Ponad 2 tys. osób wzięło udział w nocnym czuwaniu Ruchu Szensztackiego, które odbyło się z 10 na 11 marca na Jasnej Górze. W dorocznej pielgrzymce, pod hasłem: „Mocą przymierza miłości, tworzymy kulturę przymierza”, modlili się przedstawiciele zarówno z Polski jak i Niemiec, Słowacji i Białorusi.
„To nasza doroczna, główna pielgrzymka – wyjaśnia o. Arkadiusz Sosna
, krajowy duszpasterz Ruchu Szensztackiego – Pielgrzymujemy tu na Jasną Górę, żeby tu zaczerpnąć nowej siły, motywacji, otrzymać błogosławieństwo, duchowe wsparcie, ale też przede wszystkim duchowo się jednoczyć. Myślę, że na współczesny czas to jest bardzo potrzebne, żeby się jednoczyć, żeby trwać razem przy Bogu, przy Maryi i współbraciach, współsiostrach”.
„W tym roku mamy taki wyjątkowy czas, bowiem od 15 września zeszłego roku do 15 września tego roku ogłoszony został w Szensztat, w kolebce naszego Ruchu, zgromadzenia i wspólnoty, międzynarodowy Rok Ojca Kentenicha. 15 września będzie 50 lat od jego śmierci i chcemy zaznaczyć jego miejsce, rolę w Kościele – mówi o. Sosna – Rozpoczęty jest proces beatyfikacyjny Ojca Kentenicha. Chcemy tą pielgrzymką umocnić naszą więź z nim właśnie, dlatego tematyka spotkania bardzo mocno związana jest z założycielem, ale chcemy też odczytać, jak w jego szkole wychowania te owoce zostały już skonsumowane w świecie. Co z tego pedagogicznego wychowania jego szkoły, jego duchowości udało się światu przekazać i zaproponować. (…) Gdy byliśmy w Rzymie papież Franciszek mocno mówił o kulturze przymierza, kulturze spotkania i właśnie temu tematowi chcemy poświęcić dalszą część naszego czuwania”.
W ramach pielgrzymki wygłoszono szereg konferencji. Odprawiona została także Msza św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej, a Apelem Jasnogórskim rozpoczęto całonocną modlitwę.
Eucharystii o godz. 14.00 przewodniczył bp senior Jan Wieczorek z diec. gliwickiej.
„Godziny skupienia w tym sanktuarium, i to w okresie Wielkie Postu, każe nam najpierw spojrzeć trochę w przeszłość. Każe nam uczestniczyć w tym wielkim dziękczynieniu, by rozważyć choćby krótko, kto nas powołał, kto nas wezwał, kto nas posłał do służby w Kościele, Bogu – mówił podczas homilii bp senior Jan Wieczorek – Błogosławiony papież Paweł VI w dokumencie, aczkolwiek wprost odnosi się do kapłaństwa, (…) mówił: Bóg nas powołał. Ale zaznacza równocześnie, że na to trzeba spojrzeć szeroko. Bóg dotyka nas przez ludzi z Nim mocno zjednoczonych, z otoczenia naszego. Dotyka nas Bóg. I w pewnym momencie słyszymy ten głos Chrystusa: pójdź za Mną, do tego szczególnego powołania, różnego powołania. To jest pewnego rodzaju praktyka, jak u Apostołów – wzywa. Chrystus wzywa, a Kościół nas posyła”.
Ruch Szensztacki to międzynarodowy ruch katolicki, założony w 1914 r. przez o. Józefa Kentenicha, należący do Kościoła rzymskokatolickiego. Miejscem powstania jest Schönstatt – dzielnica miasta Vallendar, leżącego koło Koblencji w Niemczech. Celem Ruchu jest aktywne apostolstwo i aktywizacja katolików świeckich w dziele głoszenia nauki Jezusa Chrystusa. Ruch Szensztacki ma charakter maryjny, pedagogiczny i apostolski.
Ruch Szensztacki jest obecny w ponad 60 państwach na świecie. Najwięcej członków znajduje się w Niemczech i państwach Ameryki Południowej. Miejscowość Schönstatt jest nadal duchowym centrum międzynarodowego ruchu.
Ruch Szensztacki rozsławił się na świecie głównie przez prowadzenie licznych kursów dla małżeństw: od klasycznych kursów przedmałżeńskich w rozszerzonej i nowoczesnej formie do porad dla par w kryzysie, kursy wychowania dla rodziców, kursy pedagogiki kentenichowskiej, aż do porad rodzinnych, które odbywają się jako tygodniowe warsztaty w miejscach wypoczynkowych. Oprócz tego m.in. wyjazdy pod namioty dla dzieci i młodzieży, dni skupienia dla duchownych i wykłady teologiczne dla zainteresowanych.
o. Stanisław Tomoń
BPJG / es
