Uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Różańcowej trwają na Jasnej Górze w niedzielę, 4 października.
Eucharystia odprawiona na jasnogórskim Szczycie tradycyjnie zwieńczyła trzydniowe rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej – wspólnoty, która powstała na Jasnej Górze z inicjatywy śp. o. Bronisława Matyszczyka, paulina, i łączy wielu czcicieli Różańca św. w Polsce i na emigracji.
Na placu jasnogórskim zgromadzili się członkowie Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej oraz pielgrzymi z różnych stron kraju, zwłaszcza należący do Kół i Róż Różańcowych. Sumie odprawionej na Szczycie o godz. 11.00 przewodniczył bp Łukasz Buzun, paulin, biskup pomocniczy diec. kaliskiej. Mszę św. koncelebrował o. Marek Nowacki, dyrektor Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej.
Na rozpoczęcie Eucharystii odśpiewany został hymn Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Tekst opracowano na podstawie Supliki bł. Bartłomieja Longo, przywołanej przez Jana Pawła II w Rosarium Virginis Mariae (nr 43), a refren na podstawie słów kard. Stefana Wyszyńskiego, które stały się inspiracją do założenia JRR. Muzykę skomponował Jarosław Jasiura, a hymn nagrał Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski Pueri Claromontani.
Zebranych powitał o. Rafał Wilk, podprzeor Jasnej Góry: „Witam wszystkich, którzy modlą się na różańcu. Szatan nienawidzi różańca, równocześnie się go boi, różaniec jest egzorcyzmem, który może odmawiać każdy wierzący. Podczas prywatnej audiencji dla Polaków w 1981 r. Jana Paweł II rozmawiał o egzorcyzmie ułożonym przez Papieża Leona XIII, którego jednak nie wolno odmawiać osobom świeckim, po chwili wyjął z kieszeni różaniec i powiedział – ale przecież to jest egzorcyzm przeciw wszystkim złym duchom, dostępny także dla świeckich. Widząc zaskoczenie na twarzach dodał – żebyście nie mieli wątpliwości, to ja w tej chwili nadaje różańcowi moc egzorcyzmu. Papież Pius XI mówił: dajcie mi armię ludzi odmawiających różaniec, a zdobędę cały świat. Odmawiajcie różaniec sami, w waszych rodzinach i zachęcajcie do odmawiania różańca ludzi młodych. Dzisiaj w Kościele słyszymy o pustoszonej winnicy, winnicy Pańskiej. Możemy ratować siebie samych, nasze rodzinny, winnicę Pańską poprzez odmawianie różańca, przez prośby i błagania zanoszone do Boga przez Maryję”.
„Potrzebujemy Bożego miłosierdzia, i z niego rodzi się radość i doświadczenie pokoju i ładu moralnego. Widzimy, ile jest w człowieku zmienności, ktoś obiecuje, mówi coś, przyrzeka miłość, wierność, a później robi coś innego, ile jest doznanych zawodów, niewdzięczności, kłamstw. ‘Kto może jedynie oprzeć się na człowieku? – pyta psalmista. Dlatego błogosławiony, kto zaufał Bogu, oparł swój dom na skale. Maryja prowadzi was do tego zaufania, wbrew wszystkiemu. Możemy odejść stąd i myśleć po ludzku, zatrzymać się tylko na sobie, ciężary i sprawy są tak duże, ale trzeba ufać Bogu” – mówił w homilii bp Łukasz Buzun.
„Maryja mówi nam dzisiaj i słuchamy Jej, mówi przede wszystkim nam to, co doświadczyła w swoim życiu, że Bóg troszczy się o nas. ‘Pan troszczy się o mnie’ – jak mówi Pismo Święte, w trakcie życia strzeże mnie jak źrenicy oka, kocha mnie więcej niż moja rodzona matka, kocha mnie jak swoje dziecko’ – podkreślał bp Łukasz Buzun – Ten, kto modli się z Maryją, zawsze łączy się z Chrystusem, jest z Nim jednym Duchem. Kto kocha Boga z Maryją, znajduje też własne szczęście, bo duch jego raduje się w Bogu, jak rozradował się duch Maryi. My jesteśmy dzisiaj przekonani, że szczęście nasze i warunków naszego życia na ziemi zależy przede wszystkim od tego, czy nasz duch, przez modlitwę, jest zanurzany w Bogu, codziennie, szczególnie przez modlitwę różańcową”.
„Maryjo, Matko pięknej miłości, Matko miłości, która wypływa z Serca Jezusa Chrystusa, miłością ogarnięta cała, prosimy Cię, aby nasze serca otwierały się każdego dnia na Bożą miłość, aby ona nas podnosiła, ogarniała i przemieniała nasze dusze, abyśmy mogli się cieszyć wraz z Maryją każdego dnia” – zakończył biskup.
Na zakończenie słowa podziękowania wypowiedział o. Marek Nowacki: „Rozpoczęliśmy tę Eucharystię śpiewem hymnu Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej, której refren to słowa wielkiego Prymasa Tysiąclecia, który tu na Jasnej Górze prosił, aby modlitwą różańcową otoczyć Jasną Górę pod wodzą Zwycięskiej Pani Jasnogórskiej tak, abyśmy się stali murem obronnym Kościoła. To zadanie właśnie wykonujemy, tutaj, kiedy jesteśmy zgromadzeni wokół Jasnej Góry, ale przede wszystkim wykonujemy je na co dzień poprzez wierność modlitwie różańcowej, stajemy się pomocnikami Królowej Polski. Za to wam jak zawsze serdecznie dziękuję”.
Oprawę muzyczną przygotował Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski ‘Pueri Claromontani’ wraz z Jasnogórskim Oktetem Dętym.
Sumę odpustową poprzedziła modlitwa różańcowa, połączona z nabożeństwem adoracji Najśw. Sakramentu.
o. Stanisław Tomoń
BPJG/ mś