Tłumy pielgrzymów na Jasnej Górze

Strażacy, żołnierze, bezdomni, więźniowie, niewidomi i chorzy na wózkach, dzieci, młodzież, emeryci i ludzie w sile wieku. Ok. 20 tysięcy osób w 14 dużych pieszych pielgrzymkach dotarło dziś na Jasną Górę. Najliczniejszą była najbardziej znana i jedna z najstarszych prowadzona przez paulinów 308. Warszawska Pielgrzymka Piesza.

„To było dla mnie 10 dni bez internetu, bez głupot, bez pożeraczy czasu i to jest dobry czas szukać tego sensu, tego co najważniejsze w życiu” – mówiła jedna z pątniczek.

Z Warszawy przyszło aż 5 pielgrzymek. Wszystkie kard. Kazimierz Nycz zaprosił do modlitwy o rychłą beatyfikację Prymasa Stefana Wyszyńskiego, by i dla naszego pokolenia był on przewodnikiem. „Żebyśmy jako ci, którzy jesteśmy w niego wpatrzeni, którzy przypominamy zwłaszcza młodym, jego życie, jego dzieło, jego pasterskie działanie, żebyśmy potrafili się otworzyć na ten przykład i w swoim życiu wcielać, to czego on uczył” – podkreśla kard. Nycz.

Paulińska pielgrzymka warszawska podążała z Domu Matki Życia i była przygotowaniem do podniesienia do rangi sanktuarium kościoła św. Ducha, z którego wyrusza. Świątynia od ponad 30 lat jest ośrodkiem krzewienia Duchowej Adopcji w obronie życia nienarodzonych. To odpowiedź na realizację Jasnogórskich Ślubów Narodu.

I te grupy, które dziś przybyły a zwłaszcza ta nazywana „matką” pielgrzymek, warszawska, przepraszały za profanację Jasnogórskiej Ikony. Za okazaną jedność w obronie Matki Chrystusa podziękował Generał Paulinów, o. Arnold Chrapkowski: „jest to taka ogromna łączność, łączność nas ludzi wierzących w obronie tych wartości, za które nasi ojcowie oddawali życie. My musimy tych wartości bronić w inny sposób, nie możemy zgodzić się na takie a nie inne zachowania”.

Odpust Wniebowzięcia w tym roku jest dziękczynieniem w stulecie wznowienia stosunków dyplomatycznych między Stolicą Apostolską a Polską.

Izabela Tyras – Jasna Góra 

Za: www.vaticannews.va

Wpisy powiązane

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie

Franciszkańskie spotkanie na „ojcowiźnie” braci albertynów