Po dwóch latach od tego wydarzenia nadal jest kontynuowane dzieło odbudowy, a w przypadku salezjanów – zaangażownie na rzecz wychowania oraz kształcenia dzieci i młodzieży.
W czasie tej katastrofy dzieło salezjańskie, które w tym roku będzie obchodzić 75 lat obecności na Haiti, bardzo mocno ucierpiało. Zawalenia się budynków i zniszczenia miały miejsce na każdej placówce; jakkolwiek, najbardziej tragiczna była śmierć osób. Koadiutor Hubert Sanon, dwaj salezjanie w formacji początkowej: Atsime Wilfrid i Vibrun Valsaint i ok. 250 wychowanków z dzieła “ENAM” pozostało pod zgliszczami. Wielu innych uczniów i członków Rodziny Salezjańskiej poniosło śmierć w czasie zawalenia się ich domów, kościołów i miejsc pracy.
Prokura Misyjna Madrytu wystosowała komunikat prasowy, który zawiera niektóre dane potwierdzające zaangażowanie salezjanów z Haiti, ukierunkowane przede wszystkim na kształcenie i wychowanie nowych pokoleń Haitańczyków.
Obecnie przeszło 23 000 dzieci i młodzieży oraz ponad 1200 nauczycieli liczą salezjańskie ośrodki wychowawcze: szkoły i ośrodki kształcenia zawodowego. Po dwóch latach wytężonej pracy i wielkich trudów wiele dzieci i młodzieży znów może pobierać edukację i stawać się progagonistami odrodzenia swojego kraju.
Na przykład w Cap Haitien znajduje się ponad 850 dzieci, którzy uczęszczają do szkoły, a 145 ludzi młodych pobiera naukę w szkole rolniczej; w Politechnicznym Ośrodku Ks. Bosko w Fort Liberté 120 uczniów uczy się na kierunkach budownictwa, stolarstwa i uczęszcza do Szkoły Pielęgniarskiej. W Timtake jest 600 uczniów, a w przyszłości – przeszło 1000 dzieci i młodzieży będzie mogło być przyjętych do Ośrodka w Gressier, które odwiedziła w październiku zeszłego roku królowa Hiszpanii, Zofia.
Port-au-Prince to miasto, które najbardziej ucierpiało w czasie trzęsienia ziemi w dniu 12 stycznia 2010 r. Setki tysięcy osób wyległo wtedy na ulice stolicy w poszukiwaniu pomocy i możliwości przeżycia. Od tego czasu, po upływie dwóch lat, dokonano wielkiego postępu, ale trzeba zrobić jeszcze wiele w tym kraju, jednym z najbiedniejszych w świecie. Według “United Nations Development Programme” (PNUD), jeszcze dzisiaj ok. 600 000 znajduje się w obozach dla uchodźców, pozostając bez dachu nad głową; usunięto tylko 25% ruin. Cholera była powodem śmierci przeszło 7 000 osób w 2011 r.
Na Haiti ponad 80% ludności żyło w ubóstwie przed trzęsieniem ziemi, a połowa nie umiała ani czytać, ani pisać. “Haiti nie jest krajem zniszczonym przez trzęsienie ziemi w styczniu 2010 r., jest krajem, który został zniszczony znacznie wcześniej” – powiedział haitański ekonomista, Camille Chalmers. Niewątpliwie „Haiti jest mocnym krajem, a trzęsienie ziemi daje możliwość uczynienia tego państwa lepszym” – twierdzą salezjanie, którzy pracują w tym kraju od 75 lat.
ANS – Rzym
Za: www.infoans.org
Mijają dwa lata od tragicznego trzęsienia ziemi na Haiti. 13 187 092, 36 zł – taka suma wpłynęła na konto Caritas Polska w odpowiedzi na apel o pomoc poszkodowanym. Przedstawiciele Caritas Polska udadzą się dziś na Haiti, aby sprawdzić, jak przebiega realizacja projektów pomocy, które są możliwe dzięki zebranym funduszom. Caritas Polska wspiera przede wszystkim projekty edukacyjne.
Silne trzęsienie ziemi nawiedziło Haiti 12 stycznia 2010 r. o godz. 16.53 czasu lokalnego. Najbardziej zniszczona została stolica kraju Port-au-Prince. Z prośbą o pomoc dla Haiti zwrócił się rząd tego kraju oraz papież Benedykt XVI. Caritas Polska przekazała pomoc materialną, która dotarła kilkoma transportami rządowymi z Polski. W transporcie z 28 kwietnia znajdowały się antybiotyki, 300 sztuk specjalistycznych namiotów ofiarowanych przez firmę Polpharma, 21 tys. butelek wody mineralnej oraz kompletne wyposażenie gabinetu ginekologicznego. Pomoc trafiła do Sióstr Salezjanek w Port-au-Prince.
Na prośbę abp. Józefa Michalika, przewodniczącego KEP, przeprowadzono zbiórkę ofiar w kościołach w całym kraju. Zebrano 8 469 711,55 zł. Już kilka dni po tragedii, 24 stycznia 2010 r. Caritas wraz z Polskim Radiem oraz TVP zorganizowała „Dzień Solidarności z Haiti”. Od 23 do 31 stycznia trwała akcja SMS-owa „Pomoc dla Haiti”. Zebrano 2 087 574 zł. Caritas Polska podjęła się – na prośbę nuncjusza apostolskiego na Haiti i po konsultacjach ze zgromadzeniami żeńskimi posługującymi na Haiti – realizacji trzech długoterminowych projektów pomocowych.
Na konto Caritas Polska wpłynęła łącznie suma 13 187 092,36 zł,
z której realizowane są kolejne projekty długoterminowe. Caritas Polska jest w stałym kontakcie z abp. Bernardito Auza, nuncjuszem apostolskim na Haiti, który pomaga identyfikować projekty i sprawdza solidność ich realizacji.
W dniach 12-22 stycznia br. Dyrektor Caritas Polska ks. Marian Subocz wraz z koordynatorem projektów Martą Titaniec udadzą się na Haiti w celu identyfikacji kolejnych projektów. „Projekty, jakie realizujemy na Haiti to są projekty edukacyjne” – podkreśla Marta Titaniec, zwracając uwagę na to, że prawie połowa społeczeństwa haitańskiego to analfabeci.
W ramach pomocy udzielonej mieszkańcom Haiti przez Caritas Polska, zorganizowano już dwa wyjazdy wolontariuszy do tego kraju. Lekarze i pielęgniarki z Polski leczyli ofiary trzęsienia ziemi i epidemii cholery.
W przypadku kataklizmu na Haiti, dopiero po dwóch latach możliwa jest pełna realizacja projektów odbudowy zniszczeń materialnych, co jest spowodowane przede wszystkim lawinowym wzrostem cen oraz rozwinięciem się na wielką skalę korupcji, które nastąpiły bezpośrednio po katastrofie. W pierwszym okresie Caritas dbała o zabezpieczenie podstawowych potrzeb, takich jak żywność, woda pitna i opieka medyczna. Następnie przystąpiono do obmyślania strategii odbudowy materialnej, co wymagało czasu oraz znalezienia solidnych wykonawców. Środki na projekty przekazywane są w kilku transzach, tak aby racjonalnie i rzetelnie wydawać fundusze.
(Caritas Polska/jl © Biuro Prasowe KEP 2012)
Za: www.episkopat.pl