Warszawa ma sanktuarium św. Faustyny

W Niedzielę Miłosierdzia odbyła się konsekracja kościoła, w którym rozpoczęła życie zakonne. Dawny kościół klasztorny, obecnie parafialny, decyzją kard. Kazimierza Nycza został podniesiony do rangi sanktuarium św. Faustyny.

Nic nie zmieni tego świata. Może to uczynić tylko Chrystus – swoją łaską, swoją ewangelią i swoją miłością miłosierną, która jest w stanie pokonać wszelką ludzką nienawiść i zasypać wszelkie ludzkie podziały – mówił podczas uroczystości bp Rafał Markowski.

Potwornie podzielony świat bardzo potrzebuje świadków miłości miłosiernej Chrystusa – mówił w Niedzielę Miłosierdzia w Warszawie bp Rafał Markowski. Dokonał on konsekracji kościoła parafialnego na Żytniej – wcześniej kaplicy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. To właśnie w tym miejscu swoje życie zakonne rozpoczęła św. Faustyna Kowalska. Decyzją metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, kościół został podniesiony do rangi Sanktuarium św. Faustyny.

„Żyjemy w świecie niezwykle podzielonym, podzielonym politycznie, ekonomicznie, społecznie” – mówił w homilii warszawski biskup pomocniczy. Dodał, że te bardzo głębokie podziały przyjmują przerażającą postać nienawiści okazywanej człowiekowi przez drugiego człowieka.

Nawiązując do zamachów terrorystycznych, których celem są przypadkowi ludzie bp Markowski pytał, czy nie doszliśmy do apogeum nienawiści. Przekonywał, że rozpędzonego koła nienawiści nie zatrzyma ani kolejna armia, ani zbrojenia ani też politycy, wciąż mówiący o pokoju.

„Nic nie zmieni tego świata. Może to uczynić tylko Chrystus – swoją łaską, swoją ewangelią i swoją miłością miłosierną, która jest w stanie pokonać wszelką ludzką nienawiść i zasypać wszelkie ludzkie podziały. To jest jedyna broń i jedyne lekarstwo” – przekonywał bp Markowski.

Zachęcał zgromadzonych, by stawali się świadkami miłości miłosiernej Chrystusa. „Miejmy poczucie, że świat tego świadectwa od nas bardzo potrzebuje, że to jest to świadectwo, które ma przemieniać świat i czynić go lepszym, czynić go prawdziwie domem Bożym” – zachęcał kaznodzieja.

Konsekrowany dziś kościół Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny przy ul. Żytniej w Warszawie był wcześniej kaplicą zakonną, w której dwudziestoletnia Helena Kowalska rozpoczęła swoje życie zakonne. 1 sierpnia 1925 r. wstąpiła do mieszczącego się tu klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Dziś w sąsiedztwie tego miejsca znajduje się siedziba Episkopatu Polski.

W klasztorze przy ul. Żytniej rozpoczął się pierwszy etap formacji zakonnej Apostołki Miłosierdzia, czyli postulat, który kontynuowała potem w Skolimowie i Józefowie – czyli dzisiejszych krakowskich Łagiewnikach. Raz jeszcze powróciła na krótko do domu zakonnego na Żytniej w Warszawie po ukończeniu nowicjatu i złożeniu pierwszej profesji.

Podczas walk Powstania Warszawskiego, w sierpniu 1944, kaplica spłonęła. Przed pożarem, w czasie okupacji, kaplica znalazła się tuż przy murach getta, dlatego też była miejscem ucieczki i pomocy dla ludności żydowskiej, szczególnie młodzieży. W sierpniu 1944 r., po pożarze kościoła i domu zakonnego, większość sióstr i wychowanek wywieziono do obozu koncentracyjnego.

W okresie powojennym władze komunistyczne przez wiele lat nie pozwalały odbudować kaplicy i zakładu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Pozwolenie udało się uzyskać dopiero 28 marca 1974 r. Do tego czasu kościół Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny był jedynym obiektem sakralnym w Warszawie, który nie został odbudowany ze zniszczeń wojennych – jako świadek tragicznych losów Woli i Warszawy.

Prymas Stefan Wyszyński 15 grudnia 1980 r. erygował parafię pw. Miłosierdzia Bożego i przydzielił jej byłą kaplicę sióstr Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia jako kościół parafialny. Pierwszym proboszczem parafii został ks. Wojciech Czarnowski, który zorganizował przy kościele ośrodek dla bezdomnych. W okresie stanu wojennego Żytnia stała się miejscem spotkań dla działaczy podziemia oraz wielu wydarzeń artystycznych.

Prace przy odbudowie kościoła – w związku z rosnącą liczbą parafian oraz pielgrzymów odwiedzających świątynię, z którą związana była św. Faustyna – rozpoczął kolejny proboszcz parafii, ks. Tadeusz Polak (1997-2011). W czasie odbudowy, zniknęły ślady po kulach i okopcone po pożarze ściany – świadkowie Powstania Warszawskiego. Jako ślad przeszłości pozostawiono jedynie fragment ściany ceglanej dawnej kaplicy, od strony ul. Żytniej. Przebudowano zakrystię i dom parafialny, dobudowano małą wieżyczkę zegarową. Prace przy rozbudowie kościoła kontynuował obecny proboszcz ks. Krzysztof Stosur.

6 października 2004 r. kamień węgielny pod odbudowę i rozbudowę kościoła Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny w Warszawie wmurował Prymas Polski, kard. Józef Glemp.

Święto Miłosierdzia Kościół obchodzi w I niedzielę po Wielkanocy. Ustanowił je dla całego Kościoła papież Jan Paweł II w dniu kanonizacji s. Faustyny Kowalskiej 30 kwietnia 2000 r. Obecnie jest nazywane też Niedzielą Miłosierdzia.

KAI

Więcej (zdjęcia) na: www.archidiecezja.warszawa.pl

Wpisy powiązane

Kęty: 25 lat Sanktuarium

Bł. Maria Franciszka Siedliska: obywatelka świata – dla Polonii

“Wioząc nadzieję” – tegoroczna akcja “Ciacho za Ciacho”