Równocześnie nasze tegoroczne obchody chcemy widzieć w szerszej perspektywie eklezjalnej – zbliżającej się 250. rocznicy ustanowienia uroczystości Najświętszego Serca Jezusowego, jak również w tej prowincjalnej: zbliżającej się kapituły i związanego z nią wezwania do potwierdzenia i umocnienia naszej misji w Kościele. Jedno i drugie wydarzenie skłania nas, by zwracać się jeszcze bardziej świadomie w stronę Bożego Serca, które jest źródłem naszego powołania – zarówno w wymiarze zgromadzenia, jak i indywidualnym – a także najwznioślejszym celem wszystkich naszych wysiłków w wymiarze życia duchowego oraz apostolstwa.
Pomocą w naszej refleksji może być obchodzone dopiero po raz drugi święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Mocno podkreśla ono rys ofiarniczy i kapłański osoby i misji Chrystusa, jakże bliski naszej duchowości. Założyciel pozostawił nam tak wyraźne przesłanie: nasze życie miłości i wynagrodzenia ma być nieustanną Mszą świętą. Konkretnie ma się to wyrażać w naśladowaniu postawy Chrystusa, którą najlepiej oddają słowa: Ecce venio! Życie ofiarnicze Chrystusa spełniło się najbardziej przez Jego wsłuchiwanie się w głos Tego, który Go posłał i wierność Ojcu: „Moim pokarmem jest pełnić wolę Tego, który mnie posłał” (J 4,34). To tu, jak potwierdzą nasze Konstytucje, zawarte jest nasze powołanie, nasz cel, nasze zobowiązania i obietnice (nr 6). 2/2
To o tym – pięknym i trudnym jednocześnie – ideale i stylu naszej duchowości słyszymy od pierwszych dni naszej zakonnej formacji. Ileż to razy podkreślamy oblacyjny wymiar naszego powołania: gotowość do ofiary i poświęcenia, sercańską dyspozycyjność, wspaniałomyślność w podejmowaniu tego, co trudne. Zbliżając się do uroczystości Najświętszego Serca Jezusowego, jako synowie ojca Dehona i zakonnicy powołani z miłości Bożego Serca, jesteśmy wzywani do odnowy „pamięci naszego serca” o złożonych wobec Niego obietnicach wierności i wynagrodzenia, by odzyskiwać wciąż na nowo pokój serca oddanego Bogu i by podjąć wysiłek odpowiedzi na to szczególne powołanie w służbie Chrystusowemu Królestwu. Wiemy, że jest to droga samego Chrystusa, który przyszedł do nas, aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu; i że jest to pewna droga zbawienia.
Na te dni szczególnej jedności w sercańskim powołaniu, kiedy wspólnie oddawać będziemy naszą cześć i miłość Najświętszemu Sercu Jezusowemu, życzę wszystkim Współbraciom szczególnych łask w umocnieniu swego powołania, odnowieniu naszej braterskiej jedności oraz odświeżeniu apostolskiego entuzjazmu. Zapewniam o szczerej braterskiej modlitwie i proszę Wszystkich o modlitwę w tych dniach za całą naszą Prowincję i Zgromadzenie!
W Sercu Jezusa,
ks. Artur Sanecki SCJ
prowincjał wraz ze swoją Radą
Za: www.sercanie.pl