Zmniejszająca się liczba alumnów napawa nas obawami, jest jednak dla nas wyzwaniem, aby nie tylko szukać konkretnych sposobów podołania nowej sytuacji, ale także nie utracić niczego z dynamizmu stawania się uczniem Chrystusa – mówił prymas Polski abp Wojciech Polak na zakończenie 58. Ogólnopolskiej Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych, która przez trzy dni odbywała się w Zakopanem.
Metropolita gnieźnieński oparł homilię na rozważaniach o błogosławieństwach, jakie Jezus skierował do swoich uczniów – apostołów. Cytując papieża Franciszka przypomniał, że owe błogosławieństwa „nie są dla nadludzi”, ale „są swoistą mapą życia dla tych, którzy zmagają się z wyzwaniami i próbami każdego dnia”, a ponadto „nie wymagają od nas czynienia rzeczy nadzwyczajnych, (…) które przekraczają nasze ludzkie możliwości”. Są także „naprawdę mądrą propozycją Jezusa”, a ten, „kto je przeżywa według Jezusa, czyni świat czystym”.
– Błogosławieństwa mają więc naprawdę życiodajną siłę. Nie są nastawione na szybkie i łatwe efekty. Wiążą się z wysiłkiem pokonywania konkretnych, trudnych sytuacji – tłumaczył abp Polak. – Stanowią więc swoisty „humus”, czyli podłoże, na którym ma szansę rodzić się prawdziwie nowe życie. „Aby stać się błogosławionymi – podsumuje papież Franciszek – nie trzeba być bohaterami od czasu do czasu, ale świadkami każdego dnia” – mówił prymas.
Za papieżem Franciszkiem abp Polak tłumaczył, że błogosławieństwa określają tożsamość ucznia Jezusa. Wśród cech tegoż ucznia rzuca się w oczy bezinteresowność i poprzez tę postawę „jest osobą pokorną, otwartą, wolną od uprzedzeń i rygoryzmu”.
W tym kontekście prymas Polski przypomniał, że nowe „Ratio pro Polonia” – dokument określający zasady formacji kapłańskiej w Polsce – charakteryzując dynamikę etapu formacyjnego nazywanego „stawanie się uczniem Chrystusa”, wskazuje, że chodzi tutaj o postawę „wiary w Ewangelię, nawracania się, zaparcia się siebie i opuszczenia wszystkiego, do czego przywiązane jest serce”.
– Celem tego etapu jest „weryfikacja intencji pójścia za Jezusem” – przytaczał w homilii abp Polak. – Z jednej strony chodzi o uwolnienie się od przywiązania do własnych idei i pewników, z drugiej natomiast o coraz większość ufność i radość ducha, „aż po całkowitą przynależność do Jednorodzonego Syna Bożego”.
Sprecyzował, że „chodzi więc ostatecznie o to – jak tłumaczy nam jeszcze wspomniane „Ratio pro Polonia” – aby budować jak najbardziej osobistą więź seminarzysty z Jezusem Chrystusem przez poznawanie Go, podążanie za Nim, przyjmowanie Jego stylu myślenia i wartościowania, wchodzenie w tajemnicę i dynamikę królestwa Bożego oraz stawania się misjonarzem”.
Jak dodał, trzeba zatem takiego wprowadzania w samą dynamikę wzrostu, aby to utożsamienie „ucznia z Mistrzem” mogło się owocnie i trwale dokonywać.
Prymas Polski, odnosząc się do tematu trzydniowego spotkania rektorów w Zakopanem podkreślił, że „zmniejszająca się liczba alumnów, która, oczywiście, napawa nas obawami i lękiem, jest jednak dla nas wyzwaniem”.
To wyzwanie odnosi się do „tej rzeczywistości, w jakiej podejmujemy dziś dzieło formacji” i chodzi w niej o to, aby „nie tylko myśleć o praktycznych rozwiązaniach i szukać konkretnych sposobów podołania nowej sytuacji, ale także, by nie utracić niczego z tego dynamizmu stawania się uczniem Chrystusa, w pielęgnowaniu osobowej z Nim więzi i przyjmowaniu w swoim życiu Jego stylu myślenia, wartościowania i życia”.
lk / Zakopane
KAI