Od 31 lat Radio Maryja dociera do polskich domów. Poprzez modlitwy i katechezy łączy ludzkie serca. Towarzyszy samotnym i chorym. Uroczystości rocznicowe katolickiej rozgłośni odbyły się w sobotę, 3 grudnia 2022 r. w Toruniu. Mszy św. przewodniczył metropolita gdański, ks. abp Tadeusz Wojda.
Radio Maryja połączyło ludzkie serca; rozmodliło je; zwróciło je ku Panu Bogu, ku Matce Bożej; pokazało, że wiara może być żywa, że wiarę można przeżywać w codzienności. Dla słuchaczy katolickiej rozgłośni każda wizyta w Toruniu to święto. W centrum tego święta zawsze jest modlitwa.
Najświętszy Sakrament na ołtarzu. Pielgrzymi, którzy klęczą. Oni nie chcą przekrzyczeć Boga, oni chcą Go posłuchać, poznać i odkryć. Do tego w trakcie nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca Rodzinę Radia Maryja zapraszał w sobotę założyciel katolickiej rozgłośni, o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR. Prowadził rozważania i zwracał się do Maryi.
– Również w naszym życiu zapraszasz nas, byśmy mówili Bogu „tak”, nawet jeżeli nie rozumiemy Bożych planów – zwrócił uwagę o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR.
Wspólnota, jaka w sobotę modliła się w Toruniu, pamiętała o tych, którzy przyjechać nie mogli. Oni też byli zaproszeni do modlitwy i – jak zawsze – mogli połączyć się telefonicznie. W słuchawce słyszeli, że nie są sami.
– Święta Maryjo Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen – modlili się wierni.
To słowa, jakie słuchacze Radia Maryja wypowiadają na co dzień; słowa znane im z różańca. Ale równie znana jest im opieka Matki Bożej, którą wybrali za swoją szczególną patronkę. Dlatego to pieśń do Maryi została zaśpiewana na początku Mszy św. dziękczynnej za 31 lat wyjątkowej historii radia i jego słuchaczy.
Eucharystii, która stała w centrum uroczystości rocznicowych, przewodniczył ks. abp Tadeusz Wojda. W homilii metropolita gdański podkreślał, że Jezus przyszedł i nauczył nas, że prawdziwa wolność to nieustanne dawanie siebie innym, to budowanie z innymi komunii miłości.
– Im bliżej jesteśmy Boga, tym bliżej jesteśmy drugiego człowieka. A im dalej jesteśmy od Boga, tym bardziej oddalamy się od drugiego człowieka – zaznaczył ks. abp Tadeusz Wojda.
Maryja, która stanęła blisko Boga, stoi blisko człowieka – wskazał metropolita gdański. Wyjaśnił, że Matka Boża uczy nas, że to z Bożą pomocą możemy uwolnić z naszego serca miłość ku innym, miłość ku Ojczyźnie.
– Potrzebujemy Maryi, aby z Nią przemierzać drogi dzisiejszego świata i z Jej pomocą uczyć się rozpoznawać znaki Boże, które prowadzą do prawdziwej świętości – powiedział hierarcha.
Ks. abp Tadeusz Wojda mówił, że potrzebujemy Maryi, by obronić naszą chrześcijańską tożsamość; obronić to, co dla nas jest wartością. Wskazywał, że to Chrystus jest jedyną skałą, na której człowiek może budować swoje życie. I przypomniał postać św. Jana Pawła II, który zapraszał nas do tego, by postawić Chrystusa w centrum.
– Czy ataki, które dzisiaj są na niego kierowane, nie są przyczyną tego, że tak mocno nam przypomniał, że nasze życie należy budować na przykazaniach, na wierności Bogu, na wierności Chrystusowi? – zwrócił uwagę metropolita gdański.
O św. Janie Pawle II i jego nauczaniu dziś Radio Maryja pamięta szczególnie. Wraca do niego, przypomina o nim słuchaczom. A ci słuchacze doskonale wiedzą, ile serca Ojciec Święty poświęcił Radiu Maryja. Za niego też w sobotę dziękowali Bogu – dziękowali za wszystko, co Pan uczynił w ich życiu. I za momenty, w których pokazywał, że On jest źródłem, które daje życie.
– Dziękujemy Bogu za jego wielkie dzieła. Świadomość tego, co Pan dokonuje przez nas, pobudza nas do tego, by z odwagą przeżywać teraźniejszość – przypomniał Rodzinie Radia Maryja o. Dariusz Paszyński, wikariusz prowincjała warszawskiej prowincji redemptorystów.
Ordynariusz diecezji toruńskiej, ks. bp Wiesław Śmigiel, zwrócił uwagę na to, co katolicka rozgłośnia robi, by pokazywać Kościół jako wspólnotę. Dodał, że potrzeba dziś słyszalnego i opiniotwórczego katolickiego głosu.
– Głosu, który w innych środkach społecznego przekazu – w zależności od doraźnych potrzeb – bywa pomniejszany. Trudno zresztą temu się dziwić, ale niekiedy bywa też manipulowany, wyśmiewany – mówił ks. bp Wiesław Śmigiel. (…)
Historia jest wypełniona solidarnością i pomocą. O postawie solidarności napisał w swoim liście do Rodziny Radia Maryja prezydent Andrzej Duda, gdy wskazał na Ukrainę i przyjęcie uchodźców. W tym świadectwie także wzięło udział Radio Maryja i dzieła przy nim powstałe.
– Inspirują i pokazują liczne przykłady tego, jak w świecie współczesnym służyć bliźnim i Ojczyźnie. To wielka zasługa, za którą serdecznie dziękuję – napisał prezydent Andrzej Duda, który odczytała szefowa jego kancelarii, Grażyna Ignaczak-Bandych. (…)
Radio Maryja w niczym, co robi, nie ma intencji, by odrzucać. Ma intencję, by iść razem i szanować siebie nawzajem. Zwracał na to uwagę o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR.
– Chcemy budować miłość i pokój z wszystkimi. To jest Radio Maryja, bo Radio Maryja jest katolickie i to jest nauka katolicka. Chcemy z wszystkimi żyć w przyjaźni – podkreślił o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR.
Z propozycji przyjaźni z rozgłośnią z Torunia skorzystało już bardzo wielu, ale to propozycja wciąż jest aktualna, by przekonać się, że Radio Maryja jest czułe i pochyla się nad człowiekiem.
Za: www.redemptor.pl