Dziś w murach Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego odbyło się uroczyste podpisanie umowy wykonawczej na odbudowę wieży. Dofinansowanie z Unii Europejskiej– 85% środków. Wkład własny, który zapewnia klasztor Ojców Oblatów to 15%. Całość projektu to blisko 7,5 miliona złotych.
Trochę historii…
Pierwszy romański kościół na Świętym Krzyżu najprawdopodobniej nie posiadał wieży. Natomiast pewne jest, że w 1555 roku wzniesiono wolno stojącą dzwonnicę w kształcie wieży. Można ją rozpoznać na fresku w krużgankach, nad wejściem do zakrystii. Jakie były jej dalsze dzieje – nie wiemy.
Po raz pierwszy kościół klasztorny na Łysej Górze został przyozdobiony wieżami przez opata Stanisław Sierakowskiego po 1636 roku. Nowy wygląd elewacji zachodniej przekazuje rycina zamieszczona w dziele Kwiatkowskiego w 1690 roku. Dwie wieże ujmowały fasadę kościoła zwieńczoną trójkątnym szczytem. Wieże na podstawie kwadratu podzielone były na trzy kondygnacje. Dwie dolne miały po jednym oknie, natomiast górna sięgająca kalenicy kościoła, po dwa okna. Hełmy wieży barokowe, kopulaste, zakończone były krzyżami. W jednej z wież umieszczony był zegar.
W roku 1777, dnia 26 października ok. godziny trzeciej nad ranem, brat zakonny nakręcając zegar na wieży zaprószył ogień i powstał pożar, który strawił kościół. Nowy kościół, zbudowany po pożarze, miał tylko jedną wieżę. Wznosiła się ona nad chórem organowym. Wieżę zaprojektował ks. Józef Karsznicki. Umiejętnie skomponował ją z architekturą elewacji zachodniej. Jak podaje ks. Gacki, wstępowało się na wieżę po 112 stopniach: naprzód kamiennych, dalej ceglanych, wreszcie drewnianych. Z balkonu, umieszczonego w połowie hełmu wieżowego, widok sięgał do północnego wschodu po brzeg Wisły, a od południa aż po pierwsze pasmo Karpat. Niestety, tę piękną wieżę 31 października 1914 roku, cofające się wojska austriackie wysadziły dynamitem.
W latach 70 zanosiło się na odbudowanie zniszczonej wieży. Na konferencji przedstawiciela klasztoru O. Kazimierza Tyca OMI z konserwatorem wojewódzkim, mgr Andrzejem Michałowskim, powzięto decyzję odbudowy wieży. W maju 1970 roku konserwator wojewódzki powierzył opracowanie dokumentacji Katedrze Architektury i Sztuki Politechniki Warszawskiej. Praca nad dokumentacją ciągnęła się przez 4 lata. W tym czasie sytuacja się zmieniła i nowy konserwator w Kielcach nie podjął już odbudowy. Przez wiele lat nie było nadziei na tę odbudowę.
Odbudowa wieży…
Ostatnie zaangażowania zarówno Ojców Oblatów jak i władz województwa świętokrzyskiego oraz mieszkańców ziemi świętokrzyskiej, sprawiły, iż prace przygotowawcze nad odbudową wieży zostały ukończone. Między innymi dzięki Radiu Kielce, które zorganizowało publiczną zbiórkę pieniędzy, udało się wykonać na podstawie starych rycin i zdjęć dokumentację techniczną projektu, którą przygotowała firma „ABA” – Autorskie Biuro Architektoniczne Władysława Markulisa z Kielc.
Wieża to dopełnienie historycznego wyglądu Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. W odbudowanej wieży będzie także platforma widokowa. Wraz z odbudową wieży rozpoczną się prace na wirydarzu – wewnętrznym dziedzińcu. Tutaj są zaplanowane prace archeologiczne, które mają przybliżyć historię Świętego Krzyża – być może studnia znajdująca się w tym miejscu jest połączona ze zbiornikami wodnymi, które znajdują się Świętym Krzyżu.
