrobiony krok. A nagrodę za wytrwałość otrzymamy w Niebie. „Marzenia się spełniają czasem inaczej niż tego oczekujemy. Ale gdy spełniają się z Chrystusem mają wartość wieczną” – przypomniał ks. Rafał.

Po konferencji swoje świadectwo powiedzieli członkowie z Ruchu Czystych Serc, a następnie każdy z uczestników mógł skorzystać z sakramentu spowiedzi oraz w cichej modlitwie przed Najświętszym Sakramentem oddać Bogu całe swoje trudy i problemy.

Drugi dzień Pallotyńskiego Spotkania Młodych także bogaty był w świadectwo niezwykle ciekawego gościa. Historią swojego życia z młodymi podzieliła się pani Agnieszka Dembek, która przeżywała w życiu etap w którym była opanowana przez grzech. Zabrnęła ona w adorację demonów, kiedy pragnąc sukcesu literackiego, najpierw wybrała tematykę subkultury wampiryzmu, a w końcu napisała książkę wprost podyktowaną przez szatana – głównego sprawcę grzechu, „który zwabiony i karmiony przez grzech, nie odchodzi lecz kusi coraz śmielej” – jak podkreślała pani Agnieszka. Do niej szatan odezwał się kusząc ją po rozpaczy po śmierci matki. Pani Agnieszka przestrzegała młodych, że „wampiryzm jest jak alkoholizm, alkoholikiem jest się do końca życia, nawet kiedy się już nie pije. Tak samo jest z wampiryzmem.” Należąc do oazy, na jednym ze spotkań, siedzą na przeciwko księdza usłyszała głos szatana: „idź i zabij go.” Zrozumiała wtedy, że coś bardzo złego dzieje się z jej życiem. Po tych zdarzeniach były wizyty u psychiatry i egzorcystów, którzy podkreślali, że powinna przystąpić do generalnej spowiedzi. W pewnym etapie jej życia pojawiła się myśl o zakonie, wtedy z pomocą przyszedł zakon sióstr sercanek. „Otrzymałam nowe serce, czułam bicie Serca Jezusa, czułam, że prowadzi mnie tak jak matka prowadzi swe dziecko, gdy ono uczy się chodzić.” – wspominała Pani Agnieszka. We wszystkich dramatycznych momentach jej życia, Bóg udowadniał jej, jak bardzo ją kocha, dając jej szczególne dary. Przetrwać ten trudny okres pomogła jej także moc Ducha Świętego. „Jeśli ktoś zapyta mnie dziś czy żałuję, odpowiem, że właściwie nie żałuję, bo to nauczyło mnie pokory. Nie poznałabym Boga, gdyby nie to całe piekło” – podkreśliła pani Agnieszka.

Uwieńczeniem sobotniego dnia była uroczysta Msza św. pod przewodnictwem ks. dr. Zenona Hanasa, I Radcy Prowincjalnego, który zastąpił dziś nieobecnego ks. bp Mieczysława Cisło, który z przyczyn zdrowotnych nie mógł być obecny na Eucharystii. Zgromadzeni w Ołtarzewskim wieczerniku spotkali się, by modlitwą i pieśnią podziękować za 2 dni spędzone w gronie przyjaciół Jezusa i PallottiegoJ Swoją homilię ks. Zenon rozpoczął od nawiązania do Ewangelii św. Mateusza opisującą przypowieść o talentach. Podkreślił, że Pallotyńskie Spotkanie Młodych staje się miejscem, gdzie młodzi rozwijają swoje talenty, szczególnie na warsztatach. Wymienił też dwa najważniejsze dary jakie każdy z nas otrzymuje od Boga za darmo – to jest wiara i nadzieja. „Wiara jest wielkim darem każdego, ale musimy ją odnaleźć w naszej codzienności, w sytuacjach, które otaczają nas każdego dnia” – zauważył ks. Zenon.

Po Mszy św. wszyscy udali się na wspólny posiłek, w tradycję pallotyńskich spotkań zaczęły wpisywać się już pyszne pierogiJ Po obiedzie nadszedł czas pożegnań, uścisków i zapewnień, że wszyscy spotykamy się za rok o tej porze znów w tym samym miejscu. Wypełnieni pozytywną energią z naładowanym akumulatorami wszyscy powrócili do swej codzienności podejmować trud związany z obowiązkami, pracą, studiami. Po tak przeżytych wspólnych dniach w Ołtarzewie ten trud wydaje się dużo łatwiejszy, bo mamy pewność, że jest z nami każdego dnia nasz największy Przyjaciel i Opiekun – Jezus Chrystus…

Do zobaczenia za rok!

Renata Wieczorkowska Marta Michalska
Biuro Prasowe PSM

Zobacz: www.psm.pallotyni.pl

Za: www.pallotyni.pl

Wpisy powiązane

Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru

Generał Paulinów na Pasterce: narodzony Bóg-Człowiek przypomina o pięknie i godności naszego człowieczeństwa

REKOLEKCJE: ODCINEK 5 „Jak zadbać o dziś”I ks. Piotr Pawlukiewicz & ks. Jerzy Jastrzębski