Wielki Odpust Tuchowski – dzień szósty

Hasłem kolejnego dnia odpustu w Tuchowie były słowa: Nawracajmy się do umiłowania Ojczyzny. Po pierwszej Mszy Świętej o godz. 6.00 pielgrzymi odśpiewali Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny.

W czasie Eucharystii o 7.00, której przewodniczył prefekt tuchowskiego seminarium o. Witold Hetnar CSsR, kazanie wygłosił ks. prałat Wiesław Migdał z Lubina. Na początku rozważania wskazał na Maryję jako tę, od której mamy uczyć się słuchania Słowa Bożego. Odwołując się do historii Polski, stwierdził, że synowie i córki polskiego narodu (…) kształtowali swoje serca i sumienia w jej szkole, w szkole Maryi. Jako przykład takiej postawy podał m.in. życie Adama Chmielowskiego, dziś znanego jako św. brata Alberta, który nie zawahał się dla Ojczyzny wziąć udziału w powstaniu styczniowym, a później, już jako zakonnik, stać się opiekunem ubogich. W homilii nie zabrakło też oczywiście odwołania do nauczania Jana Pawła II dotyczącego umiłowania Ojczyzny, a także jego osobistej postawy miłości wobec swego kraju. Mija dwadzieścia lat od chwili, gdy w Skoczowie papież z Polski mówił: Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia! Ten apel jest aktualny także obecnie. Ks. Migdał w swym kazaniu zawarł też zachętę, by z Maryją błagać o dary Ducha Świętego dla rodaków, by modlić się słowami hymnu: Przybądź, Duchu Święty / Spuść z niebiosów wzięty / Światła Twego strumień. / Przyjdź, Ojcze ubogich, / Przyjdź, Dawco łask drogich, / Przyjdź, światłości sumień. Ludzie bez sumienia podejmują walkę z krzyżem, z tradycyjną rodziną, z wartościami chrześcijańskimi, z patriotyzmem. Na zakończenie kazania kapłan wezwał, by ich nie potępiać, lecz przy ołtarzu eucharystycznym modlić się za tych wszystkich, którzy sumienia „odwiesili na kołku”, by wybłagać im dar miłosierdzia i opamiętania.

Modlitwy o powołania o godzinie 8.40 prowadzili bracia nowicjusze ze Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela.

Mszy Świętej o godzinie 9.00 przewodniczył i kazanie wygłosił o. Tomasz Kobierski OFM, proboszcz i przełożony wspólnoty franciszkanów w Zakliczynie. Swe rozważanie zaczął od przypomnienia, że Bóg zechciał być obecnym wśród ludzi, zwłaszcza w Najświętszym Sakramencie. Oprócz tego, na Golgocie dał nam Maryję. Matka Boża, kiedy umierał Jezus, otrzymała nowego syna, Jana, reprezentującego całą ludzkość. Franciszkanin odwołując się do kwestii umiłowania Ojczyzny, stwierdził, że o Polsce dużo się mówi, a mało się dla niej robi, a niektórzy zastanawiają się nawet: cóż to takiego Ojczyzna? Przecież cały świat to jedna wielka ojczyzna. Kaznodzieja pytał też, czy można budować Ojczyznę bez Boga i bez poszanowania Jego praw. Jasnym jest, że wielu ludzi, którzy tak czynili, doprowadzali do zła i cierpienia. Dlatego potrzebne jest nawrócenie do umiłowania kraju, za który ginęli przodkowie Polaków, walcząc nie z Bogiem, lecz z wrogami narodu. W homilii pojawiła się też kwestia zagrożeń dla wiary i patriotyzmu, związanych z wyjazdami do pracy za granicę, które dla wielu rodzin są niestety koniecznością. O. Kobierski mówił również o zadaniu, jakim jest przyjęcie gości z innych krajów na zbliżające się Światowe Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 roku. To wydarzenie to dla nas okazja, aby dać świadectwo żywej wiary. Kazanie zakończyło się pytaniem, jakie zdaje się zadawać Maryja, trzymająca na rękach Dziecię Jezus: Czy przyjmiesz Go? Możliwą i słuszną odpowiedzią na to pytanie są słowa: Maryjo, jestem, pamiętam, czuwam. Amen.

Ks. prałat Zbigniew Guzy, kapelan Światowego Związku Żołnierzy AK, był celebransem i kaznodzieją na sumie odpustowej, która zgromadziła m.in. żołnierzy AK, kombatantów i żołnierzy represjonowanych. W trakcie kazania mówił o słowach Jezusa z krzyża, które brzmią: Oto Matka twoja. Są to słowa Ewangelii rozważanej dziś w Tuchowie. Z Matką – mówił kaznodzieja – iść bezpieczniej (…). Będąc blisko naszej niebieskiej Matki, wyrażamy nasze ludzkie troski i potrzeby. Maryja zna nasze problemy i rozumie to wszystko, co dotyczy naszego ludzkiego życia. Są jednak tacy ludzie, którym trudno prosić – wolą radzić sobie sami – mówił kapłan. Pielgrzymi są tymi, którzy nie boją się zanosić próśb przez wstawiennictwo Maryi. Odnosząc się do tematu nawrócenia do umiłowania Ojczyzny, ks. Guzy przywoływał świadków miłości do Polski. Żołnierze i działacze niepodległościowi niejednokrotnie przyjmowali na siebie cierpienie dla dobra swego kraju, jak choćby pułkownik Łukasz Ciepliński, żołnierz piechoty Wojska Polskiego, później Polskiego Państwa Podziemnego, który po pojmaniu i brutalnym śledztwie prowadzonym pod nadzorem NKWD został skazany na śmierć za rzekomą zdradę narodu polskiego. Dzień 1 marca, w którym został wykonany wyrok komunistycznych władz, jest dziś Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Oficer walczący o niezawisłość państwa jest przykładem nie tylko patriotyzmu, ale także, jako człowiek modlitwy, głębokiej wiary. Przykład życia osób takich jak on jest inspiracją i wyzwaniem dla współczesnych Polaków. Swoją homilię ks. kapelan zakończył modlitewnym wezwaniem do Boga, którego treścią była prośba o błogosławieństwo dla Matki-Ojczyzny, a także o prawdziwe jej umiłowanie przez dzieci.

