Tańczące karmelitanki bose z Krakowa

Mniszki z klasztoru na Wesołej w Krakowie zatańczyły w swojej kaplicy. Niecodzienny filmik dedykują chorym, cierpiącym i smutnym.

Siostry zatańczyły do utworu “Opowieści o miłości”. Jak podkreślają, to była inicjatywa oddolna i spontaniczna. – I pochodząca od Ducha Świętego. Siostry się na nią otwarły, bo mamy nadzwyczajne czasy. To nie jest nasza typowa forma modlitwy, ale doszłyśmy do wniosku, że modlitwa tańcem może przynieść wielu oglądającym pokój i radość – mówi s. Cecylia, przeorysza wspólnoty.

Żyjące w ścisłej klauzurze mniszki wykorzystały choreografię przygotowaną rzez wspólnotę “Lilia”. Swoim tańcem siostry chcą trafić do cierpiących, chorych i smutnych. Ma to być także wyraz ich czuwania i modlitwy w czasie pandemii za wszystkich, którzy tego potrzebują.

Klasztor przy ul. Kopernika w Krakowie ufundowali Jan i Ewa z Leszczyńskich Szembekowie. Pierwsze karmelitanki trafiły tu 26 lipca 1725 roku. W klasztorze na Wesołej spoczywają doczesne szczątki służebnicy Bożej m. Teresy Marchockiej.

Za: www.krakow.gosc.pl

Wpisy powiązane

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży

Na Jasnej Górze odbywają się rekolekcje dla biskupów

125 lat obecności naśladowców św. Franciszka w Jaśle