„Kościół” to temat przewodni trwającego 34. Franciszkańskiego Spotkania Młodych. Do Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla przyjechała jednak tylko ekipa FSM-u. Uczestnicy biorą w nim udział online.
– Obecnie mamy zarejestrowanych ponad 500 osób, natomiast dzięki transmisjom na Facebooku i YouTubie docieramy do zdecydowanie szerszego grona. Średnio jest to 3000 osób na każdym punkcie na ten moment. A wiemy już po poprzednim roku, że ludzie nie od razu muszą mieć czas obejrzeć cały materiał i chętnie do nich wracają w kolejnych dniach, więc sądzę, że jeszcze ta liczba wzrośnie – mówi o. Marcin Drąg.
Większość punktów programu jest transmitowana dla wszystkich, ale w niektórych – jak np. w pracy w grupach – mogą brać udział tylko osoby zarejestrowane.
Jednym z gości spotkania był Tomasz Wolny, dziennikarz oraz prezenter „Panoramy” i „Pytania na śniadanie” w TVP 2.
Pytany, czy łatwo opowiadać o Bogu, przypomniał myśl, że „słowa pouczają, a przykłady pociągają”. – To nie jest trudne. Trzeba tym żyć, trzeba być wiarygodnym, nie ma co za dużo gadać. Ja zdecydowanie od gadania wolę działać. Wcale nie trzeba wchodzić wszędzie i głosić, śpiewać i werbalizować to, w co wierzymy, ale przede wszystkim świadczyć swoim przykładem na co dzień w stosunku do każdego człowieka, a szczególnie w stosunku do tego, z którym nie do końca się zgadzamy – powiedział.
Prezenter stwierdził, że należy być jednoznacznym w swoich poglądach. Ubolewał, że obecnie nastąpiła ogromna polaryzacja w społeczeństwie, a wiele sfer, „które powinny zupełnie być pozostawione poza sferą walki politycznej znajdują się w jej centrum, a nawet ją napędzają”. Za przykład podał obronę życia nienarodzonego. – To jest taka rzecz, która nas dzieli, bardzo często zero jedynkowo. Napisałem na ten temat w duchu prawdy, czyli jasno zaznaczając, że aborcja nie jest okej, bo ona po prostu zawsze kończy się śmiercią dziecka. To nigdy nie może być rozwiązaniem jakiegokolwiek problemu i o tym trzeba mówić głośno, bo tak jest – podkreślił.
Tomasz Wolny zaznaczył jednocześnie, że trzeba się przy tym wykazywać „absolutną otwartością i wrażliwością na drugiego człowieka, który myśli zupełnie inaczej, czy był wychowany w zupełnie z innych wartościach”.
– W żaden inny sposób do niego nie trafimy, niż próbując najpierw go zrozumieć albo próbując przekazać mu to, co chcielibyśmy, nie raniąc w pierwszej kolejności jego uczuć i jego wartości – mówił.
Mszy św. dla młodych przewodniczył abp Adam Szal. Metropolita przemyski skupił się na znaczeniu kapłaństwa i Eucharystii w Kościele. – Pan Bóg w osobie Chrystus ukazuje nam z jednej strony pokorę, bo Chrystus przyszedł jako sługa, ale także i wielką Miłość zmierzającą do tego, aby nas do nieba doprowadzić, aby nas zbawić – powiedział.
Abp Szal prosił o modlitwę, aby nie brakło chętnych do kapłaństwa, a jednocześnie aby byli wiernymi swojemu powołaniu.
Franciszkańskie Spotkanie Młodych po raz drugi odbywa się online. Trwa od 29 do 31 lipca.
pab / Kalwaria Pacławska
KAI