W najbliższą niedzielę o godz. 11.00 w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach koło Oświęcimia będzie celebrowana Msza św. dziękczynna pod przewodnictwem ks. bp. Tadeusza Rakoczego z Bielska-Białej. Obecni na niej będą m.in. Giovanna Venturi, przełożona generalna Instytutu Misjonarek Niepokalanej Ojca Kolbego z Bolonii oraz franciszkanie współpracujący z Instytutem.
„Wszystkich zapraszamy do wyśpiewania wraz z nami Magnificat, hymnu chwały i wdzięczności” – mówiły misjonarki.
Harmęże to jedyna miejscowość w Polsce, gdzie powstał Instytut. Misjonarki przyszły na Ziemię Oświęcimską w związku z tym, że tam św. Maksymilian poniósł męczeńską śmierć.
„To tutaj św. Maksymilian przypomniał, że miłość do Boga, do człowieka jest najważniejsza, i że o tym nie wolno nam zapomnieć. Często pielgrzymujemy do celi śmierci o. Kolbego, która znajduje się w byłym niemieckim obozie Auschwitz w Oświęcimiu. Jest ona naszym sanktuarium, sanktuarium naszego Instytutu” – tłumaczyła s. Paola.
„Naszym charyzmatem, jak nauczał św. Maksymilian, jest przez Maryję zaprowadzić ludzi do miłosiernego Serca Jezusa. Jest to zatem charyzmat maryjno-misyjny, aby apostołować słowem i przykładem życia. Święty Maksymilian powiedział, że wszystkie formy są dobre, wszystkie. Stąd my posługujemy się wszystkimi możliwymi metodami, aby skutecznie głosić Chrystusa” – wyjaśniła Włoszka.
„Jesteśmy Instytutem świeckim. Nie nosimy więc habitu. Niektóre misjonarki mieszkają poza wspólnotą i wtedy apostołują według możliwości, modlitwą i przykładem życia, w miejscach, gdzie są zatrudnione, czy to w szkołach, czy szpitalach, czy w innych zakładach pracy. Po prostu tam, gdzie jest drugi człowiek. Naszym zadaniem jest dać świadectwo chrześcijańskiego życia” – dodaje.
Więcej informacji na temat instytutu można znaleźć [tutaj].
JMS/radiomaryja.pl