W dniach 7 – 9 czerwca w Sanktuarium Pasyjno – Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej odbyło się 11-te Spotkanie Formacyjno – Integracyjne dla Braci i Współpracowników Prowincji Polskiej Zakonu Szpitalnego św. Jana Bożego. W spotkaniu uczestniczyło ponad trzysta osób z Konwentów i Dzieł bonifraterskich.
Tegoroczne spotkanie, przebiegające pod hasłem „Przeżywać szpitalnictwo z nadzieją i odwagą”, obfitowało w wydarzenia ukierunkowane zarówno na formację duchową (różaniec, Msza św., modlitwa na Dróżkach kalwaryjskich), jak i na budowanie więzi pomiędzy Braćmi i Współpracownikami świeckimi. W sobotę w Bazylice została odprawiona Msza św., której przewodniczył o. Norbert Bajorek, franciszkanin, który od lat pełni posługę kapłańską w Zakonie Szpitalnym, a od marca tego roku jest honorowym członkiem naszej Rodziny zakonnej.
Po Mszy św., Brat Prowincjał Eugeniusz Kret przywitał wszystkich przybyłych Braci i Współpracowników, dziękując za tak liczną obecność i zaprosił do uczestnictwa w kolejnym punkcie programu, jaki stanowiła część wykładowa w Auli Wyższego Seminarium Duchownego oo. Bernardynów. Pierwsze wystąpienie miała Pani Ewa Lange z Hospicjum Palium w Poznaniu, która opowiedziała m. in. o roli wolontariusza w opiece hospicyjnej. Szczególną uwagę zwracała na budowanie relacji z chorym, kontakt i obecność. Drugi wykład wygłosiła Pani Teresa Misina, kierownik przedsiębiorstwa społecznego Laboratorium Cogito, która przybliżyła kwestie związane z rehabilitacją zawodową i społeczną dla osób chorujących psychicznie.
Tego dnia przeprowadzony został również konkurs dotyczący Zakonu i jego charyzmatu. W tegorocznej edycji, której tematem była wiedza o św. Janie Grande oraz historia Konwentu i Szpitala w Krakowie, zwyciężyła p. Agnieszka z Wrocławia. Drugie miejsce zajęła p. Marta z Zebrzydowic, a trzecie – p. Iwona z Warszawy.
Po południu udaliśmy się na Dróżki kalwaryjskie, uczestnicząc w nabożeństwie Drogi Krzyżowej, które poprowadził o. diakon Natan. Mimo zmiennej pogody, wspólne podązanie Dróżkami Pana Jezusa dostarczyło wiele duchowych przeżyć, a piękno krajobrazu beskidzkiego wynagrodziło wszelkie trudy “pielgrzymów”.
Nowym wydarzeniem w ramach spotkania Rodziny św. Jana Bożego był I Festiwal „Boni Song” – muzyczny przegląd zespołów wokalno – instrumentalnych oraz solistów z Konwentów i Dzieł. Festiwal uświetniła p. Lidia Jazgar, wokalistka zespołu „Galicja”, prezenterka radiowa i telewizyjna, która wraz z p. Jackiem Kotarbą, poprowadziła to wieczorne, wyjątkowe muzyczne spotkanie. Na scenie nie zabrakło utworów w różnej stylistyce i konwencji. Przewijały się elementy ludowe, niektóre występy wzbogacone były ciekawą choreografią, rekwizytami, ale przede wszystkim scenę wypełniała radość wspólnego występowania. Muzyczne i artystyczne walory oceniało Jury w składzie: p. Lidia Jazgar, p. Jacek Kotarba, br. Prowincjał Eugeniusz Kret, p. Marek Krobicki, p. Agata Babicz. „Nagrodę Grand Prix” otrzymał zespół z Konwentu i Dzieł w Krakowie. Przyznano także „Nagrodę Specjalną za Autorską Propozycję Sceniczną i za Braterską Pomoc Techniczną” dla zespołu „Bonifratres Band” z Łodzi. Pozostałym uczestnikom Festiwalu, uwzględniając indywidualne walory poszczególnych prezentacji, wręczone zostały wyróżnienia.
W ostatnim dniu spotkania wszyscy uczestniczyli w Mszy św. na Placu Rajskim, którą koncelebrował br. Albert Dorociak, sac.
Tegoroczne zawody sportowe zorganizowane zostały przez pracowników Szpitala Bonifratrów w Krakowie. Bracia i Współpracownicy z poszczególnych Konwentów i Dzieł walczyli o puchar, a sprawiedliwej oceny strzegli sędziowie m. in. w osobie br. Prowincjała Eugeniusza Kreta. Atmosferę rywalizacji podnosiły również skandowania i przyśpiewki kibicującej swoim drużynom widowni. Zwyciężyły ex aequo dwie drużyny: z Warszawy i z Cieszyna.
Po zmaganiach sportowych i ogłoszeniu wyników, Brat Prowincjał Eugeniusz Kret podziękował Braciom i Współpracownikom za radosne i pełne zaangażowania przeżywanie spotkania, po czym zaprosił do wspólnego zaśpiewania “Barki”.
Jakie było Spotkanie Formacyjno – Integracyjne? Pełne wrażeń, emocji, duchowych przeżyć, przyjaźni, zdrowej rywalizacji, w której każdy zwycięża i co najważniejsze – pełne słońca, które sprawiło, że dopisała pogoda nie tylko ta meteorologiczna, ale i pogoda ducha.
A. B.
