Pożegnania: s. M. Gerarda Śliwińska – katarzynka

Siostra M. Gerarda Śliwińska urodziła się 22 stycznia 1934 r. w Giżynie koło Mławy, jako przedostatnie dziecko Jana i Heleny zd. Matuszewskiej. Na chrzcie świętym otrzymała imię Barbara. Do Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w Braniewie wstąpiła 15 kwietnia 1950 r.

Tu rozpoczęła i tu zakończyła swoją drogę życia zakonnego.

W październiku 1950 r. Barbara została przyjęta do nowicjatu i otrzymała imię zakonne Maria Gerarda. Wraz z formacją zakonną rozpoczęła przygotowanie do pracy katechetycznej. Pierwsze śluby zakonne złożyła w dniu 7 października 1952 r., następnie została posłana do katechezy w Jezioranach, gdzie służyła przez osiem lat. W tym czasie uzyskała również dyplom katechetyczny. W roku 1958 złożyła śluby wieczyste. W latach 1961-1962 pracowała w Państwowym Domu Pomocy Społecznej w Barczewie, gdzie wykonywała obowiązki pomocy pielęgniarskiej. Jednocześnie uczęszczała do Liceum Ogólnokształcącego w Olsztynie. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości, w 1962 r. podjęła roczną naukę w Międzyzakonnym Studium Społeczno-Prawnym w Warszawie.

Od 1963 r. zamieszkała w domu prowincjalnym Braniewie, gdzie sprawowała funkcję mistrzyni postulatu a po skończonej kadencji otrzymała nominację na mistrzynię nowicjatu oraz został wybrana radną Prowincji Polskiej. Urzędy te pełniła przez okres trzech kadencji. W międzyczasie brała udział w rocznych kursach przygotowawczych dla mistrzyń nowicjatu, potem dla mistrzyń junioratu. W 1980 r. ukończyła studia w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, uzyskując tytuł magistra teologii.

Od 1974 r. mieszkała w domu zakonnym w Łomiankach, gdzie pełniła obowiązki odpowiedzialnej za wspólnotę, przez pewien czas była też mistrzynią nowicjatu a w latach 1978-1982 mistrzynią junioratu. Od 1981 r. prowadziła kwerendę w archiwach krajowych i zagranicznych, gromadząc materiały źródłowe do opracowania historii Zgromadzenia. W 1994 r. została przeniesiona do domu prowincjalnego w Braniewie, gdzie w dalszym ciągu zajmowała się wyszukiwaniem i badaniem dokumentów. W 1996 r. została wydana książka jej autorstwa: „Dzieje Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny Dziewicy i Męczennicy w latach 1571-1772”. Swój wysiłek naukowy uwieńczyła w 1997 r. rozprawą doktorską w Instytucie Historii Uniwersytetu Gdańskiego, otrzymując tytuł doktora.

Historia Zgromadzenia była pasją Siostry Gerardy. Przez wiele lat niestrudzenie pracowała, by światło dzienne ujrzało to, co przykrył czas i liczne zawirowania dziejowe. Nasza Siostra wygłosiła szereg referatów na sympozjach naukowych, była autorką licznych artykułów, biogramów i haseł encyklopedycznych. Brała czynny udział w ogólnopolskich spotkaniach sióstr historyczek żeńskich zgromadzeń zakonnych. Zredagowała i przygotowała do druku modlitewnik Polskiej Prowincji p.t. „Wypłyń na głębię”, który ukazał się w 2002 r. W ostatnich latach zajęła się szczególnie badaniem dziejów powojennych Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny. Była członkiem Komisji Historycznej w procesie diecezjalnym stwierdzenia męczeństwa 16 Służebnic Bożych ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny. Przygotowując się wraz z całym Zgromadzeniem do obchodów czterechsetnej rocznicy śmierci Założycielki – bł. Reginy Protmann, opracowała na nowo i przygotowała do druku jej Żywot oraz I i II Regułę Zgromadzenia. Już nie doczekała ich wydania.

Do ostatnich chwil zbierała i porządkowała życiorysy zmarłych na przestrzeni wieków sióstr, pragnąc by żadna wartościowa dla Zgromadzenia informacja nie uległa zapomnieniu. Od początku przygody z historią modliła się prosząc o wstawiennictwo Matkę Reginę, by pomagała w kwerendzie dokumentów. Miała nabożeństwo do Matki Bożej, szczególnie oddawała Jej cześć w pierwsze soboty miesiąca.

Siostra Gerarda przez ostatnie lata swojego życia zmagała się z wieloma chorobami. Wiosną nadeszła diagnoza wskazująca na chorobę nowotworową. Wszystko to znosiła cierpliwie, mimo trudnych i wyczerpujących dolegliwości związanych z chemioterapią, całkowicie zdana na opiekę współsióstr. Choroba postępowała bardzo szybko.

5 lipca o godz. 10.20 Jezus przyszedł po naszą Siostrę, aby pomóc jej przejść na drugą stronę życia, a ona ufnie wpatrując się w Niego, spokojnie odeszła od nas. W tym roku Siostra Gerarda miała obchodzić swój jubileusz 60-lecia ślubów zakonnych. Wierzymy, że teraz będzie go świętowała w radości Nieba.

sekretariat prowincji polskiej sióstr katarzynek

Za: s. Angela Krupińska, sekretarka prowincjalna

Wpisy powiązane

Abp Galbas SAC: W Warszawie nastawiam się raczej na maraton niż na setkę

Bracia Mniejsi: Warsztaty dla Przełożonych w Kalwarii Zebrzydowskiej

Abp Galbas podczas kapituły pallotyńskiej: nie tańczyć salsy w drodze za Jezusem