12 maja 2019 r. w krakowskim Hospicjum Św. Łazarza przeszedł do wieczności Henryk Bańcerowski, kapłan Polskiej Prowincji Zmartwychwstańców.
Pochodził z teraźniejszej Diecezji Radomskiej (dawnej sandomierskiej). Był synem Władysława i Katarzyny Miller. Urodził się 10 VIII 1931 w Gardzienicach-Kolonii. Ochrzczony został 13 tegoż miesiąca i roku w Ciepielowie w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Tamże otrzymywał następne sakramenty, bierzmowanie już w 1940. Uczył się w Ciepielowie, w Radomiu i w Pionkach. Przybył do krakowskiego nowicjatu 23 IX 1948 r. Śluby czasowe złożył 2 II 1950, wieczyste 2 II 1954. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim i w Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Krakowie. Jego prośbę o opóźnienie święceń kapłańskich o miesiąc z powodu egzaminów władze naszej wspólnoty uznały za przestępstwo i ukarały go odłożeniem ich na kilka lat. Jako subdiakon (otrzymał 3 II 1957) uczył już w krakowskiej szkole podstawowej przy ul. Szlak (1957/58) i w Drawsku Pomorskim do 1960. Święcenia kapłańskie przyjął 14 V 1960 z rąk biskupa Karola Wojtyły w Krakowie.
Był wikariuszem i katechetą w pod-poznańskich Smochowicach do 1962, przy ul. Dąbrówki w Poznaniu do 1964, na Woli Duchackiej do 1966; administratorem zaś w Świerczynie (koszalińskie) do 1969. Dnia 1 VIII 1969 został proboszczem i przełożonym w Krakowie przy ul. Szkolnej. W latach 1971/76 pomagał Parafii Św. Kazimierza w Warszawie; w Sanktuarium Sulisławskim 1977. Rok był kapelanem w Kętach, 1978/89 kapelanem szpitala w Gdańsku-Wrzeszczu. W 1989 ponownie skierowano go do Smochowic. 1 X 1992 uzyskał roczny urlop, a 15 VII 1994 eksklaustrację do Diecezji Radomskiej, a 21 XII 2011 wrócił do zmartwychwstańców i zamieszkał na Krakowskim Zakrzówku, gdzie często chorował, miał poważną operację, po której musiał stale leżeć. We wspólnocie i obok niej przeżył lat 78, kapłanem był 58. Był człowiekiem obowiązkowym i solidnym, ale do szczęściarzy nie należał.
Ks. Bolesław Micewski CR