Wilanów: dobiegają końca prace konserwatorsko-restauracyjne szat funeralnych bł. Jakuba

W Pracowni Konserwacji Tkanin w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie dobiegają końca prace konserwatorsko-restauracyjne szat funeralnych bł. Jakuba Strzemię. Już niebawem będzie je można oglądać w kościele parafialnym w Haliczu.

Szaty, nad którymi prowadzono prace, to średniowieczny ornat ze stułą, rękawiczki, dalmatyka, mitra, części arcybiskupiego paliusza, prawdopodobnie parura z humerału, gremiał, drewniana krzywaśń pastorału oraz fragmenty niezidentyfikowanych tkanin grobowych. „Wszystkie elementy stroju po zakończonych pracach powrócą na teren archidiecezji lwowskiej i będą udostępnione czcicielom bł. Jakuba w kościele parafialnym w Haliczu” – informuje na stronie www.franciszkanie.pl o. Rafał Maria Antoszczuk.

Bł. Jakub Strzemię na mocy swojego testamentu został pochowany w chórze zakonnym lwowskiego kościoła franciszkanów pw. Świętego Krzyża po swojej śmierci w 1409 r. Podczas prac remontowych kościoła 29 listopada 1619 r. odnaleziony został ziemny grób, w którym zidentyfikowano, także dzięki dobrze zachowanemu pontyfikalnemu strojowi funeralnemu, abp. Jakuba Strzemię.

„Ciekawostką jest to, że jak poświadczają świadkowie tego wydarzenia, ciało hierarchy nie uległo rozkładowi i dzięki temu widzieli siwą brodę oraz długie siwe włosy wychodzące spod mitry biskupiej” – podkreśla o. Antoszczuk.

W 1626 r. ciało złożono do nowego marmurowego grobowca, który ozdabiała leżąca postać arcybiskupa ubranego w szaty biskupie, trzymającego w rękach pastorał i otwartą księgę. Grobowiec posiadało także epitafium z sentencjami o jego życiu i dokonaniach ozdobione herbami Strzemię.

Relikwie bł. Jakuba, w tym i szaty grobowe, po kasacie franciszkańskiego kościoła Świętego Krzyża we Lwowie w 1785 r., zostały przeniesione do katedry lwowskiej i wystawione były w kaplicy Ukrzyżowania Pana Jezusa. W 1909 r. abp Józef Bilczewski ufundował nowy, srebrny relikwiarz, do którego przeniesiono kości bł. Jakuba oraz resztki habitu, sandały, części drzewca pastorału. Natomiast funeralny ornat, stuła, mitra, rękawiczki, krzywaśń gotyckiego pastorału, dalmatyka oraz inne części stroju pozostały w starym relikwiarzu, gdyż przygotowywane były dla nich tzw. szafki, w których miały być wystawione na widok publiczny we lwowskiej katedrze.

„Miało to nie tylko ułatwić dostęp dla czcicieli do tych cennych pamiątek, ale przede wszystkim dla badaczy przeszłości celem naukowego opracowania. Niestety, nie wiadomo dlaczego wspomniane szafki nie powstały i funeralia pozostały w dawnym relikwiarzu we lwowskiej katedrze do II wojny światowej” – opisuje o. Antoszczuk.

Nie znane są ich losy wojenne i powojenne. W 2016 r. zostały odnalezione przez ks. Jacka Waligórę w jednym z kościołów filialnych archidiecezji lwowskiej. Kilkuletnie starania duchownego o ich konserwację zaowocowały powstaniem miejsca, gdzie po zakończonych pracach funeralia będzie można podziwiać. Miejscem tym jest sanktuarium bł. Jakuba Strzemię i świętych archidiecezji lwowskiej w Haliczu.

Jakub Strzemię (Strepa) urodził się na terenie diecezji krakowskiej w 1340 r. Z gorliwością i oddaniem pracował jako misjonarz na Rusi Czerwonej, Wołyniu, Podolu i Wołoszczyźnie. W 1391 r. papież Bonifacy IX ustanowił go arcybiskupem Halicza. Dzięki jego staraniom rozpoczęto organizację rozległej archidiecezji halicko-lwowskiej. Osobiście prowadził on działalność apostolską i duszpasterską, w tym zakładał nowe parafie. Sam żył w sposób bardzo skromny, a swoje dochody przeznaczał na budowę kościołów i klasztorów.

Łukasz Kaczyński / Warszawa
KAI

Wpisy powiązane

Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru

Generał Paulinów na Pasterce: narodzony Bóg-Człowiek przypomina o pięknie i godności naszego człowieczeństwa

REKOLEKCJE: ODCINEK 5 „Jak zadbać o dziś”I ks. Piotr Pawlukiewicz & ks. Jerzy Jastrzębski