O. Czesław Mieczysław Domański urodził się 11 lutego 1922 r. w miejscowości Płonka koło Zamościa z rodziców Jana i Marii z domu Krawczyk. Dzieciństwo i młodość spędził w Kowlu na Wołyniu.
W czasie II wojny światowej w latach 1939-1942 był harcerzem w służbie kontrwywiadu na Wołyniu. W 1943 r. jako jeden z pierwszych żołnierzy wstąpił do partyzanckiego oddziału „Jastrzębia”, który wszedł w skład 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Przebył ponad 500-kilometrowy szlak bojowy od Wołynia po Lubelszczyznę. Jego oddział został zmuszony do złożenia broni przez siły armii sowieckiej i NKWD. Było to 25 lipca 1944 r. O. Czesław ze względu na swoją wojenną historię oraz powojenną sytuację polityczną w Polsce posługiwał się do 13 grudnia 1993 r. imieniem i datą urodzenia swojego brata – Stefana, który został uznany za zmarłego przez Sąd Rejonowy w Kielcach z dniem 31 grudnia 1946 r.
3 października 1945 r. Mieczysław Domański wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych w Prowincji OO. Bernardynów. Pierwsze śluby złożył 4 października 1946 r. W ankiecie przed ślubami na pytanie, gdzie przebywał po czternastym roku życia, odpowiedział: „W diecezji łuckiej do 1943 r., jeden niecały rok na tułaczce, w 1945 r. w Płonce, następnie w tym samym roku wstąpiłem do nowicjatu”. Jednak jeszcze przed wojną kilkunastoletni Mieczysław był związany z bernardynami. Przez dwa lata uczęszczał do Kolegium Serafickiego w Radecznicy.
5 marca 1950 r. złożył śluby wieczyste, a 20 grudnia 1951 r. otrzymał święcenia kapłańskie w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Po ukończeniu seminarium przez dziewięć lat (1951-1960) pełnił posługę w Kalwarii Zebrzydowskiej. Następnie został przeniesiony do Leżajska (1960-1971), gdzie był m.in. wicemagistrem nowicjatu. W 1970 r., gdy pierwsi bernardyni udali się na misje do Konga, również o. Czesław poprosił ówczesnego prowincjała, o. Florentyna Piwosza, o pozwolenie na wyjazd na misje, jednak nie otrzymał go ze względu na stan zdrowia i wiek.
W 1971 r. został mianowany kapelanem sióstr bernardynek w Chęcinach (1971-2004). W latach swej posługi w tym mieście prowadził uporczywą walkę, by franciszkańska Prowincja św. Jakuba Strzemię odzyskała swój kościół. Przypominał władzom PRL i mieszkańcom Chęcin, że kościół i klasztor są profanowane przez fakt, że znajduje się w nich restauracja i hotel. W 1991 r. obiekty te odzyskali prawowici właściciele.
W 2004 r. o. Czesław został przeniesiony do Leżajska ze względu na podeszły wiek i w tym klasztorze zakończył swoje ziemskie pielgrzymowanie.
O. Czesław Mieczysław Domański całe swoje życie poświęcił Bogu i Ojczyźnie.