ROZWAŻANIE: Najświętsza Maryja Panna

Pierwszym świadkiem Miłości Serca Jezusowego jest Najświętsza Panna Maryja.

To pod Jej sercem kształtuje się serce Jej Syna Jezusa Chrystusa.

Ta głęboka, duchowa i fizyczna więź Matki i Syna jest fundamentem i podstawą Jej świadectwa.

Wszystko, to co powiedzieć możemy, co podziwiamy i adorujemy w Sercu Jezusa, najpierw obecne było w Sercu Maryi, bo jest Matką.

Poczęty z Ducha Świętego, pod sercem Maryi Jezus od samego po- czątku otoczony był przez Nią miłością. Od pierwszego momentu poczęcia Maryja otoczyła matczyną miłością Swego Syna. Od początku w Jego maleńkie serce przelewała moc Swej macierzyńskiej miłości.

Wszystkie etapy życia Maryi to jedna wielka miłość do Boga. Z tej miłości rodzi się posłuszeństwo Bogu wyrażone w momencie Zwiastowania. Ta miłość Jej serca jest dalej motywem każdej decyzji, każdego sło- wa, każdego działania. Ona nie mogła inaczej, bo kochała Boga ponad wszystko.

Z tą miłością pełną posłuszeństwa i zawierzenia idzie z Nazaretu do Betlejem by tam wydać na świat Syna Bożego, bo taki był zamysł Wszechmocnego. Możemy tylko sobie wyobrażać z jaką miłością serca pielęgnowała, wychowywała Maryja małego Jezusa. Domyślamy się, że ten czas Dzieciństwa wypełniony był miłością, wychowaniem serca, pedagogią dobroci, delikatności, mądrości ducha, którą tylko serce matki przekazać może.

Warto dziś w Pierwszy Piątek miesiąca odczytać wszystkie sceny na kartach Ewangelii, które mówią nam o Maryi poprzez tę perspektywę serca matki, która serce daje Synowi, która sercem kształtuje Serce Syna.

Sercem kierowana idzie by pomagać Elżbiecie. Wrażliwa na potrze- bę starszej krewnej zaraz przy powitaniu uwielbia Boga, gdyż w sercu swoim Maryja nosi wdzięczność za wielkie rzeczy, jakie uczynił Jej Wszechmocny.

Ukazuje nam Maryja serce chętne do pomocy, serce wdzięczne, a Elżbieta podkreśla u Maryi serce, które uwierzyło i przyjęło wielkie plany Boga względem Niej i całej ludzkości.

Widzimy dalej Jej serce ofiarne, posłuszne przepisom prawa żydowskiego, a zarazem serce otwarte na słowa proroctwa. To Ona słyszy nie tylko to, że Syn będzie znakiem sprzeciwu, ale także i te słowa, że Jej serce przeszyje miecz boleści.

Zapamiętać nam trzeba, że wszystko to, co dla Maryi było tajemni- cze, niepojęte, niezrozumiałe po ludzku – Ona chowała i rozpamiętywała w Sercu Swoim.

Są to najbardziej charakterystyczne słowa o Jej Sercu. Sercu, które kształtowało Serce Jezusa.

Serce posłuszne i kontemplujące wielkie sprawy Boże dokonujące się w Jej życiu.

Czyż nie takim samym było Serce Jezusa? Jezus posłuszny aż do śmierci! Jezus rozmawiający w ciszy i na osobności z Ojcem by rozpo- znać, rozpamiętywać Wolę Ojca względem Niego.

A szukając Jezusa zagubionego w świątyni podczas pielgrzymki do Jerozolimy, Maryja mówi, że z bólem serca szukała Syna wraz z Jego przybranym ojcem św. Józefem. Tak, bo nie może być inne serce Matki! Utrata, zagubienie zawsze powoduje ból serca i natychmiastową decyzjęszukania.

W Kanie Galilejskiej, to Maryja sercem troskliwym dostrzega, że brak wina na weselu może być dla nowożeńców i gości wielkim proble- mem. Jak matka, sercem delikatnie proszącym zwraca się do Jezusa i wyprasza cud.

Na drodze krzyżowej i pod Krzyżem widzimy Jej serce pełne bólu, zatroskania, matczynego dramatu. Serce to jest wierne do końca, jest mężne i odważne w najtrudniejszych chwilach dla Jezusa i dla Niej.

Trwa pod Krzyżem do końca, choć inni bliscy w przyjaźni i apostol- skiej działalności uciekli, załamali się, stracili nadzieję.

Jej serce pełne oczekiwania widzimy w czasie oczekiwania na Ze- słanie Ducha Świętego.

To Ona wokół siebie gromadzi Apostołów. Dodaje im odwagi, wlewa nadzieję. Uczy nade wszystko trwania na modlitwie, bo ma serce roz- modlone, zanurzone w Bogu.

To w tym celu w Pierwszy Piątek miesiąca przypominamy sobie te podstawowe cechy Jej serca, aby odkryć, że te same cechy ma Serce Jezu- sa, Jej Syna.

Jezus bowiem, jak Ona w Zwiastowaniu, ma Serce posłuszne Ojcu i przychodzi na ziemie pełnić Jego Wolę.

Wiele razy Jezus uwielbia publicznie Ojca, za tę moc z jaką Syn Bo- ży, Jezus Chrystus może dokonywać wielkich dzieł, cudów, które świadczą o Jego Boskiej mocy.

Na każdej stronie Ewangelii podziwiamy serce ofiarne, którym Je- zus dzieli się z tymi, którzy Go słuchają. On przeszedł przez ziemię czy- niąc dobrze! Żył sercem ofiarnym, aż do ofiary ze Swego życia.

Widzimy Serce Jezusa pełne smutku z powodu zła, zdrady, ludzkiej zatwardziałości, z powodu dwulicowości i faryzeizmu postepowania. Z bólem serca musi wyrzucić kupców z domu Swego Ojca. Boli Go serce, gdy ludzie nie chcą przyjąć Jego nauki miłości.

Te przykładowe momenty z życia Mary i Jezusa uczą nas dziś, jak wielkim świadkiem Serca Jezusa była Maryja. Świadkiem poprzez to, że ukształtowała Jego Serce przykładem Swego życia. Świadkiem dlatego, że Jego ludzkie serce ukształtowała metodą wychowania, w której liczyła się miłość i serce kochające Boga i kochające Syna, który był Synem Bożym.

Pierwszy Piątek miesiąca przypomina nam: oddaj Jezusowi serce za Serce, jak uczyniła to Maryja.

Pierwszy Piątek przypomina nam o konieczności kształtowania swego serca na wzór Serca Jezusowego, które jest odbiciem Serca Ojca o serca Matki Maryi.

Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serca nasze według Serca Twe- go. Amen

Ks. Wiesław Pietrzak scj

Wpisy powiązane

Kard. Grzegorz Ryś poświecił kaplicę w domu Zgromadzenia Małych Sióstr Baranka

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego