Kard. Cordes skierował do kleryków krótkie przesłanie. Powiedział, że w seminarium spędził wiele lat oraz podkreślił, że formacja w tym miejscu jest bardzo ważna, ponieważ to w seminarium przygotowuje się przyszłość Kościoła.
– To bardzo ważne, by wiedzieć – stwierdził – jakie demony działają w seminarium. Największym takim demonem jest hipokryzja. Niezbędną rzeczą w seminarium jest być szczerym. Nie ukrywać tego, co się myśli. Trzeba dialogować, dyskutować, wręcz kłócić się, ale nie być skrytym – podkreslił kard. Cordes.
– Najważniejszą rzeczą w seminarium – zaznaczył hierarcha – jest nauczyć się kochać Jezusa Chrystusa i nieustannie pogłębiać z Nim osobistą relację. O tym nauczają ostatni papieże: Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek. Wszyscy mamy potrzebę braci i sióstr – także seminarzyści – aby wierzyć we wspólnocie Kościoła. Bo nikt nie wierzy sam – mówił były przewodniczący Rady “Cor Unum”.
Natomiast arcybiskup Palermo kard. Paolo Romeo przybliżył klerykom i przełożonym postać nowego błogosławionego ks. Giuseppe Puglisiego, sycylijskiego kapłana zamordowanego przez mafię w 1993 roku.
(gz/ks. Bohdan Dutko MS)
Za: www.saletyni.pl