Ukazał się szczególny Album o św. Teresie od Dzieciątka Jezus

Fundacja Pustelnia, promująca życie modlitwy i wyciszenia w duchu Ewangelii (por. Mk 6,31), wpisała się już w oblicze polskiego katolicyzmu, zwłaszcza w Małopolsce, organizując spotkania modlitewne, rekolekcje i dni skupienia w krakowskim kościele p.w. św. Marka oraz w Pustelni p.w. św. Teresy z Lisieux na Potrójnej w Beskidzie Małym, powstałej już w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Co więcej, od 2013 r. Fundacja wydaje czasopismo „Teresa z Lisieux”, a nadto w serii „Chrześcijaństwo do kwadratu” opublikowała kilka wartościowych książek nt. życia wewnętrznego, teologii modlitwy i duchowości św. Teresy.

Fundacja ciągle zaskakuje nas swoimi chwalebnymi inicjatywami i w grudniu ub. roku opublikowała Album pt. „Oblicze Teresy z Lisieux” – tłumaczenie znanego dzieła z 1961 roku, Visage de Thérèse de Lisieux, opracowanego przez ojca Franciszka od Świętej Maryi, francuskiego karmelitę bosego, który zmarł śmiercią tragiczną w roku wydania tej cennej publikacji. Zauważmy, że w tym samym 1961 roku Album ukazał się po niemiecku i to pod wymownym tytułem: „Teresa z Lisieux: Jak to było naprawdę: autentyczne fotografie. Wprowadzenie i opis zdjęć” (Therese von Lisieux: Wie się wirklich war: Autentische Photographien. Einleitung und bildkommentar, Einsiedelns 1961). Zaledwie rok później Album wydano po włosku (Il volto di Santa Teresa di Gesù Bambino, Milano 1962, reedycja Roma 1995), w 1971 roku po hiszpańsku (Teresa de Lisieux autentica, Madrid 1971), a w 1990 roku po angielsku (The Photo album of St. Thérèse of Lisieux, Westminster 1990). Na wydanie w języku polskim Album musiał czekać aż do roku 2017.

Album zawiera 47 autentycznych fotografii św. Teresy od Dzieciątka Jezus: 4 były zrobione przed jej wstąpieniem do Karmelu, czyli przed 9 kwietnia 1888 roku, kiedy to jako piętnastolatka przekroczyła próg klasztoru w Lisieux. Dwa kolejne zdjęcia zostały wykonane, gdy była nowicjuszką, w styczniu 1889 roku. Wszystkie pozostałe były dziełem Celiny Martin, siostry Genowefy od Najświętszego Oblicza, która idąc śladem swoich trzech sióstr, dołączyła do nich w klasztorze 14 września 1894 roku, po śmierci taty, św. Ludwika Martin, którym się opiekowała. Teresa miała wtenczas już dwadzieścia jeden lat. Wstępując do klasztoru, Celina przyniosła ze sobą swój „światowy” nabytek – wielkoformatowy aparat fotograficzny z obiektywem Darlota. Miała też całe wyposażenie niezbędne do wywoływania zdjęć. I tak zaczęło się „uwiecznianie” na kliszach karmelitańskiej wspólnoty zakonnej w Lisieux i wielu wydarzeń z jej codziennego życia. Zacytujmy fragment przedmowy do polskiego wydania Albumu, autorstwa współpracownika w jego redagowaniu, o. Szczepana T. Praśkiewicza OCD:

„Cieszymy się, że autentyczne fotografie Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus po ponad półwieczu od ich upublicznienia we Francji są udostępniane także w Polsce, jej „drugiej ojczyźnie”. Odbywa się to zaś – podkreślmy jeszcze raz z wdzięcznością – dzięki inicjatywie Fundacji Pustelnia. Niech zatem kontemplacja totum autentycznych fotografii Świętej, najmłodszego i najbliższego nam w czasie doktora Kościoła, pozwala nam wszystkim dostrzegać prawdziwy uśmiech Teresy, który – jak pόł wieku temu zaznaczał już ojciec Franciszek – nie wynikał z łatwo otrzymanej łaski czy też głęboko zakorzenionego optymizmu. Naszej Świętej nie brakowało humoru i radosnego usposobienia. Najczęściej jednak – pisze ojciec Franciszek – blask bijący z jej twarzy wypływał z zupełnie innego źródła. Odwołajmy się tu do kluczowego stwierdzenia odnotowanego w trakcie procesu beatyfikacyjnego: «Gdy bardzo cierpię, (…) zamiast przybierać smutny wyraz twarzy, odpowiadam uśmiechem. Na początku nie zawsze mi się to udawało, ale teraz jest to przyzwyczajenie; cieszę się, że je nabyłam». Poruszający uśmiech Teresy od Dzieciątka Jezus dociera więc do nas z głębi cielesnego i duchowego doświadczenia, które przyjmowała z niebywałą wewnętrzną uległością.

Oby podobnym, zakorzenionym w nadprzyrodzonym doświadczeniu uśmiechem, Święta Teresa zarażała nas wszystkich. Wszak jak powiedział przy jej grobie w Lisieux św. Jan Paweł II, święci się nie starzeją, nie podlegają przedawnieniu, ale są zawsze ludźmi teraźniejszości i ludźmi jutra; przychodzą jako mistrzowie sensu życia, miłości i nadziei. Niech takie właśnie będzie dla nas przyjście Teresy w jej autentycznych fotografiach”.

            Album można zamówić pod adresem: Fundacja Pustelnia, ul. Kremerowska 10/23, 31-130 Kraków; wydawnictwo@pustelnia.pl

            Warto też zerknąć na link: www.pustelnia.pl/2.wydawnictwo-ksiazka1.htm

Wpisy powiązane

Kęty: 25 lat Sanktuarium

Bł. Maria Franciszka Siedliska: obywatelka świata – dla Polonii

“Wioząc nadzieję” – tegoroczna akcja “Ciacho za Ciacho”