Saletyni – Warszawa: Brat Jerzy nie żyje

Smutni, ale pełni wiary w życie wieczne informujemy, że w środę 29 stycznia zmarł nagle br. Jerzy Piękoś MS. Jego pogrzeb odbędzie się 13 lutego o godz. 12.00 w Szebniach.

Br. Jerzy Stanisław Piękoś MS urodził się 15 marca 1968 r. w Jaśle. Został ochrzczony 7 kwietnia tego samego roku w kościele św. Marcina w Szebniach (ówczesna diecezja przemyska). Sakrament bierzmowania przyjął 1 czerwca 1981 r. Po ukończeniu szkoły zawodowej w 1986 r. pracował w jasielskim „Pektowinie”. W 1987 r. zgłosił się do postulatu Zgromadzenia Księży Misjonarzy Saletynów w Dębowcu. Nowicjat rozpoczął 1 maja 1988 r. Pierwsze śluby zakonne złożył w Dębowcu dokładnie rok później. W tamtejszym klasztorze posługiwał do 1990 r. Profesję wieczystą złożył 7 września 1997 r. w Dębowcu.

W latach 1990–1993 odbywał formację dla braci zakonnych w Krakowie w domu przy ul. Wiślnej. Od 1993 do 1996 r. był furtianem w seminarium w Krakowie. W latach 1996–1999 posługiwał w parafii w Gdańsku-Sobieszewie. Po raz drugi w sanktuarium w Dębowcu posługiwał w latach 1999-2001. Następnie przez trzy lata posługiwał w domu rekolekcyjnym w Zakopanem. Od 2004 do 2006 r. pomagał w duszpasterstwie w parafii w Busku (Ukraina). W latach 2006-2008 był zakrystianem w sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej w Gdańsku-Sobieszewie. Następnie przez rok posługiwał w sanktuarium w Dębowcu. Przez kolejny rok był zakrystianem w parafii w Trzciance. Trzeci raz przebywał w sanktuarium w Gdańsku-Sobieszewie w latach 2010-2012. Od 2012 do 2014 r. posługiwał jako zakrystian w parafii pw. Matki Bożej Saletyńskiej w Warszawie. Br. Jerzy Piękoś MS zmarł 29 stycznia 2014 r. w 25 roku życia zakonnego, przeżywszy 46 lat.

Pogrzeb naszego współbrata odbędzie się 13 lutego o godz. 12.00 w rodzinnej parafii pw. św. Marcina w Szebniach. Prosimy o modlitwę za br. Jerzego oraz za jego rodziców i rodzinę.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.

(gz)

Za: www.saletyni.pl

Wpisy powiązane

Abp Galbas SAC: W Warszawie nastawiam się raczej na maraton niż na setkę

Bracia Mniejsi: Warsztaty dla Przełożonych w Kalwarii Zebrzydowskiej

Abp Galbas podczas kapituły pallotyńskiej: nie tańczyć salsy w drodze za Jezusem