Powstał film o legendarnym duszpasterzu polskich hipisów

„W poszukiwaniu zbłąkanych owiec” to film będący opowieścią o wyjątkowych pątnikach – hipisach spod znaku pacyfki. To oni od ponad trzydziestu lat wraz ze swym przewodnikiem ks. Andrzejem Szpakiem SDB co roku uczestniczą w nietypowej pielgrzymce zmierzającej do sanktuarium na Jasnej Górze.

– Sama pielgrzymka dzieci-kwiatów jest ewenementem na skalę światową. Nigdzie poza Polską ten element ruchu hipisowskiego nie zaistniał. Tylko u nas ruch w jednym ze swych wymiarów przybrał tak wyrazistą formę religijną – mówi realizatorka i scenarzystka filmu Gabriela Mruszczak.

Główny bohater, salezjanin ks. Andrzej Szpak na co dzień pełni posługę w parafii Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu sąsiadującej bezpośrednio z byłym niemieckim obozem KL Auschwitz. Codziennie, w drodze do pobliskiego klasztoru sióstr karmelitanek, przechodzi przez obozowy teren modląc się w intencji pomordowanych. Pewnego razu spotyka tam więźnia z pierwszego transportu do KL Auschwitz, prof. Jerzego Bogusza (nr obozowy 61). Rozmowa z nim na długo zostaje w pamięci duchownego.
Przeniknięte kontemplacją życie w cieniu kolczastych drutów diametralnie zmienia się, kiedy ks. Szpak przyjmuje na siebie rolę przewodnika wiodącego kontestującą młodzież przed oblicze Czarnej Madonny. W wielodniowej wędrówce pełnej przygód towarzyszy mu ks. Manfred Deselaers, „Człowiek Pojednania” (tytułem tym uhonorowała go Polska Rada Chrześcijan i Żydów) z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu. Tak w skrócie można skreślić zarys filmu.

Po raz pierwszy ks. Szpak poprowadził swoich „podopiecznych” do Częstochowy w 1979 roku. Wówczas szli jako grupa „Czarno-biała” wchodząca w skład pielgrzymki warszawskiej. Szybko jednak zostali wyproszeni ze względu na demoralizację jakiej się dopuszczali. – Pewien reżyser filmowy, który rejestrował kiedyś pielgrzymkę, zapytał się: Szpaku, co to jest?! Tam sobie ktoś przyćpał, tu z dziewczyną się kocha, palą papierosy, no i jak ty na to reagujesz? A ja mu powiedziałem: jestem tu po to, żeby ich rozgrzeszać – tak wspomina w filmie ks. Szpak.

Pielgrzymka mimo chrześcijańskiego charakteru jest na tyle otwarta, że uczestniczą w niej wyznawcy innych religii lub osoby niewierzące. Jej odmienny charakter tkwi również nie tylko w zewnętrznym wyglądzie uczestników. Przejawia się on w zachowaniu, w braku surowej dyscypliny, podporządkowania i rygoru oraz pewnego rodzaju luzu. Międzynarodowe Pielgrzymki Młodzieży Różnych Dróg i Kultur przyciągają starszych i młodszych nie tylko z Polski, ale i z Niemiec, Ukrainy, Czech czy Stanów Zjednoczonych.

Siedemdziesięcioletni salezjanin wśród kilku pokoleń „kolorowej” młodzieży od lat cieszy się prawdziwym uznaniem, bo jeszcze w epoce PRL jako jeden z nielicznych duchownych potrafił z ogromnym poświęceniem pomagać tym, którzy popadli w narkotyczne nałogi samemu narażając się przy tym na niezrozumienie w swoim środowisku. Jego postać urosła do rangi symbolu – m.in. dzięki jego działalności problem narkomanii w polskim środowisku hipisów zaczął stopniowo ulegać marginalizacji.

Ks. Szpak zaskarbił sobie u hipisów szczególne łaski poprzez odprawianie niepowtarzalnych mszy św. Z czasem z pomocą duszpasterską przyszli mu franciszkanie – o. Borys Jacek Soiński, następnie brat Cordian (Michał Szwarc) oraz salwatorianie, dominikanie a także wielu innych oddanych kapłanów. Rokrocznie na pielgrzymkę przybywa również pastor Fryderyk Domaradzki, który w młodości swej nawrócił się biorąc udział w wędrownych spotkaniach ks. Szpaka.

Proboszcz parafii Herby k. Częstochowy, Piotr Mańka, który miał okazję gościć pielgrzymkę w 2014 r. w swoim kościele powiedział: – Kiedy papież zaapelował, żeby młodzi zrobili w Kościele raban, wtedy jeszcze nie wiedziałem, że ks. Andrzej Szpak poprowadzi pielgrzymkę przez moją miejscowość, ale gdy wraz z nią przyszedł, wówczas zrozumiałem, co znaczyły słowa Ojca Świętego…

Zdjęcia do filmu kręcone były nie tylko w Polsce, ale również w Czechach. – Społeczność katolicka jest tam nieliczna, ale bardzo aktywna. W organizację międzynarodowej pielgrzymki zaangażowali się dawni czescy hipisi, którzy w poprzedniej epoce przedzierali się przez zieloną granicę, by dołączyć do tego wędrującego misterium – podkreśla producent filmu, Bogusław Sobczak.

Integralną częścią filmu stanowią archiwalia nie tylko fotograficzne, ale także tekstowe – są to listy pisane przez zatroskanych rodziców próbujących odwieść swoje dzieci od zaangażowania się w ruch spod znaku pacyfy a także przez samych uczestników kontrkultury, którzy dzielą się z duchownym swoimi stanami emocjonalnymi oraz przeżyciami religijnymi.

Półgodzinny dokument będzie zaprezentowany na antenie TVP Kraków w ramach letniej ramówki telewizyjnej; dostępny również będzie na specjalnej stronie internetowej: pielgrzymkahipisow.blogspot.com

Warto przypomnieć, że jest to już drugi film o nietypowej pielgrzymce ks. Szpaka zrealizowany przez Gabrielę Mruszczak. Trzy lata temu odbyła się premiera dokumentu „Niebo jest tutaj, właśnie teraz”, który otrzymał nagrodę publiczności na Festiwalu Filmów Dobrze Zakręconych w Lublinie.

Film „W poszukiwaniu zbłąkanych owiec” powstał przy współpracy z krakowską Akademią Multi Art w ramach programu Filmoteka Małopolska, którego organizatorem jest Województwo Małopolskie.

Za: www.sdb.org.pl

Wpisy powiązane

Epitafium ku czci ks. Leona Bemke SAC

Spotkanie przełożonych zakonów, zgromadzeń męskich archidiecezji katowickiej

19-22 listopada: Rekolekcje dla biskupów na Jasnej Górze (zapowiedź)