Kolejne transporty żywności, środków czystości i innych materiałów z kilku beskidzkich gmin docierają na Ukrainę. Mieszkańcy Żywiecczyzny wspomagają Ukraińców w Bóbrce, Przemyślanach, Żytomierzu, Korostyszewie i Odessie, gdzie działają salezjanie. Tamtejsi parafianie i uczniowie chronią się w domach rekolekcyjnych i w podziemiach szkół. Część z nich walczy na froncie z rosyjskim najeźdźcą.
Wszystkie zbierane od kilku dni rzeczy wysyłane są do Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Żytomierzu, skąd trafiają do innych miejsc.
W akcję włączyli się aktywnie Łukasz Golec i Piotr Mirecki z Fausystem. Muzycy, którzy znają osobiście ks. Andrzeja Polichta SDB – misjonarza pracującego w ukraińskim Żytomierzu, pierwszego prezesa i jednego z założycieli Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego – zaapelowali w mediach społecznościowych, by pomóc salezjańskim ośrodkom na Ukrainie wpłacając darowiznę lub przynosić potrzebne rzeczy. „Do akcji prowadzonej przez Salezjański Wolontariat Misyjny Młodzi Światu w Krakowie przyłączyły się gminy: Lipowa, Gmina Jeleśnia Urząd Gminy, Gmina Milówka, Gmina Istebna, Miasto Szczyrk, Węgierska Górka oraz parafia św. Józefa w Bielsku-Białej” – poinformowali na Facebooku.
Do poszczególnych centrów w beskidzkich gminach cały czas napływają środki czystości, leki, żywność itp. Z samej Węgierskiej Górki do krakowskiego Wolontariatu Misyjny Młodzi Światu w Krakowie dotąd łącznie wysłano ok. 110 kartonów darami.
W Żytomierzu salezjanie rozpoczęli niedawno budowę szkoły dla 600 osób. „Jeżeli chcemy zmienić historię, musimy wychować młodzież. Na tym polega budowanie relacji międzyludzkich, budowanie przyszłości” – tłumaczy ks. Policht, były wychowanek salezjańskiego Oratorium, a potem jego dyrektor, w reportażu filmowym zamieszczonym na kanale You Tube.