O godzinie 14.45 nowicjusze ze Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela poprowadzili koronkę do Bożego Miłosierdzia, po której rozpoczęła się Eucharystia z udziałem Dziewczęcej Służby Maryjnej, kościelnych scholi, a także ministrantów i lektorów. Mszy przewodniczył o. Szczepan Hebda CSsR, katecheta z Torunia, zaś homilię wygłosił o. Tomasz Jaworczak CSsR, proboszcz parafii w Skarżysku-Kamiennej. Motywem przewodnim kazania było powołanie człowieka. Głos Pana Boga jest bardzo subtelny i nigdy nie narusza naszej wolnej woli. Pan Bóg do żadnego klasztoru nie zaciągnie nas na siłę – mówił kaznodzieja, dzieląc się własnym doświadczeniem. Powołując, Pan Bóg przemawia do człowieka przez jego cechy charakteru lub szczególne talenty, jakimi go obdarzył. O. Jaworczak opowiadał historię swojego powołania, które zostało zainspirowane wysłuchaną audycją radiową, a następnie ugruntowane przez pielgrzymkę do stóp Matki Bożej Tuchowskiej. Zwracając się do rodziców i duszpasterzy mówił, by nie bali się poświęcać czasu dla młodych ludzi, by oni mogli być (…) blisko ołtarza. Młodemu człowiekowi w jego liturgicznym posługiwaniu trzeba towarzyszyć. Służba przy ołtarzu, czy to poprzez ministranturę, czy też przez śpiew w scholi, jest – zdaniem redemptorysty – najlepszą szkołą powołań.

Podczas wieczornej Eucharystii o 18.30 do Tuchowa pielgrzymowali nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej. Głównym celebransem i kaznodzieją był ks. prałat Bolesław Margański, wieloletni wykładowca liturgiki w tarnowskim seminarium. W homilii skierowanej do zgromadzonych na placu pielgrzymów, nawiązując do hasła dzisiejszego dnia, stwierdził, że Ojczyzna, jest chora, bo propaguje się w niej idee niezgodne z prawem Bożym, a niewielu się tym przejmuje. Dla niektórych to nawet przejaw nowoczesności. Jednak chrześcijanie mają możliwość przeciwstawienia się tym niewłaściwym prądom. Wielką siłą Kościoła jest jedność biskupów, którzy starają się prostować sumienia – mówił kaznodzieja. Do innych przejawów dobra, jakie dostrzegalne są w Polsce, zaliczył działalność katolickich mediów, pobożność maryjną, której jednym z wyrazów jest pielgrzymowanie do Tuchowa, oraz gorliwą posługę nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Przybyliśmy tu, aby sławić Maryję, prosić Ją, dziękować Jej, naśladować Ją i być prawdziwymi świadkami Jezusa Chrystusa – mówił do zgromadzonych u tronu Matki Bożej Tuchowskiej pątników. Zachęcał słuchaczy do modlitwy o siły w przezwyciężaniu wszelkiego indywidualizmu w Ojczyźnie i do toczenia walki z polskimi wadami narodowymi. Modlitwę tę zanosić należy – zdaniem kaznodziei – przez ręce Maryi, dzięki której naród polski zachował wierność Bogu, o czym przekonać się możemy, patrząc na wielkie wydarzenia w historii kraju nad Wisłą.

Na zakończenie dnia podczas „Wieczoru Maryjnego” swój program słowno-muzyczny zaprezentowały nowicjuszki ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek.

Jutro do Tuchowa pielgrzymować będą rolnicy i pszczelarze o godzinie 11.00, a także dzieci z Podwórkowych Kółek Różańcowych o godzinie 15.00. Ta Msza Święta transmitowana będzie przez Radio Maryja. Natomiast wieczorem o godzinie 18.30 odbędzie się pielgrzymka Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, członków Domowego Kościoła, poradnictwa rodzinnego oraz małżeństw przeżywających jubileusze. W ramach „Wieczoru Maryjnego” wystąpi zespół „Confessio”. Po nim zaplanowane jest czuwanie nocne z modlitwą o uzdrowienie, które prowadzić będzie o. Paweł Drobot CSsR, dyrektor Centrum Apostolstwa i Duchowości Redemptorystów oraz przewodniczący Komisji do spraw nowych inicjatyw ewangelizacyjnych przy Konferencji Redemptorystów Europy. Modlitwa ta potrwa aż do północy.

br. Tomasz Bil CSsR
br. Arkadiusz Buszka CSsR

Wpisy powiązane

Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru

Generał Paulinów na Pasterce: narodzony Bóg-Człowiek przypomina o pięknie i godności naszego człowieczeństwa

REKOLEKCJE: ODCINEK 5 „Jak zadbać o dziś”I ks. Piotr Pawlukiewicz & ks. Jerzy Jastrzębski