Redemptoryści: Rekolekcje uzdrowienia wewnętrznego w Krakowie

W dniach od 7 do 12 sierpnia w Domu Rekolekcyjnym Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie odbyły się rekolekcje uzdrowienia wewnętrznego. W rekolekcjach wzięło udział 45 osób. Wśród uczestników były osoby świeckie, siostry zakonne oraz alumn Wyższego Seminarium Duchownego.

Rekolekcje prowadził o. Paweł Drobot CSsR wraz z ekipą osób świeckich posługujących przy Centrum Apostolstwa i Duchowości Redemptorystów.

W świetle głoszonego słowa uczestnicy powierzali Bogu trudne wydarzenia z historii ich życia, prosząc, aby Duch Święty dotykał i uzdrawiał duchowe oraz emocjonalne rany. W czasie rekolekcji było wiele czasu na osobistą adorację Najświętszego Sakramentu w ciszy oraz na rozważanie Pisma świętego według metody medytacji św. Alfonsa Liguori. Dla wielu  osób, które przeżywały rekolekcje ważnym wydarzeniem było przystąpienie do sakramentu pojednania i pokuty, który przeżyli jako osobiste spotkanie z Miłosierny Ojcem. Ojcowie redemptoryści, którzy mieszkają w krakowskiej wspólnocie zakonnej, posługiwali codziennie uczestnikom, którzy chcieli skorzystać ze spowiedzi, lub kierownictwa duchowego.

Uczestnicy wyjechali z rekolekcji umocnieni w wierze, z odnowioną nadzieją oraz z konkretnymi owocami uzdrowienia. To co działo się w czasie tych rekolekcji najlepiej wyrażają świadectwa tych, którzy je przeżyli. Oto niektóre z nich:

Dzięki tym rekolekcjom nie boję się przyszłości. Mam teraz inne spojrzenie na moją przeszłość. Otwieram moje serce na teraźniejszość. Będę się uczyć przebaczać sobie i innym.

Jadwiga

W maju tego roku skrzywdziła mnie pewna osoba. Dotknęła i zraniła moje uczucia, moje serce. Zraniła mnie słowem – bardzo przykrym i odrzuciła moją miłość. Poczułam wielką rozpacz, ból, tęsknotę i zadawałam sobie pytanie – dlaczego? Nie rozumiałam tego, co się wydarzyło, ponieważ myślałam, że jestem ważna dla niego (tej osoby), że on też coś czuł – a tu nagle – odrzucenie, słowa, które zraniły mnie bardzo mocno. To, co przeżywałam w środku duszy i serca – tego bólu – nie jestem w stanie opisać… Bóg natchnął mnie i poszukałam w Internecie rekolekcji. Trafiłam tutaj, chociaż wciąż chciałam uciec, nie przyjeżdżać…

Dziękuję Bogu, bo w Jego obecności mogłam przebaczyć tej osobie. Zaczęłam mu błogosławić i pozwoliłam odejść. Dzięki Bogu wiem, że wtedy nie byłam sama, że w tym trudnym czasie – Bóg był ze mną. W czasie modlitwy płynęły mi łzy, lecz były to łzy uzdrowienia, a nie rozpaczy.

Boże ufam Tobie. Nie zostawisz mnie samą sobie. Wierzę, że bardzo mnie kochasz – tak bardzo, że nie jestem w stanie tego pojąć. Chwała Tobie za to !!! Bóg z mojego cierpienia wyprowadził radość i pobłogosławił mi tym, że mogłam tu być, by znów zacząć na nowo.

Uczestniczka rekolekcji

Jestem przekonany, że dzięki tym rekolekcjom pogłębiła się i odświeżyła moja więź z Panem Jezusem. Od dawna pragnąłem wziąć udział w takich rekolekcjach, gdzie mógłbym wiele czasu spędzić na adoracji Najświętszego Sakramentu. Pomimo naturalnego i racjonalgo podejścia do życia (także do wiary), zwiększyła się moja zażyłość z Panem Bogiem i wiem, że On jest moim Przyjacielem.

Tomek, 41 lat

To są moje pierwsze rekolekcje. Mimo tego, że jestem w starszym wieku, wyjeżdżam stąd z dwoma poważnymi postanowieniami zmiany w moim życiu. Wyjeżdżam z postanowieniem wytrwania w tym wszystkim, czego się tutaj nauczyłam z pomocą Ducha Świętego, oraz z cierpliwym oczekiwaniem na owoce.

Barbara

Rekolekcje uzdrowienia wewnętrznego prowadzone są przez Centrum Apostolstwa i Duchowości Redemptorystów. Więcej informacji na temat tych i innych rekolekcji można uzyskać na stronie internetowej www.cadr.redemptor.pl.

Za: www.redemptor.pl.

Wpisy powiązane

Kęty: 25 lat Sanktuarium

Bł. Maria Franciszka Siedliska: obywatelka świata – dla Polonii

“Wioząc nadzieję” – tegoroczna akcja “Ciacho za Ciacho”