Rozpoczęło się 152. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce

W auli sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie rozpoczęło się we wtorek 13 maja 152 zebranie plenarne KWPZM. Poświęcone jest ono synodalnej obecności zakonów w Kościołach partykularnych. W obecnej sesji uczestniczą także delegaci KWPZM w diecezjach.

Spotkanie rozpoczęło się wspólną modlitwą brewiażową, podczas której ks. Marcin Kaznowski SDB w nawiązaniu do snu młodego Janka Bosko, który zdecydował o dalszym życiu przyszłego Świętego, podjął medytację na temat ewangelicznej konieczności stania się jako dzieci względem Boga i ludzi.

Po modlitwie ks. Dariusz Wilk CSMA, przywitał wszystkich zebranych  i przedstawił nowych przełożonych wyższych, powołanych do tej posługi od października 2023 r. Zaprosił następnie ks. Grzegorza Strzelczyka, kapłana archidiecezji Katowickiej oraz specjalisty od synodalności w Kościele, do przedstawienia tematu „Jakimi drogami włączyć osoby konsekrowane w synodalnośc Kościoła partykularnego?”. Ks. Strzelczyk uczynił to w zastępstwie abp. Adriana Galbasa SAC.

We wstępie przedstawił poszukiwania teologiczne ostatnich lat zmierzające do zdefiniowania, czym jest proces synodalny w Kościele. Wyjaśnił następnie, iż istotą procesu synodalnego jest rozeznawianie wspólnotowe, pozwalające na odczytanie natchnienia Ducha Świętego. Bóg sam wybiera tych, przez których przemawia, trzeba więc być nastawionym na wzajemne wysłuchiwanie siebie. Kryterium soteriologiczne powinno być podstawą rozeznania. Było ono stosowane przez synody pierwszych  VI wieków. Polega na szukaniu odpowiedzi: Jak to, co rozważamy ma się do zbawienia człowieka.

Aby dokonać rozeznania trzeba mieć ugruntowaną formację teologicznę i eklezjalną. Ci który uczestniczą w procesie synodalnym musza mieć podstawową wiedzę czym jest Kościól.

Ks. Strzelczyk wymienił pięć istotnych pytań pozwalających na stwierdzenie czy proces synodalny jest właściwie przeżywany:

1. Na ile w tekstach podstawowych wspólnoty (regułach, konstytucjach, itp.) jest zapisana praktyka synodalnosci (niekoniecznie nazwana tym słowem).
2. Czy ciała stałe, powoływane do kierowania wspólnotą, faktycznie realizują proces rozeznawania wspólnotowego, a także czy nie dryfują w kierunku politycznie rozumianej demokracji, gdzie rozgrywane są interesy poszczególnych grup.
3. Co można zrobić, żeby poprawić jakość synodalności w konkretnej grupie rozeznawania.
4. W jakich innych grupach można sięgnąć po synodalną metodę rozeznawania wspólnotowego, nawet jeśli dotychczas nie była ona stosowana
5. Do jakich wyzwań, które stoją przed moją wspólnotą, powinniśmy zastosować rozeznanie synodalne

Po wystąpieniu ks. Strzelczyka odbyła się krótka dyskusja, w której pytano o błędy i trudności w aktualnie prowadzonym procesie synodalnym w Kościele oraz o rolę zakonów w tym procesie, szczególnie na poziomie diecezjalnym.

Po przerwie kawowej o. Błażej Kurowski OFM przedstawił relację jako przewodniczący Komisji ds. struktur regionalnych KWPZM. Najpierw opowiedział o swojej pracy jako wikariusza biskupiego i delegata KWPZM w diecezji Opolskiej a potem przedstawił swoje dylematy związane z funkcją przewodniczącego Komisji, zastanawiając się, jakie zadania ta komisja ma podejmować. Przyznał, że niewiele udało się w ciągu tych 5 lat zrobić.

Następnie zabrał głos delegat KWPZM w archidiecezji Łódzkiej o. Ernest Zielonka OCD, który równocześnie jest dyrektorem wydziału ds. życia konsekrowanego diecezji. Mimo otwarcia kard. Rysia na życie konsekrowane przyznał się do porażki w zakresie integracji wspólnot męskich. Na organizowane spotkania nikt sposród zakonników nie przyjeżdżał, były tylko siostry zakonne.

Kolejnym głosem były propozycje delegata KWPZM w diec. siedleckiej ks. Mariusza, marianina, który sądzi, że organizowane raz w roku dni skupienia oraz prezentacje na gruncie diecezji postaci świetych i błogosławionych podczas modlitw o powołania mogą zmobilizować młode osoby konsekrowane do współdziałania. Podkreślił też znaczenie Spotkań Młodych Osób Konsekrowanych.  

Ks. Kazimierz Drozd SDB, delegat KWPZM w Arch. Lubelskiej opowiedział o pewnym zabiegu organizacyjnym: zapraszając zakonników zrobił to w imieniu biskupa oraz telefonicznie informował przełożonych o spotkaniu. Odzew okazał się bardzo pozytywny, ponad dwie trzecie zaproszonych przybyło na spotkanie. Zaproponował, aby spotkania miały bardziej charakter braterski, pozwalający na dialog i wymianę doświadczeń.

O. Andrzej Kiełbowski SJ, który jest delegatem KWPZM od rok stwierdził, że bardzo trudno realizować założenia zawarte w Statucie, dotyczące integracji środowisk zakonnych męskich. Zaproszenia pozostają bez odpowiedzi.

O. Kazimierz Malinowski OFMConv jako były sekretarz gen. KWPZM przypomniał o założeniach leżących u podstaw powstania delegatów i prosił prowincjałów, aby tę inicjatywę wspierali w swojej codziennej posłudze.

O. Bażej Kurowski zapytał, dlaczego tak niewielu zakonników wchodzi do rad kapłańskich diecezji. O. Świerczok CSsR opowiedział o pozytywnych doświadczeniach w tej sprawie w diecezji gliwickiej.

O. Prowincjał Leonard Bielecki OFM zapytał, dlaczego my mam być „ważni” w diecezjach, czemu to ma służyć. O. Kazimierz Malinowski odpowiedział, że chodzi o ofiarowanie diecezji charyzmatów rodzin zakonnych, które mają stanowić część charyzmatu Kościoła lokalnego oraz podejmowanie wspólnego działania zakonników na rzecz diecezji, w której pracują.

Przedwodniczący Konferencji konkludując dyskusję podkreślił wagę posługi delegatów Konferencji w diecezjach i dziękował im za pracę i obecność. Zapowiedział też, iż popołudniu będą mieli sposobność na osobnym spotkaniu porozmawiać jeszcze o swojej posłudze w diecezjach

Po zakończeniu sesji dyskusyjnej wszyscy udali się do kaplicy na Mszę św., której przewodniczył bp Artur Miziński, sekretarz Episkopatu Polski, zaś kazanie wygłosił o. Jarosław Paszyński, prowincjał Jezuitów w Krakowie.                                 

OKM  

Wpisy powiązane

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży

Na Jasnej Górze odbywają się rekolekcje dla biskupów

125 lat obecności naśladowców św. Franciszka w Jaśle