Rozpoczęcie nowego roku szkolnego odbyło się też na Jasnej Górze. Zgodnie ze zwyczajem zainaugurowali go przedstawiciele Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej I i II stopnia z Częstochowy. Placówka nawiązuje do muzycznych tradycji klasztoru. Naukę rozpoczęło ponad 200 uczniów, wśród nich są też młodzi z Ukrainy.
Julia uczennica 8 klasy podkreśliła, że muzyka od zawsze była częścią jej życia. Naukę na altówce i pianinie rozpoczęła w wieku sześciu lat. Uczennica wyraziła nadzieję, że po latach zajęć zdalnych, w tym roku „będzie już normalnie”, będzie dużo nauki i nowych wyzwań.
Natomiast Marysia uczennica 6 klasy, powiedziała, że od dziecka śpiewa i gra na pianinie, a dzięki szkole muzycznej robi coś, co kocha. – Tęskniłam, żeby po prostu usiąść w klasie, porozmawiać ze znajomymi i poczuć ten klimat, usłyszeć śpiewy i muzykę, która dobiega z innych zajęć, roznosi się po całym budynku, to jest coś pięknego – powiedziała.
Marysia dodała, że martwią ja nie tylko nowe wyzwania w szkole, ale też wojna, która trwa na Ukrainie. – Boję się, że wojna przyjdzie do naszej Ojczyzny. Nie chcę, żeby do tego doszło, wystarczy, że już jest ona na Ukrainie. My możemy im pomóc – podkreśliła.
Julia i Marysia życzyły wszystkim uczniom, żeby nikt w tym roku nie przerwał im nauki, aby wszyscy byli zdrowi i by był pokój.
O tych troskach mówi także dyrektor Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej.
– Przychodzimy do Matki Bożej z nadziejami, że nie wróci już nauczanie zdalne, ale także, że wojna, która trwa na Ukrainie, nie zakłóci naszej edukacji – powiedziała Jolanta Sosińska. Dodała, że ma nadzieję, że cały rok możliwa będzie praca w trybie stacjonarnym, ponieważ wymiar wspólnotowy kształcenia jest bardzo ważny. – Modlimy się też, żeby wojna, która trwa na Ukrainie nie zakłóciła naszej nauki, żebyśmy mogli go z radością i w spokoju przeżyć – podkreśliła dyrektor.
Zauważyła, że w Jasnogórskiej Szkole Muzycznej kształcą się też uczniowie z Ukrainy. – Mamy w murach naszej szkoły wielu Ukraińców, którzy u siebie realizowali też kształcenie muzyczne, staramy się im pomóc. Mamy nadzieję, że w nowym roku szkolnym też będziemy mogli uczniów z Ukrainy wspierać – zaznaczyła.
To nie jedyne wyzwanie jakie stoi przed szkołą, bo, jak dodała dyrektor, będzie też tworzona nowa orkiestra symfoniczna i są też nowe zadania wychowawcze. – Chcemy przekazywać młodym wartości duchowe, patriotyczne i kształtować ich tak, by Ojczyzna miała z nich pożytek – podkreśliła.
Jasnogórska Szkoła Muzyczna kontynuuje dziedzictwo kulturalne sanktuarium. Nawiązuje do Kapeli Jasnogórskiej, która przez 400 lat była też prężną szkołą muzyczną. Jej duszpasterzem jest paulin, o. Nikodem Kilnar, krajowy duszpasterz muzyków kościelnych. Zauważył, że Maryja jest opiekunką i patronką placówki, to Ona ukazuje drogę do Jezusa. – Wojna na Ukrainie i sytuacja na świecie pokazują, że tam gdzie nie ma Boga, tam dzieje się źle. Chcemy przekazywać dzieciom wiarę, wartości chrześcijańskie i patriotyczne – podkreślił zakonnik.
Szkoła Muzyczna kształci dzieci w zakresie przedmiotów ogólnych szkoły podstawowej i jednocześnie szkoły muzycznej I i II stopnia.
Placówka powstała z inicjatywy stowarzyszenia Jasnogórska Szkoła Chóralna i na mocy zgody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
It/BP @JasnaGóraNews / Jasna Góra
KAI