Ks. Michał Olszewski oraz urzędniczki Ministerstwa sprawiedliwości pozostaną w areszcie do 31 sierpnia br. Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił ich areszt. Informację przekazali dziś mecenasi Krzysztof Wąsowski oraz Adam Gomola.
W środę od godz. 9.00 w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie odbywało się posiedzenie dotyczące aresztu ks. Michała Olszewskiego oraz dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości – p. Urszuli i p. Karoliny – w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości.
– Sąd dostrzegł, że ten areszt jest za długi, przeciąganie przez prokuraturę naprawdę przypomina areszt wydobywczy. Pod tym względem prokuratura chyba poniosła sromotna klęskę. Będzie jej bardzo trudno wnosić o kolejne przedłużenie aresztu przy takim skróceniu. Ich sytuacja procesowa w tym zakresie pogorszyła się. Dowiedzieliśmy się też od sądu, że sam zarzut „przestępstwa managerskiego”, który dostali ks. Michał i obie urzędniczki jest wadliwy. To było „doklejone” do przestępstw, z tego względu, że jest obarczone wysoką karą i dużym odszkodowaniem. Tutaj również prokuratura poniosła porażkę – poinformował mec. Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.
„Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił areszt księdza Michała O. oraz urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości do 31 sierpnia 2024” – napisał z kolei mec. Adam Gomoła, obrońca aresztowanej p. Karoliny.
Pierwotnie areszt miał potrwać do 22 września.