Termin na zakończenie odbudowy to 14 miesięcy. Zatem w 2014 roku – w stulecie zniszczenia kościelnej wieży zaplanowane jest zakończenie prac. Na placu przykościelnym już niebawem pojawi się dźwig, który na 50 metrów będzie dźwigał kamienie. Zamiarem pana Janusza Cedro – konserwatora wojewódzkiego jest, by kamienie ze zburzonej wieży z 1914 – znalazły się w jednym z narożników odbudowanej wieży.
Jak poinformował nas pan Krzysztof Furmanek, właściciel firmy „Furmanek Renewal” z Daleszyc, która wygrała przetarg na odbudowę wieży, ilość wszystkich elementów kamiennych, wg dokumentacji projektowej wynosi 545 sztuk. Kamień użyty do odbudowy wieży będzie to piaskowiec pochodzący z rejonu województwa świętokrzyskiego; kubatura elementów kamieniarskich 287m³, waga 660 ton – co daje 28 ciężarówek 24-tonowych; hełm wieży wykonany zostanie w konstrukcji stalowej pokryty blachą miedzianą, wysokość hełmu wieży 20,5mb. Wysokość całkowita wieży po odbudowie 51,37 mb od poziomu progu kościoła. Na poziomie drugiego segmentu hełmu wieży zaprojektowano taras widokowy.
Podczas uroczystości podpisania umowy wykonawczej obecni byli: Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas, Marszałek Kazimierz Kotowski, Pani Irena Sochacka – Dyrektor Departamentu Funduszy Strukturalnych, Wójt Gminy Bieliny Sławomir Kopacz, Krzysztof Furmanek – właściciel firmy odbudowującej wieżę oraz Ojciec Superior Zygfryd Wiecha OMI.
Marszałek Adam Jarubas zabierając głos powiedział: …wyrażam moją radość i wielką wdzięczność za to, że możemy dziś być świadkami podpisania umowy wykonawczej na odbudowę wieży. Szczególnie dziękuję Ojcu Superiorowi i jego poprzednikom, którzy rozpoczęli przygotowania do tej inwestycji. Dziękuję Panu Wójtowi z Bielin Sławomirowi Kopaczowi i jego współpracownikom za kreowanie i kształtowanie projektów realizowanych na tym miejscu. Niewątpliwie odbudowana wieża podniesie atrakcyjność tego miejsca, przywróci świetność sakralną. Wiemy, że to duchowa stolica naszego regionu. Święty Krzyż jest także jedną z atrakcji turystycznych w województwie świętokrzyskim.
Natomiast Ojciec Superior Zygfryd Wiecha OMI zwracając się do zaproszonych gości i dziennikarzy przypomniał, że 99 lat temu uciekający Austriacy zniszczyli wieże i zabudowania sanktuaryjne. Potrzeba było tylu lat, aby dziś dzięki środkom unijnym ziścić marzenia pokoleń mieszkańców ziemi świętokrzyskiej o wieży na kościele. Dziękuję Panu Marszałkowi Adamowi Jarubasowi, Panu Marszałkowi Kazimierzowi Kotowskiemu, Pani Irenie Sochackiej, Panu Wójtowi Sławomirowi Kopaczowi za osobiste zaangażowanie w ten projekt. Dziękuję, że patrzycie z troską na wiele spraw Świętego Krzyża. Dziękuję Pani Annie Łubek za wiele nieprzespanych nocy, by ten projekt mógł być realizowany. Myślę, że odbudowa wieży jest w dobrych rękach. Życzę Panu Krzysztofowi Furmankowi i jego firmie by dzieło, którego się podjęliście było zrealizowane w terminie. W najbliższą niedzielę będziemy podczas sumy o godzinie 11.00 modlić się w intencji dobrego przebiegu inwestycji, w intencji pracowników i wszystkich zaangażowanych w realizację projektu.